najlepszy sposób na katar?

to.....

podobno katar leczony jak i nie leczony trwa 7 dni. .. slyszalam o ciekawym domowym sposobie. wlozyc w dziurke od nosa czosnek, podobno cholernie szczypie.. potem sie kicha.. ale przechodzi.

słyszałam, ze czosnek pomaga, ale wsadzony w nos:P hehe tego nie wiedziałam:)

Idz do apteki i kup sobie krople do nosa xylometazolin VP kosztują nie całe 5 zł, a rewelka. Ja się męczyłam z katarem od świąt, wczoraj poszłam kupić i dziś już prawie nie mam w ogóle kataru.

no ja tez sie zdziwilam z tym czosnkiem w nosie.. ale wiesz jak to jest.. czlowiek w potrzebie lapie sie brzytwy :p

tak mi się teraz skojarzyło, jak ktoś kiedyś napisał na forum (prawdopodobnie kobieta:) że wkałdanie czosnku pomaga też przy grzybicy miejsc intymnych:P ale chyba tam bym sie nie odwazyła wkłądać:D

juz sobie wyobrazam ten bol

Jeżeli to nie jest katar alergiczny tylko z przeziębienia, trzeba wymoczyć nogi w gorącej dobrze osolonej wodzie, wziąć polopirynę S i do łóżka. Najlepiej założyć jeszcze skarpetki. Robię to zawsze wieczorem. Jak się bardzo spocę zmieniam koszulkę. Na drugi dzień jestem jak nowa. Mija przeziębienie i katar.

parówka z kropli miętowych, ostra tabaka;)

Też mogę polecić kropelki do nosa. Działają po kilku minutach. Okropne uczucie, ale lepsze to niż męczyć się z katarem. Ja przechorowałam święta, odwołałam imprezę sylwestrową, bo jestem chora, ale przynajmniej kataru już się pozbyłam. Niestety żadne domowe sposoby nie pomogły. Te same krople jak widzę ktoś wyżej podał. Na ulotce pisze te krople stosuje się przy zapaleniu zatok przynosowych, katarze siennym i w przebiegu ostrego nieżytu nosa (grypa, przeziębienie). Mi pomogło.10 minut temu sobie nakropiłam i oddycham już normalnie.

dzięki kochani za rady:) zatkany nos to mordęga.....

ja na katar używam wody morskiej Disnemar, krople wysuszają śluzówkę i podrażniają a woda oczyszcza i nawilża.

pewnie woda morska dużo lepsza, bo nie wysusza śluzówki i jest naturalna. Wszędzie tylko te chemiczne środki, mam dosyć.

nie mozna stosowac kropli za dlugo bez wskazania lekarza, a u dzieci to juz w ogole.

woda morska- bardzo dobry srodek- nie ma dzialania obkurczajacego tylko oczyszcza i nawilza wlasnie. mozna stosowac nawet codziennie.

w sumie to przypominamy sobie o naszych nosach tylko wtedy jak dokucza nam katar, a na codzien nie dbamy, a taka woda morska wlasnie moze sluzyc do codziennej higieny.

ludzie z natury są leniwi, więc to tak jakby normalne, ale lato to też jest okres dokuczliwy dla nosa, choćby przez klimatyzację.

tak, taka woda morska to swietna profilaktyka dla osob, ktore pracuja w klimatyzowanych pomieszczeniach.

no klimatyzacja strasznie wysusza śluzówkę i jest od niej paskudny katar ;/

czasem katar w takich klimatyzowanych pomieszczeniach to zwykle przeziebienie nawet, ale ten suchy nos i gardlo, nie do wytrzymania, disnemar pomaga przy tym.

no tak bo nawilża śluzówkę, a nie obkurcza.

herbata z majeranku

leki obkurczajace sluzowke sa bardzo zgubne, szybko pomagaja, ale zostawiaja konsekwecje po sobie, a za dlugie stosowanie moze nas wrecz uzalenic.

tak, wtedy bedzie taki efekt, ze katar bedzie ciagle, zrobi sie takie bledne kolo,a przy wodzie morskiej mozna byc spokojnym.

efekt będzie taki, że będzie ciągle jak nie będziemy stosować cały czas kropli, jak będziemy stosować to będzie znikła.

oczywiscie, ze jak bedziemy stosowac krople to nie bedzie kataru, ale efekt po nich nie bedzie tez juz taki jak kiedys bo organizm sie na nie uodporni po pewnym czasie.

podsumowuja- woda morska bez ograniczen, a krople tylko po zaleceniu lekarza i bez przesadzania ;)

no i tak wlasnie bede robic teraz :)

podobno katar leczony jak i nie leczony trwa 7 dni. leczony trwa 2 dni , czosnek 2 ząbki dziennie

ja myślę, że jak dbasz o prawidłową higienę nosa to po prostu do tego nie dopuścisz, żeby mieć katar.