kopenhaska od 05.01.2011 !! Ktoś się przyłączy? :)

Znam zdanie większości ludzi nt. tej diety, ale na mnie ona działa wspaniale. Tylko raz w życiu byłam na diecie (a mam 26 lat) i właśnie była to kopenhaska, było to 2 lata temu i rzeczywiście- było ciężko ale schudłam a na dodatek moja przemiana materii poprawiła się NA LATA. Myślę, że nadszedł czas na powtórkę :) Dlaczego dopiero od 5 stycznia? Bo właśnie wtedy mój chłopak wylatuje na inny kontynent na 3 tygodnie, więc podołam- z nim byłoby ciężko- uwielbia dla mnie gotować. Chciałabym aby ktoś się do mnie przyłączył, 2 lata temu też przechodziłam dietę na tym forum z innymi dziewczynami i baaardzo mi to pomogło i podtrzymywało na duchu :)

to ja sie dołączę

super :) Mam nadzieję, że nie zapomnisz. Do 5-ego zatem i udanej imprezy dzisiaj :)

Ja sie przylanczam, ta dieta jest super. Zaczynam od 4.01

no to świetnie :) Ja po kopenhaskiej kupuje ksiazke "dieta plaskiego brzucha" i pobede na niej troche- nie jest meczaca, jest madra i mozna jesc mnostwo pysznych rzeczy oraz nie chodzi sie glodnym :) Ile ważycie dziewczyny?

168 wzrostu 65kg a Ty

178cm 66 kg

chociaz musze sie zwazyc bo tyle wayla jakis miesiac temu... Zważę się 5ego :) Stomatolożka bylas juz kiedys na kopenhaskiej? najlepsze w tej diecie jest to, ze nie ejst sie glodnym, ale najgorsze ze ma sie potworna ochote na cos innego niz skladniki diety a szpinakiem, jajkami i miesem sie "rzyga" :O Sorry za okreslenie ale inne tu nawet nie pasuje, biorac pod uwage moje wczesniejsze doswiadczenia :D Damy rade!

bylam i niestety mi wrocilo, dlatego zastanawiam sie nad dieta warzywno owocowa?? a TY

no mi wlasnie nie wrocilo, tzn wrocilo ale dopiero 1,5 roku po diecie i zdecydowanie obwiniam tu swoj tryb zycia i jedzenia a nie efekt jojo po diecie. jadlam wszystko- uwielbiam pizze, kfc, ptasie mleczko, duzo alkoholu etc. Sportu zero. i nic nie przytylam wlasciwie, potem wyjechalam na pol roku do azji- tam wiadomo- jedzenie zdrowe, gorąco strasznie, ciagle plywanie albo trekkingi... wiec nie odchudzajac sie totalnie, a wrecz jedzac po 5 razy dziennie w knajpach schudlam 5 kg jeszcze. i po powrocie do polski w czerwcu oczywiscie imprezy, lezenie z laptopem, fast foody, brak ruchu i znowu waze 66 kg :O Nie narzekam bo i tak przy moim wzroscie wygladam dobrze, ale jednak zgubienie 5kg zdecydowanie poprawiloby mi samopoczucie. Masz 20 lat?

tak a Ty?? wlasciwie to waze 61 kg a po swietach 65. mysle ze ze 3 dni i bedzie znow 61.

juz pisalam, 26. No to sie zastanow jeszcze, czy wolisz kopenhaska czy warzywno-owocowa, kopenhaska napewno mniej zdrowa.... Ale fajnie, jakbys sie przylaczyla :) Z pewnoscia byloby mi łatwiej :)

a ile schudlas na niej za 1 razem??

ok. 5 kg. Może dla niektórych to niedużo ale osobom, ktore nie maja nadwagi, jak wiadomo ciezko zgubic chocby 2 kg. Poza tym to nawet nie chodzi o te starcone kg co o to, ze skurczylam sobie żołądek, po diecie jadlam mniej- bardziej smakowalo mi jedzenie, jadlam duzo owocow i warzyw i w ogole czulam sie super. Poprawila mi sie przemiana materii. Przez cala diete przyjmowalam suplementy witaminowe, od pol roku przyjmuje je z reszta bez przerwy wiec teraz podczas diety tez bede.

Właśnie sie zważyłam i jednak ważę 67 kg :O masakra A w święta się w cale jakoś bardzo nie objadałam nawet... No nic... byle do środy i zaczynamy

Witajcie Ja od jutra zaczynam kopenhadzką

super!! napisz jutro jak Ci idzie :) Ile ważysz?

gryzelinka ja jednak zaczynam z Toba. jutro jade do reala na zakupy i od srody ostroo, skad jestes??:) ja szczecin ja dzis 64

Hej dziewczynki! Chętnie się dołączę do Was i zaczniemy od 5 stycznia.

okej, to napisz cos o sobie:) jaka waga, wzrost, ile lat

tez juz zrobilam liste zakupow.Jestem neico przerażona ;) no ale cóż... kiedyś trzeba :) Z jakiego mięsa macie zamiar robi befsztyki? Ja na poczatek piers kurczaka, ale tylko na 2 pierwsze razy, pozniej na bank musze zmienic bo moge nie dac rady na tym samym. Myslalam o ty, zeby ktoregos dnia zamiast besztyka ugotowac 3 pałki z kurczaka, zjesc je oczywiscie bez skóry. No i tradycyjny befsztyk wołowy. Wieprzowina odpada. Szpinak tez na zmiane z brokulami- bo to mozna zamiennie.

ja bede jesc z kurczaka bo tylko kurczaka lubie. zamiast szpinaku brokuly bo szpinaku nie strawie;) damy rade... zamierzasz ćwiczyc??

mam karnet na pilates. na pewno zamierzam robic codziennie brzuszki, bo lubie. No i codziennie spacery do pracy i z pracy :P Wiecej pewnie nie bede robic- nie ma sie co oszukiwac ;) ale po diecie wezme sie ostrzej za cwiczenia- na tej diecie jest sie dosyc oslabionym, wiec nie powinno sie przemeczac i tak

Dziewczynki dopisuje sie do was:)Tylko ze ja zaczynam 4.1.11:)I mam zamiar takze jesc piersi z kurczaka zamiast wolowiny.Wiem ze duzo osob oburzaja zmiany diety,jednak jak to pewna forumowiczka napisala "Dieta jest dla nas a nie my dla diety" Mam jeszcze jedno pytanko czy wiecie cos na temat wspomagania sie podczas diety tabletkami??np.takimi dzieki ktorym nie czujesz glodu??Mam takie niby 100% naturalne ale ja nie wierze w takie rzeczy.Zastanawia mnie tylko czy to nie bedzie koligowac z zamierzeniem DK>BUziaczki:*:*

hej, moze jakis błonnik np.? Wiem, ze najlepiej jak najmniej modyfikować tę dietę, ale naturalna tabletka (a nie dodatkowe jedzenie) raczej nie powinna zaszkodzić. A kurczak lub wołowina są w tej diecie po prostu- jedzenie kurczaka to żadna jej modyfikacja :) Ja akurat nie znoszę piersi kurczaka- jest to dla mnie bezpłciowe mięso totalnie, zbyt suche i bez smaku, dlatego będę kombinowała z różnymi kawałkami ale to, zeby urozmaicić dietę. I na pewno bede używała ziółdo szpinaku, mięsa i ryby. Postaram się bez soli, ale zioła będą i one nie przeszkadzają. To moje jedyne modyfikacje. qwerty, justys --> napiszcie wieczorem, jak poszedł pierwszy dzień diety :) Powodzenia

Witajcie dziewczyny, Dzis mój pierwszy, zamiast befsztyku będę jadla pierś z kurczaka. Pozdrawiam

polega właśnie na tym, że nie MOŻNA nic zmieniać, zamieniać itp!!!!!!! jak befsztyk to befsztyk a nie pierś z kurczaka lub coś innego!! do autorki: przy twoim wzroście wagę masz jak najbardziej odpowiednią, stosowanie kopenhaskiej jest debilizmem! to dieta dla osób otyłych z bardzo dużą nadwagą, a nie dla fanaberii i zrzucenia kilu kilogramów, jedz mniej i zdrowiej to schudniesz a nie wymyślaj!

ale ja wlasnie kiedys czytalam, ze mieso do kopenhaskiej to ma byc albo bardzo chudy kurczak albo chuda wolowina. Czyli piers jak najbardziej, sama juz dzis na jutro kupilam pierś. Co do mojej wagi i wzrostu- wiem, ze nie mam nadwagi. Ale chce zadbac o to wczesniej- potrzebuje tych 13 dni dosyć rygorystycznych, zeby potem zapanowac nad soba. Nie potrafie inaczej schudnac a chce- zwlaszcza nogi i biodra wyszczuplic- cwicze ale same cwiczenia godzien dziennie nie pomoga a na wiecej nie mam czasu (praca). Poza tym czy kopenhaska jest rzeczywiscie az tak neizdrowa? mieso jest, warzywa (pomidory, salata, szpinak, marchewki, brokuly) najzdrowsze z mozliwych, jest i nabial (jajka, jogurty, twarozek), owoce. Jest nawet cukier! Jedyne czego nie ma to zboża- ale to tylko 13 dni (i to też nie do konca bo czasem je sie pelnoziarnista grzanke). Wiec nie kumam co tu jakos wielce niezdrowego?? Porcje też normalne, nie chodzi sie zagłodzonym. Juz gorsze sa te wszystkie diety na sniadanie jeden serek topiony a na kolacje kieliszek wina czerwonego :) Ja osobiscie musze sie najpierw zmusic do schudniecia- MŻ u mnie nei zadziala. Chciałabym ważyć 60 kg i to jest właśnie to co napisałaś- osobie z nadwagą poszłoby to łatwiej ale dla osoby bez nadwagi zrzucenie chocby 3 kg to dużo wyrzeczeń. No nic dziewczyny :) Do jutra zatem, zważcie się i zmierzcie obwody przed przystąpieniem do diety :) Czasem an wadze spadnie niewiele a w obwodzie i owszem ;)

Czesc dziewczynki:) Ja juz po pierwszym dniu.Myslalam ze bedzie gorzej:)Oczywiscie,jak widze reklamy pelne pizzy to az mi slinka leci:/Powinni zabronic tych cholernych reklam:/:/:/ Czuje sie bardzo dobrze,dodatkowo zaczelam A6W i mam nadzieje ze wytrwam te 42 dni:)nie zajmuje to duzo czasu a nie mam wyrzutow sumienia ze nic kompletnie nie robie Dodatkowo codziennie 40 min szybki marsz.Narazie musi wystarczyc.Nie robie sobie nadzieji na silownie itd.bo wiem ze jestem za leniwa:/mam nadzieje ze przekonam sie kiedys do biegania:) Usmiechy na buzke i do dziela:)

ja wlasnie zaczynam pierwszy dzien :) Moj ukochany leci własnie do Chin :( a ja zostaje na 3 tygodnie samotnaaa. Dobry pomysl nawet z ta dieta to sie czyms zajme :) Wczoraj bylismy napozegnalnej kolacji i najadlam sie pysznosci takze mam nadzieje, ze za bardzo nie bedzie mi ich brakowac :P justys -> gratuluje, jestes krok do przodu, zazdroszcze :) Tez bym chciala zaczac a6w, juz iedys je robilam (2 lata temu)- sa super ale po ok tygodniu jest juz baaardzo ciezko, jesli cwiczenia wykonuje sie prawidlowo (czyli kazde po 3 sek.) A jak tam inne dziewczyny?