Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama swojej coreczki

CC lepsza niz porod SN???!!!! Gowno prawda!!!!

Polecane posty

Gość mama swojej coreczki

Moja znajoma wlasnie walczy o zycie,lekarze podczas cc przecieli jej jelito,nie zauwazyli tego faktu i ja zaszyli,dziewczyna dostala ogolnego zakarzenia organizmu ma sepse jest w spiaczce farmakologicznej i nie wiadomo czy z tego wyjdzie!!!! Jestem poprostu w szoku!!!!W domu ma dwojke chlopcow teraz urodzila coreczke,Boze zeby tylko przezyla!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjjjka35
wspolczuje.zycze zdrowia dla znajomej.Swoja droga to tego lekarza co to zrobil powinni zdegradowac i zakazc mu praktykowania swojego zawodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo wspolczuje. CC jakby nie bylo to powazna operacja... Wspolczuje znajomej z calego serca... Sama mialam CC- poprostu masakra... a powiedz co z Dzieciatkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynazwawki
to, że przy CC zdarzył się wypadek to nie znaczy, że jest gorsze przecież setki, tysiące razy matki umierały przez komplikacje przy SN i jakoś nie robisz afery każdy poród ma wady i zalety, ja sama wolałabym rodzić przez CC:) jak to się mówi- jak się ma pecha to na głowę i w drewnianym kościele spadnie na głowę cegła dla koleżanki- trzymam za nią kciuki, niech ją Bóg ma w opiece!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojej kolezance
NIE zrobiono cc mimo przedluzajacego sie porodu i urodzila dziecko niedotlenione, konsekwencja czego jest porazenie mozgowe :O Do autorki - kretynki, to nie wina cc tylko marnego lekarza. Tak samo jak w przypadku mojej kolezanki - nie wina porodu sn tylko konowala lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy porod ma wady i zalety a sn nie boli? krocze nie peka? szyjka macicy nie peka? a co z dziecmi? wybite obojczyki, podduszenia, fajne atrakcje ma maly dzieciak rodzac sie co nie? cc tez nie jest bajka bo to jest operacja ale kazdy ma wlasny rozum i wybiera co dla niego lepsze ja nie wiem czy zdecydowalabym sie na sn, ciagle myslalabym czy dziecko sie nie poddusi, czy te obojczyki i inne beda ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie podczas nastepnej ciazy poproscie o cesarke na zyczenie!!! Bedziecie zalowac przez conajmniej pierwsze dwa miesiace!!! Wspomnicie moje slowa kretynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o moj ty smutku
"W takim razie podczas nastepnej ciazy poproscie o cesarke na zyczenie!!! Bedziecie zalowac przez conajmniej pierwsze dwa miesiace!!!" poprosiłam. nie żałowałam nawet pięciu minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
Do a mojej kolezance .Dlaczego nazywasz mnie kretynka? Mozesz mi to wyjasnic? Umiera moja kolezanka a Ty mnie od kretynek wyzywasz?!!!! Ktoras tam wyzej pytala o dziecko,na szczescie z malutka jest wszystko dobrze jest zdrowa,gotowa do wyjscia do domu.Maz mojej kolezanki na 4 pietrze ma upragniona coreczke a na 2 pietrze umierajaca zone.Tak strasznie mi go zal jego i jej.Facet ledwo sie trzyma jest na psychotropach no mowie Wam cos strasznego.jest to pierwszy taki przypadek w tym szpitalu od 30 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to kobieta powinna decydować co woli... ja miałam cc i Bogu dziękuję ( skierowanie ze względu na wadę wzroku). Na 3cią dobę wyszłam ze szpitala i dziecko wtaszczyłam na 3cie pietro i prawie nie bolało... gorzej z powikłaniami po znieczuleniu w kręgosłup -.- Natomiast z góry wiem, że porodu bym nie przeżyła, bo bym ze strachu się korkiem zatkała nici z rodzenia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
A wiecie co jest najgorsze?? to ze lekarze przez 48 godz.lekcewazyli jej stan,skarzyla sie na straszny bol brzucha,goraczkowala dosyc wysoko,a lekarze szprycowali ja lekami przeciwbolowymi,kroplowkami i zastrzykami,dopiero jak stracila przytomnosc zrobili dodatkowe badania i zdecydowali sie na operacje!!!! Przez 48 godzin wydzielina z jelita przedostawala sie do organizmu.To jest jakis koszmar ja nie moge wciaz w to uwierzyc co sie dzieje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weźcie mnie nie straszcie! Wiem, że to był straszny wypadek, ale ja mam wskazania do cc... Po prostu normalnie nie urodzę, bo mam wadę macicy... :( Koleżanka z przeciwka miała cc i czuła się świetnie, to samo jedna dziewczyna co ze mną leżała w szpitalu... Ja pinkole... :( Mam nadzieję, że wyjdzie z tego...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
w Poznaniu,ale nie wiem w ktorym szpitalu,ale sie dowiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yhm... Ja rrodzilam 17 godzin, i gdyby nie duza glowka mojego dziecka urodzilabym SN, ale niestety musialam miec CC.. i powiem wam ze wolalabym urodzic SN niz przezywac to, co przezylam po CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam SN i w życiu nie dałabym się pociąć. Urodziałam po 14:00 w piątek i o 14:00 w niedzielę wychodziłam do domciu. Poród trwał ponad 10 godz. ale było warto. Ale jeśli są wskazania do CC, to nie ma gadania który poród lepszy. Ważne, żeby mamie i dziecku nic się nie stało. W tym przypadku niestety stało się inaczej, ale skoro robili CC to znaczy, że były ku temu powody. Coś zagrażało mamie lub dziecku więc i tak i tak byłoby źle. Mam nadzieję, że mama wyjdzie z tego i będzie się niedługo cieszyć macierzyństwem. A wina ewidentnie leży po stronie lekarzy niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majjjjka35
Ja rowniez nigdy bym swiadomie na CC sie nie zdecyowala,no chyba ze byly by do tego wskazania. Jeszcze raz zycze powrotu do zdrowia dla znajomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak szczerze mówiąc to z kobiet dzieciatych, które znam to więcej ma powikłań jednak po SN niż CC :/ a ten przypadek jest po prostu jeden na ileś tam ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powikłania moga się zdarzyc tak po sn, jak i po cc. Ale ja majac za soba obydwa rodzaje porodow, zdecydowanie opowiadam sie po stronie SN! Pierwsze dziecko tez urodzilam w piatek wieczorem, w niedziele w poludnie wyszlismy do domu :-) Bardzo sie dziwie kobietom, ze nie probujac urodzic naturalnie, tak walcza, aby je krojono :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojej kolezance
Do autorki Nazwalam cie kretynka bo kretynsko temat sformulowalas :O Fakt, ze twoja kolezanka jest w takim stanie nie jest wina cc tylko lekarza. Wiec z laski swojej nie pisz, ze porod sn jest lepszy niz cc bo nie zawsze (przyklad mojej kolezanki). Napisz, ze lekarz konowal i wtedy bedziesz miala racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym temacie to do ładu nigdy nie dojdziemy... Kazdy ma inny próg bólu, każdy ma inne obawy... najważniejsze żebyśmy my mamy były szczęśliwe a nasze maleństwa zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
ona miala skurcze a nie bylo rozwarcia,no i lekarze zdecydowali sie na cc.Operowal ja lekarz z 40-letnim starzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma maa
achhh gadasz glupoty! sam twoj nick swiadczy troszke o tobie. zastanow sie nad soba i nad tym swoim glupkowatym tematem...echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej coreczki
do a mojej kolezance.Wiesz Ty masz takie zdanie ja mam takie.Nadal uwazam ze CC powinna byc tylko w ostatecznosci i wiesz co To ze Ty myslisz inaczej nie upowaznia Cie do tego bys mnie od kretynek nazywala,a w ogole znasz pojecie tego slowa? bo chyba nie. Zreszta nie mam nastroju na jakies przepychanki tutaj,wiec wybacz nie bede podtrzymywac naszej konwersacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojej kolezance
No wlasnie, potwierdzasz autorko moje slowa :D:D:D:D:D Byly wskazania do cc, zrobiono, wykonal partacz (nie wazne ile lat stazu ma). Gdyby nie zrobiono cc moglaby byc sytuacja podobna jak w przypadku mojej kolezanki. Wtedy napisalabys, ze porod sn jest gorszy niz cc??? :P Puknij sie w glowe, przemysl co chcesz innym przekazac i dopiero wtedy pisz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma maa
ale kolezanko-co to kogo obchodzi co ty uwazasz? jak bede na porodowce i lekarz stwierdzi,ze musze miec cc to mam mu pod nos laptop podlozyc i twoj glupawy topik,zeby sie facet opamietal?czy jak? do czego dazysz? zybysmy lekarzom rece lalamy na porodowkakach jak stwierdza,ze cc jest konieczne? dobrze sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma maa
karolina m-tobie tez sie dziwie,ze tak durnowato myslisz.nie kazda kobieta czuje przyjemnosc podaczs rodzenia sn.jedne to rozrywa od srodka a inne o prostu rodza i zapominaja. sa rozne kryteria odczuwania bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wybralam cc ze wzgledu na zdrowie a moze i zycie mojej coreczki- mam waska miednice i balam sie wlasnie zlaman kosci malutkiej lub niedotlenienia.balam sie ale ufalam lekarzowi i obie jestesmy cale i zdrowe.nie powiem- kregoslup po znieczuleniu boli juz 2 m-ce ale corcia wazniejsza niz moj bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że karolina m napisała, że rodziła SN i jest z tego powodu zadowolona (tak jak ja) nie znaczy, że sam przebieg porodu sprawiał jej przyjemnośc! Czytaj ze zrozumieniem. Poród SN jest czymś pięknym, choć nie koniecznie przyjemnym. Ale o tym dowiesz się dopiero jak sama urodzisz. A prawdą jest, że CC jest przeprowadzane wtedy, gdy są ku temu wskazania a nie gdy pacjentka ma takie widzi mi się. Najważniejsze by i mama i dziecko wróciły zdrowe do domu. I o to powinni zadbać lekarze. A tego który przeprowadzał CC koleżanki, być może zgubiła już rutyna skoro ma 40 lat stażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×