CHUDE NIE JEST WCALE PIEKNE

dobra, ale nie rozumiecie o co mi chodzi!!! Chodzi o to,że naiwne nastolatki przeczytaja wasz wpis typu "chude jest lepsze", "chude jest sexi czy cos podobnego i sie zaczną odchudzac, a anoreksji powinno sie zapobiegac. Łatwo tez wpas w anemie. no nie wiem, czy wychudzona anemiczka jest pociagajaca:-O

dziewczyna np 160 i powyzej 62 kg to juz tucznik i nie ma to tamto

a grubi faceci to pasztety i tyle mam do powiedzenia

180 do 65 kg reszta to swinie

facet powyzej setki to tez swinia :) zgadzam sie

potem będą się bały przytyc, wiadomo,że otyłość jest szkodliwa dla zdrowia, ale chudosc tez!

gruby facet czyli jaki??

ale tak na zdrowy rozum to kogo wola faceci szczupla nawet brzydsza laske czy tucznika wiadomo to szczupla

gadajcie co chcecie, ale jeden lubi to drugi tamto! wiadomo, człekowi nie dogodzisz, ot i tyle:D

aa ja osobiście nie trawię otyłych facetów :D (ale to juz moja broszka :D)

ja rozumiem, że nie popierasz anoreksji, świadomego odchudzania, dążenia do wymarzonych wag typu 35 kg - również tego nie popieram, bo to po prostu choroba ale nie wrzucaj ludzi do jedengo worka!! niektóre dziewczyny mają taką przemianę materii, że nie mogą przytyć i robi im się przykro gdy slyszą teksty o anorektyczkach, wychudzonych skwarkach, czy jak to ujęłaś garbatych anemiczkach, no sorry!! poza tym o gustach się nie dyskutuje (jeżeli chodzi o prefernecje facetów), to tak jak dyskusja na temat, czy mężczyźni wolą blondynki, czy brunetki czy np. wysokie kontra niskie...

30letnia wychudzona kobieta to postrach:-O moja ciotka:-O zmarchy łeeee

sperminator? a cóż to niby znaczy? za sam wygląd dałabym Ci 20 lat, (jeśli fotka twoja) a poważnie? nie chciałaby Cię nawet dotknąc!

Dziewczyna ważąca ponad 60kg to już spasiony zaniedbany prosiak :-O

chuda a szczupla to jest roznica. a osobiscie uwazam sie za szczupla waze 48kg, mam 165cm wzrostu. nie mam duzych piersi, mam "w sam raz" albo "idealne" jak to mowi moj facet. a, i dodam ze nie mam 35 lat, nawet 20. mam niespelna 18. i uwazam sie za fajna, sliczna laske, a co wiecej moj facet uwaza mnie za pieknosc. wkurza mnie gadanie o "brzydkich", "chudych" laskach. w dodatku jak sie opierasz na jednym, czy dwoch przykladach.

tepic tuczniki

Anamda O - bez przesady, zależy ile..mierzy :D wiec pofolguj z opiniami:P

Nastolatki, które zapadają na anoreksję i bulimię mają tak naprawdę wielkie problemy z psychiką, gdyż zaburzenia odżywiania należą do chorób na tle psychicznym, nerwowym. Ich odchudzanie jest efektem perfekcjonizmu, chęci zapanowania nad sowim życiem. Czesto są to osoby sfrustrowane, które nienawidzą siebie, mają złe relacje z rodzicami (np. nadopiekuńcza, perfekcjonistyczna matka) i wydaje im się, że kontrolowanie swojej wagi to jedyne nas czym mogą w życiu zapanowac. Obrazki chudych modelek oczywiście przyczyniają się do wzrostu zachorowalności na te choroby, jednak normalna osoba nie wpadnie na pomysł żeby się wycienczac. Poza tym w mediach są promowane również obfite kształty (Beyonce, Kim K. itd). Nie popadałabym więc w przesadę mówiąc, że promowanie chudości i szczupłego ciała sprawi, że nastolatki będą szkieletorami.

nu_naa i uwazam sie za fajna, sliczna laske, a co wiecej moj facet uwaza mnie za pieknosc.wkurza mnie gadanie o "brzydkich", "chudych" laskach. w dodatku jak sie opierasz na jednym, czy dwoch przykladach. zazdroszcze tak zajebistego mniemania o sobie, dziecino, i wy panienki, uroda TO NIE WYMIARY! oczywiscie przesada ani w jedna ani w druga nie jest wskazana. LICZY SIE TWARZ, jesli twarz jest symetryczna to kobieta jest ładna. a sadzac po twoim mniemaniu o sobie jestes dziewczynka na 1 strzał.

ta anorektyczka słynna z plakatów swego czasu(teleexpress),co innego być genetycznie chudym i nie móc przytyć,co innego wyprawiać cyrki ze sobą byle schudnąć, chociaż figura prawidłowa,a propo te ostatnie to z inteligencją i własną psychiką są na bakier(badania)

sperminator - jednak nie bez racji, opinia dupkka, oczywiście w stosunku do ciebie pozostaje heheheehhe no chyba że masz 13 lat to mozna wybaczyć:D

Kobiety szczupłe są jak najbardziej atrakcyjne. Z CHUDYMI już różnie bywa. Niektórzy tu mylą te pojęcia. Zresztą jedni wyglądają super ważąc 45, inni nie, z kolei jedni wyglądają dobrze ważąc i 80,a drudzy też nie.

Nieważne ile dziewczyna mieży, jak ma więcej niż 60 kg to to jest tucznik który nie dba o siebie bo jak można się tak zapóścić??

sorki, zaczeliście temat o anoreksji, zbyt poważny by tu woadać! ale może o tym załóżcie nowy?

mama ważyła 147kg i zawsze mnie dusiła swoim cielskiem:(, w domu mielismy 1 łózko i ja sie nigdy nie mieściłem, spałem pod jej fałdami tłuszczu. Sam byłem chudy jak patyk, bo mama jadła wszystko za mnie:( chłopacy w szkole sie ze mnie smiali, było to dla mnie przykre, zwłaszcza,że podkochiwałem się w panu heniu konserwatorze:( sorry za pomarnczowy kolor ale zapomniałem hasła, jestem roztrzesiony wspomnieniami:(

dla mnie wyglad nigdy sie nie liczyl, dopoki nie zauwazylam jaki swiat jest naprawde. i dla twojej wiadomosci- MÓWCIE CO CHCECIE ALE- dodam ze nie jestem pusta i glupia. mysle o sobie dobrze, a nawet bardzo i chce przy tym pozostac. mam byc zakompleksionym smutnym emo? dajcie spokoj.

koniec tematu!!! gimg*wna przyszły! jeszcze mają wolne...

Anamda O - do ciebie głupia dziewucho! mam 187 cm! ważę 76 kg! i tepoto uważasz, że tucznikiem jestem?

ANMANDA o zamknij pape pustaku w jakimkolwiek temacie sie wypowiesz to żal jest to czytac, pustak bez włąsnego zycia, virtual life na kafe, gratuluje

swoją drogą, z tobą cos nie tak skoro innym ubliżasz:D