jaki sens ma cierpienie ludzkie?

a aki sens ma cierpienie tych , ktorzy ciezko pracuja by tworzyc budzet panstwa a takie niepelnosprawne modyfikowane genetycznie z penisami na czolach czy pochwami pod pachami [ i jak mozna sie w takim monstrum zakochac a oni narzekaja ze nikt ich nie kocha]zyja na koszt tego podatnika obciazajac budzet niczego dobrego nie wytwarzajac zadaja cierpienia zubozenia reszty spoleczenstwa

pokoleniowej Modlitwa o uwolnienie 1 Panie, staję przed Tobą i wyznaję, że moi przodkowie mogli być zaangażowani w okultyzm, spirytyzm, czary i wszelkie sposoby szukania informacji z zakazanych źródeł. Panie, wybacz. W imię Jezusa i w mocy Ducha Świętego, zatrzymuję i używam Twojej władzy, którą mi dałeś jako napełnionemu Duchem Świętym chrześcijaninowi. Mając tę władzę przełamuję moc zła panującą nad moimi przodkami. Zdejmuję wszystkie klątwy, zaklęcia, czary, złe życzenia i pragnienia, voodoo, czarną magię i dziedziczne piętna - znane i nieznane. Staję przeciwko wszystkim satanistycznym ślubom, paktom, spirytystycznym więziom i duchowym połączeniom z siłami zła, i kładę kres przekazywaniu tych więzi poprzez moich przodków. Występuję przeciwko skutkom wszystkich więzi z astrologami, mediami, wróżkami i okultystycznymi jasnowidzami. Wyrzekam się wszelkich udziałów w seansach spirytystycznych i wróżbach, korzystania z kart Tarota, tablic do seansów spirytystycznych, astrologii i wszelkiego rodzaju gier okultystycznych. Wyrzekam się wszelkich sposobów, przez które szatan może mieć wpływ na mnie. Przerywam przepływ wszelkich szatańskich dzieł rozprzestrzeniających się przez moją rodzinę. Panie, proszę, oddal od moich przodków wszystkie skutki angażowania się w okultyzm. Odbieram szatanowi wszystkie obszary przekazane przez moich przodków i przekazuję je władaniu Jezusa Chrystusa. Panie, proszę Cię, wzbudź w moim rodzie świętych i pobożnych mężczyzn i kobiety - głęboko oddanych Twojej prawdzie. Modlitwa o uwolnienie 2 Panie, Ty jesteś wielki Ty jesteś Bogiem, Ty jesteś Ojcem Ciebie prosimy przez wstawiennictwo i pomoc archaniołów Michała, Rafała i Gabriela, aby nasi bracia i siostry zostali uwolnieni od złego ducha, który uczynił ich niewolnikami. Wszyscy święci, przyjdźcie nam z pomocą. Od niepokoju, smutku, obsesji, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od nienawiści, nierządu, zawiści, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od myśli o zazdrości, gniewie, śmierci, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od wszelkiej myśli o samobójstwie i poronieniu dziecka, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od popadania w rozwiązłość cielesną Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od rozbicia rodziny, od wszelkiej złej przyjaźni, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Od wszelkiej formy czarów, uroków, guseł i od wszelkiego zła ukrytego, Ciebie prosimy, uwolnij nas, Panie. Panie, który powiedziałeś pokój zostawiam wam, pokój mój wam daję przez wstawiennictwo Dziewicy Maryi, uwolnij nas od wszelkiego przekleństwa i spraw, abyśmy cieszyli się Twoim pokojem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

dlaczwego cierpienia nie doznaja ci co sa gnojami itp oni powinni dostac w tzw kosc by oprzytomniec. Cierpien doznaja Zazwyczaj ci co na to nie zasluzyli

Każde "efekty" jakiejkolwiek wiary czy modlitwy są w mniejszym lub większym stopniu siłą podświadomości

Ależ diabeł ma moc porwać człowieka do piekła. Tylko Bóg musi mu na to pozwolić? Np. w Ewangeliach czytamy o kuszeniu Pana Jezusa. Czy nie porwał go na dach świątyni albo nie wiem co tam było - pokazał mu wszystkie królestwa? Mnie się przydarzyło coś podobnego. I ktoś mi miał pomóc bo mnie zywcem łachmyta porwał i to było straszne. Byłam duchem i nie widziałam Boga - wcale. Diabła też i taki obraz, gdzie było wszystko zniszczone. Rok nie umiałam się pozbierać to było jakby mnie ktoś postrzelił i rok rekonwalescencji. Z takich zdarzeń nie ma odwrotu. Diabeł jest straszny - w piekle sobie lampy nie zapalisz. Uważam, że jedyne światło jakie tam jest to z ognia, wszyscy wyją i klną z nienawiści i bólu. To jest piekło. I nic nie można zrobić. No czasem jakiś diabeł wylatuje i kogoś opętuje. No to tyle ma ulgi. I tak będzie zawsze - tak myślę.

ooo kurwa wasza w te i nazad pierdolone to nawet jas sie o kase nigdy nie modlilem i nigdy o siebie raczej za kogos za dusze czyjas. hipokryci pierdoleni prymitywy m, dotychczas to tu obrazano Wiare i Tych , ktorzy wierza a teraz jak trwoga to Do Boga bo bieda w oczy zaglada. a jak mial byc wielki świat to ech tam po kiego Bog on nie modny bo rogaty teraz na topie. Bog sie letnimi brzydzi i bedzie wypluwal takich badz rozny albo goracy a nie taki pelzajacy bez honoru gad bo kasy brak

Teraz za życia zapalisz sobie lampę w nocy i już masz światło, a zrób to samo w piekle. Dokładnie w piekle nie byłam bo bym już była w psychiatryku dziś, ale to było coś co potrafi diabeł. No to potrafi prawie to co Bóg. To było STRASZNE co mi się przydarzyło. Trwało to 3 minuty i zdominowało moje życie na dobry rok. Oprócz tego z 10 razy mi się szatan śnił jak dochodziłam do siebie. Niekiedy było to PRZERAŻAJĄCE - jeszcze ostatnio mnie zbudził. No tragedia - śniło mi się wiele razy, że z nim walczę, że mnie opętuje, że niewidzialna siła mną manipuluje. Ja wiem jaki jest diabeł bardzo dobrze i nikt ze mną przez to nie wygra. Bo ktoś mi miał pomóc WTEDY. A teraz bez znaczenia. A cierpienie? To jego największy wynalazek. Nic lepszego nie wynazał. A wiecie czym przegrał z Bogiem? Bo ZAPOMNIAŁO MU SIĘ, że jest...wieczny. I że ...sam może cierpieć na wieczność. Nie wiem jak to było po kolei, ale jak zaczął Bogu niszczyć to co wymyślił to było po nim - bo on też cierpi. I na pewno tego, że skończy w KICIU też się nie spodziewał. Nie wierzę w to. To jest BESTIA - taki Hanibal Lecter. Nie macie z nim szans. Ja też. Dlatego już grzecznie chodzę sobie do kościółka myk , myk i nie kłocę się z nimi o nic. O NIC. Mają rację we wszystkim - podpiszcie im każdy papier i w dziale RACHUNEK SUMIENIA mocno uderzcie się w piersi. Poza tym możecie robić co chcecie - no prawie bo w końcu was też można wsadzić do ciupy za to i śmo. Nawet w Polsce.

Biblia jednoznacznie odpowiada na pytanie jaki sens ma cierpienie: nic ci do tego mały człowieczku, tylko Bóg to wie i wcale nie zamierza się tłumaczyć (księga Hioba) więc rozwala mnie jak pseudochrześcijanie próbują sobie tworzyć jakieś teorie, że niby znają boskie zamiary itp pierdy bycie chrześcijaninem oznacza bycie niewolnikiem który nawet nie prawa się zapytać czemu jego Pan go karze

O jeszcze się chciałam poprawić on nie zapomniał, że jest wieczny ona zapomniał NA ODWRÓT - że NIE JEST WIECZNY, że tylko Bóg jest wieczny. Nie umiem wam tego wytłumaczyć, że on jest stworzony i nie jest wieczny dlatego to myślenie czasem jest takie silne. No oczywiście robił se co chciał - dziś już tak lekko nie ma. Od czasu gdy Pan Jezus umarł na krzyżu ma przerąbane na amen no ale... co nabroił to nabroił. Już go wtedy pokonał na sto procent. I tak był pokonany, ale np. w Biblii jeszcze po niebie gdzieś tam latał pisze. Od czasu krzyża już nie ma szans dostać się do Boga. Nigdy. No sam jest sobie winien. Tak sobie podskakiwał, że wyleciał :(

No wiesz niewolnictwo nie jest czasem najgorsze - już nie przesadzaj. Połowa ludzkości nadaje się wyłącznie na niewolników. Moje zdanie. A cierpienie - diabeł sam cierpi , Bóg - teraz nie cierpi, ale jeśli diabeł sam cierpi i tylko Bóg nie cierpi to jak ty chcesz nie cierpieć? Nie da się. A świat należy do diabła. To jest świat diabła. I MUSI BYĆ cierpienie bo diabeł cierpi. A przez niego człowiek.

To nie Bóg ciebie karze, ale Bóg pozwala diabłu działać i wtedy on się cieszy - diabeł. Dla niego nie ma opamiętania. Bo jest coś takiego jak opamiętanie. Ale to nie tyczy diabła. Nie łudźmy się :( On nie ma opamiętania - tak namącił, że się nie da. Jak? Czas jednak biegnie. Jest wieczność, ale czas idzie do przodu - wydarzenia. Takie jest życie - co się stało to się nie odstanie. Pokory nie miał za grosz, jedna pycha i jak się z tego opamiętać. I 2/3 ludzi idzie za nim. Też fakt i tyle :(

2/3 lufdzi idzie za nim bo są pyszni i imponuje im siła. Można byc silnym od Boga, ale ...po co? Od diabła też można być silnym. Ilu ja znam ludzi, że są silni diabłem. I nic na to nie poradzisz. A o co chodzi Bogu? O miłość. I gdzie oni ją mają? W czterech literach. Taką, jaką on Ci wymyślił. No bo jest inna miłość też - taka że człowiek sobie to wymyślił. Ale cóz... w Ewangeliach czytamy, że miłość miłością lecz czego najbardziej brakowało Apostołom? WIARY. Nie umieli uwierzyć. I do dziś jest to samo. Jak tu uwierzyć, że jedyne co ma na świecie sens to kościół. Może trudno. Zależy kto ma ile grzechów. Tylko kościół ma sens i rację gdy naucza. Reszta to dno. Oczywiście teoaria a praktyka lecz cóz... fakt pozostaje faktem...

Gdybym ja 10 lat temu miała taką wiarę jak dziś albo 20 lat temu. 20 lat temu to dziś jestem lekarzem i to bardzo dobrym, a tak? Czy ta medycyna ma sens? Wszystko i tak umiera. A 10 lat - to samo. Wiara i mnie dawno nie ma. A tak? Tyle lat do kitu bo nie mam wiary. Ale wiem czemu nie mam wiary. I to najsmutniejsze. No teraz mam, ale pomoże mi to coś? Może... :(

a to wszystko wiem bo Bóg mi powiedział. codziennie do mnie dzwoni na komórkę.

Powiem wam - trzeba być GENIUSZEM żeby 1. żałowac za grzechy TAK PRAWDZIWIE 2. modlić się o wiarę Tylko genialni ludzie to potrafią. No ja jakoś się zmobilizowałam , ale ...hmmm...trochę póżno i nie uważam się za geniusza. Nigdy sie tak nie będę uważać. Powiem wam zresztą , że to i tak jest łaska Boża być takim geniuszem i to jest prawda. Ja to wiem na 100%. No ale też trzeba myśleć głową, żeby to wymyślic. A tak ogólnie diabłu nie wolno sie dać i w razie co - tak myślę - Bóg Ci pomoże odnaleźć EGZROCYZMY. Bo inaczej? No cóż...zostaje opetanie. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGOW CUDZYCH PRZEDE MNĄ - to przykazanie jest aktualne nie tylko w średniowieczu. Jakbym była teologiem to piszę pracy z dziedziny WIEDŹMY WCZORAJ I DZIŚ (oraz wiedźminy). Przykro mi :(

w zasadzie to nawet wiem więcej o Bógu niż on sam :o

Wiecie - wszyscy na mnie, a ja powiedziałam nieraz - WIDZIAŁAM DIABŁA bo mnie porwał i nigdy mnie nie ogracie. I umrę sobie jako Polka bo tyle zrobiłam dla tej Polski, że się opisać nie da. Jestem dumna z siebie ila ja dla tej Polski zrobiłam - naprawdę. Może dlatego tak wyszło bo nie chodzę na wybory, gdzieś mam całą władzę, ale jednak Polską sie przejmuję. A najbardziej sobą, żeby jakoś z tą Polską wyglądać. I widzicie - same świnie i kanalie od września, a jednak się opamiętałam już dziś i nie dadzą mi rady wiem to. Ludzi muszę przeprosić, że się źle zachowywałam i to wszystko. I może wreszcie będę normalnie żyć bo tu w tej Polsce - Boże miłosierny - jaki ciemnogród. A pycha? Szatanska. I teraz znowu wiecie modlę się tak o litość nad tą głupotą bo w sumie ile wy się stawiacie, a ile to pychy jest. Kurde nie wiem. No to może to was jeszcze uratuje? Ale jak długo. Tu nie ma niczego - jedna pycha albo potrzeba władzy. I wiecie - to mnie tak jakoś najbardziej zastanawia bez jednej książki polskiej jestem tą Polką. To jest zastanawiające dla mnie. Wszystkie ksiązki wam wezmą i dalej będziecie Polakami. Czyli nie z książek nimi jesteśmy. I to jest prawda. I tak mi się śniło wczoraj nawet. Straszne, nie? Ale prawdziwe. Bo ludzie muszą myśleć - z książek. A guzik prawda :(

Moja wiedza o Bogu kończy się w pewnym momencie i dalej mi to niepotrzebne. HA! Czy da sie coś więcej zrozumieć? Wiem tylko, że cierpiał tak, że normalny człowiek by tego NIE PRZEŻYŁ. I tu się kończy moja wiedza. Oraz, że generalnie ludźmi się nie przejmował. To znaczy zawsze byli piętro niżej niz inne stworzenia. No tak. Taki był jak rozumiem. Ale zawsze jest taka rzecz, że to jest KONIEC. Nie umiem wam tego wytłumaczyć. I kiedyś tę rzecz będę mieć. Na razie nie mogę - a szkoda bo to jedyna prawda o życiu, ale kiedyś to będzie moje. Nie powiem wam co to jest i gdzie to jest , ale to jest takie coś z serii OBY NIE ZWARIOWAĆ I NIE TRAFIĆ DO ŚWIRÓW. No to potrzebna rzecz. Mnie tak - nie wiem jak tam innym.

I wiecie dziś myślę, że mnie ten devil porwał bo nie chodziłam na wybory od 10 lat - no 8 wtedy, a się uważałam za Polkę wielką. A to sama władza. No to mnie porwał i rok z życiorysu. Kara za nieinteresowanie sie władzą. Bo pracy nie miałam i przestało mnie to obchodzić. To mi pokazał jaką ma władzę nad polską głupotą. I mnie przeraził. A może to Bóg mi pokzal pewną sytuację i się zapytał TAK TO MA WYGLĄDAĆ DALEJ WY DURNIE? Nie wiemy :( W każdym razie to było STRASZNE :( Jedno jest pewne - podawać sie zawsze gdy idzie Bóg i błagać o litość. Kto uważa, że z nim wygra jest IDIOTĄ. tak samo z diabłem a niczego wiecej nie ma :( Niczego :(

w sumie mnie to pokazał więc mnie się Bóg zapytał - tak to ma wyglądać? tak chcesz mieć dalej? no i zaczęłam się modlić, żeby sie to nie wydarzyło. Później mi się jeszcze z 10 razy śniło podobnie, ale już wiedziałam, że to sie nie wydarzy. No bo wiecie - niby trzeba iść na te wybory, ale wiecie - jak oni rządzą? Dajcie mi spokój :( No i tak sie stało. I zawsze już będę mieć ten obraz i że może ja się przyczyniłam, że to sie nie stało? No ale na kogo ja miałam głosować? Na to, żeby ktoś się wzbogacił? A czemu nie ja. I dalej nie chodzę na wybory. I dlatego muszę te Polske ratować. I to robię :( Lepsze to niż wzbogacanie zer absolutnych. Dajcie spokój :( No takie życie i już :(

A wy boicie się śmierci?Bo to była moja śmierć. A wszystko zaczęło się w 2004 jak mi się przyśniło, że coś WIELKIEGo mnie podnosi i zaczynam fruwać po pokoju. Tak się zaczęło. Że fruwam coraz szybciej i szybciej i to było takie realne, że z krzykiem się obudziłam i czułam, że coś mnie kładzie na łózku - tapczanie. I w tym momencie otwierałam oczy. To był rok 2004. W 2008 mnie porwało. A co będzie w 2012? No moim zdaniem świat się skończy. To będzie STRASZNE i to mi się śniło i takie rzeczy, że się nie dam bo bym zgłupiała gdyby mi się to nie śniło. I tyle :( Nigdy sie nie dam ani dziś ani jutro ani NIGDY :( Na szczęście mi się to śniło i ktoś wiedział 20 lat temu - no 16 co będzie dalej. Za 16 lat. Niezłe nie? A co to w sumie jest 16 lat. Niewiele. :(

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZF/ZFS/eleni.html

W zyciu nie '''czucie i wiara ale szkielko i oko''' jest najwazniejsze. Choroby powstaja wlasnie przez nadmiar wiary a brak nauki. Nauka wam pomoże pozbyć sie choroby, trzeba tylko troche się pouczyć i poczytać a nie czekać na cud.

ktuzy sa chorzy na aids i czy im nauka potrafi wyleczyć czy tylko przedłużyć męczarnie

up

:O

że cierpienie ma mieć jakikolwiek sens? Dlaczego przeważnie z takiego założenia wychodzimy? Oczywiście z powodu owcy nie przeczytałam całego tematu - tylko odpowiadam na pytanie w tytule

jesli sie cierpi powinno sie zrobic wszystko by zmienic ten stan rzeczy