Kolezanka sie obrazila, bo odmowilam przyjecia ubranek

ciekawe dlaczego niby to ja jestem glupia? Bo nie chce ubranek ktore nosilo kilka dzieci wczesniej? To moje pierwsze dziecko i chce sama wszystko wybierac

nie przejmuj się! zlej ją, przejdzie jej a jeśli nie to znaczy, że nie warto tracić czasu dla kogoś takiego jak ona! to ty powinnaś się obrazić za to w jaki sposób się do ciebie odezwała! bo to było chamskie!

na twoim mejscu porozmawialabym z kolezanka i postarala siezalagodzic sprawe..........jej zrobilo sie przykro, bo ty powiedzialas "nie dziekuje" a ona zrozumiala "nie chce twoich ubranek bo nie sa wystarczajac dobre dla mojego dziecka"

, bo ty powiedzialas "nie dziekuje" a ona zrozumiala "nie chce twoich ubranek bo nie sa wystarczajac dobre dla mojego dziecka" to tym bardziej jakaś dziwna i zakompleksiona:O jeśli ktoś grzecznie dziękuje- a ona dorabia sobie to tego jakąs ideologię i rzuca teksty o plebsie:O

głupio zrobiłaś, kolezanka za darmo ci chciała oddać ciuchy, a ty wielka dama nie wzięłas zamiast wszystko wziąć powybierać to co ci się podoba a resztę oddać dalej w ludzi, choćby i do PCK to sie honorem unosisz....a jeszcze zobaczysz jak długo pociągniesz na takim postępowaniu

złe forum wybrałaś - to musisz wiedzieć. tu głównie siedzą biedaczki które ciułają i kazdą złotówkę 50 razy obracają w dłoni zamiast wydadzą. tak więc cię nie zrozumieją bo ich nie stać na dzieci i aby kupić im nowe ubrania a ciebie tak więc jesteś zła i głupia. szkoda że nie widziałas tematu gdzie dziewczyna napisała że kupiła wózek za kilka tyś, zabiedzone mamusie dostały białej gorączki z zawiści. także rób jak uważasz

jak powinniście po tej pożal się boże koleżance? Babka powinna najpierw zasugerować sprawę, mówiąc np. "wiesz, mam ubranka po dziecku, może chcialabyś przejrzeć?" A nie wciska na siłę worek rzeczy, a potem się obraża. Za takie teksty o plebsie i wielkiej pani oraz o "poprzewracaniu w głowie" powinnaś TY się obrazić. Zresztą, najlepiej się z nia nie kontaktuj, bo wyglada na zawistną.

I dobrze, że odmówiłaś. Lepiej tak niż przyjąć i potem by się ciągle dopytywała "a gdzie moje ubranka?" Jak cię stać kupować takie jak chcesz to bardzo dobrze. Też bym tak zrobiła gdyby ktoś mi proponował.

tez bym nie przyjęła takich ubrań...moje dziecko nie nosiło by używanych ubrań...tym bardziej takich z lumpeksu :O

20:23 [zgłoś do usunięcia] ggtgt złe forum wybrałaś - to musisz wiedzieć. tu głównie siedzą biedaczki które ciułają i kazdą złotówkę 50 razy obracają w dłoni zamiast wydadzą. tak więc cię nie zrozumieją bo ich nie stać na dzieci i aby kupić im nowe ubrania a ciebie tak więc jesteś zła i głupia. szkoda że nie widziałas tematu gdzie dziewczyna napisała że kupiła wózek za kilka tyś, zabiedzone mamusie dostały białej gorączki z zawiści. także rób jak uważasz 20:23 [zgłoś do usunięcia] czemu jedziecie po autorce jak powinniście po tej pożal się boże koleżance? Babka powinna najpierw zasugerować sprawę, mówiąc np. "wiesz, mam ubranka po dziecku, może chcialabyś przejrzeć?" A nie wciska na siłę worek rzeczy, a potem się obraża. Za takie teksty o plebsie i wielkiej pani oraz o "poprzewracaniu w głowie" powinnaś TY się obrazić. Zresztą, najlepiej się z nia nie kontaktuj, bo wyglada na zawistną. nic dodac, nic ująć:) dwie osoby świetnie podsumowały ten problem i jego konsekwencje. olej babę, bo jest niewychowana i zawistna. jeśli podziękowałas grzecznie, dyplomatycznie, bez dawania do zrozumienia że te ciuchy są byle jakie - to żadna Twoja wina.

"wiesz, tu nie chodzi o odmowe tylko o sposow w jaki to zrobilas. gdybys powiedziala, ze bardzo dziekujesz, ale to Twoja pierwsza dzidzia i chcesz sama pokupowac rzeczy, nacieszyc sie zakupami, pewnie by zrozumiala" no to przeciez tak wlasnie kolezance powiedziala. a nie ze ciuchy z lumpa. wy rozumiecie co czytacie czy niekoniecznie?...