Kopenhaska! Kto ze mna!

Kto ze mną zierzy się z dieta Kopenhaska? Zaczynam od 03.01.20011 czyli od poniedzialku. Razem raźniej :)

nie rób, znajdź sobie lepszą dietę, poczytaj komentarze jej dotyczące. sama jestem po kopenhaskiej, przerwałam bo mdlałam z wycieńczenia. wypłukuje witaminy i robi syf z organizmu, owszem waga spada ale jakim kosztem, no i ryzyko efektu jojo jest ogromneeee. daj sobie spokoj mowie serio. duzo masz do zgubienia?

to prawda że tadieta jest nie dla każdego, ja jej nie polecam, najlepiej stosować 1000 kalorii i ułożyć indywidualnie

atam, ja na kopenhaskiej straciłam pare kilo, koztem odwodnienia i braku witamin, sił,,, potem efekt jojo i gówno było z diety. potem kilka innych diet stosowałam i tez nic nie było z tego trwałego. zebyy schudnac trzeba zmienic nawyki zywieniowe! czyli na stałe wprowadzic nawyk picia duzej ilosci wody mineralnej najlepiej niegazowanej, ewentualnie woda zcytryna, regularne i małe posiłki, wyrzucami biały chleb biały ryz i biały makaron, wprowadzamy pełnoziarniste produkty, duzo warzyw i owocow, rezygnacja ze słodyczy lub mocne ograniczenie. co w tym nadzwyczajnego? na takim czyms schudłam 6kg i jestem szczupła i zdrowa, nie brakuje mi witamin i mam mnostwo energii, nie ma efektu jojo bo wprowadziłam zmiany na stałe! od czasu do czasu pozwalam sobie na rarytasy czyli kebba pizza i słodycze i jest ok!