nie podszedł do mnie z zyczeniami jako do najważniejszej kobiety :(

moim zdaniem nie powinnas odzywac sie do niego pierwsza. juz samo to ze wybieglas za nim bylo bez sensu, bo najpierw sie klocisz a potem lecisz i rzucasz sie na kolana. z pewnoscia teraz liczy ze odezwiesz sie pierwsza i przeprosisz z calego serca.

a ja bym się właśnie pierwsza odezwała, nie na gg i nie smsem, zadzwoniłabym i poprosiła o spotkanie. na tymże spotkaniu powiedziałabym na spokojnie co zrobił nie tak. autorko, jeśli byjasz w obłokach i chciałaś być przy nim i patrzeć mu w oczy, powiedz mu to, skąd on ma to wiedzieć. i nie uważam żeby odezwanie się jako pierwsza miało być jakimś ponieżeniem dla ciebie. Za starzy jesteście na jakieś gierki, trzeba zachowywać się dojrzale

i pojechał pijany autem? to w sumie dobrze ze ciebie nie wziął :D

no i zle zrobilas, ale to twoje zycie i twoj facet!

nie odbiera , pojechał taxi

on sie na pewno boi, ze jak sie do ciebie odezwie to bedzie awantura - niezbyt dobre lekarstwo na kaca :) zostaw to do wieczora bo mu pewnie glowa peka. "jak facetowi zależy to- jest tam gdzie powinien" przy kobiecie jakie to romantyczne :D

dajcie spokój tym głupim komentom wcale mu nie zależy wiec co dziewczyna ma się wykazywać. Po co? żeby kolejne lata zmarnować? Was to serio dziwi że facet wita nowy rok z kolegami a nie z narzeczoną?

jak nie odbiera to spróbuj wieczorem jeszcze raz. a jak nie odbierze to wtedy daj sobie spokój. będzie widział, że dzwoniłaś, a co z tym zrobi to już jego problem

Zdesperowana Domowa Żona "spedzenie tej chwili razem" - nie kazdy ma takie pojecie o sylwestrze, po to byli znajomi zeby sie bawic w gronie." Nie no w ogóle, to aż dziwne, że nawet razem przyszli, przecież mógł z inną przyjść, bo przecież akurat tego dnia mógł mieć ochotę na inną, prawda? W końcu i tak bawiłby się w gronie, więc wszystko jedno, czy zabrałby swoją kobietę, czy w ogóle nową. A autorka powinna po stopach go całować, że z nim przyszła, bo przecież mógł iść z inną ... taaaaa

a nie sadzisz ze on moze nie mie cochoty gadac z toba bo to ty mu zjebalas sylwestra? wkurwil sie i pojechał a mogl sie jeszcze dobrze bawic do rana:O idiotka z ciebie przepros lepiej tego faceta durna cipo

sylwester spędzilismy razem w domu a ja przed 12 usypialam synka a mąż na dole w kuchni nalewała winko musujące do kieliszków mysle ze po 7 latach facet ma prawo na imprezie robic cos więcej niz tylko patrzec w swoją księzniczke czy czuje się cudownie przesada jest nie zdrowa

ale ona miała swoje towarzystwo. skąd facet miał wiedzieć czego ona chce? nie wszyscy musza siedzieć przy sobie non stop na imprezie. dalej uważam, że to co zrobił nie tak jest zostawienie autorki samej

durna pizdo, nie odbiera bo spi!!!!!!!!!!!!!!!! przekaz temu facetowi zyczenia na nowy rok ode mnie - zeby znalazł sobie nowa fajna normalna dziewczyne:D

Zdesperowana Domowa Żona Swoją drogą to jestem ciekawa jak Ty byś się wtedy zachowała, ale chyba dla Ciebie to norma, jak Twój facet wolałby być z kumplami i olewać Ciebie. No cóż...dla Ciebie prawdopodobnie to chleb powszedni, nie widzisz nic w tym złego. Kwestia przyzwyczajenia.

no widzisz! a potem sie dziwicie ze facet was nie szanuje. on ja zostawil sama! nawet po takiej akcji jaka odwalila powinien moze troche sie poboczyc ale nie zostawiac jej samej! w zyciu po takim czyms nie odezwala bym sie pierwsza, ty to autorko zrobilas i dalej bedziesz sie z nim uzerala, bo on widzi ze co by nie zrobil to ty i tak rzucisz sie przed nim na kolana!

chyba żartujecie? :O ani się waż do niego dzwonić !!! chyba że chcesz zawsze za nim sie uganiać i prosić o jego względy. Zostawił Cię samą, nie zainteresował się jak wróciłaś i czy wogóle wróciłaś, o czym tu jeszcze rozmawiać?

na co dzien widzę ,ze mu zależy itd ibyć może się do tego przyzwyczailam,ze jestem tak traktowana -ale to chyba normalne . A wczoraj moze i glupio się zachowałam ale chcę to naprawić ,choć boli to,że mnie zostawil i krzyczal,zebym go zostawila

e-tinkaa - ona nie wymagała od niego by łaził za nia jak pies przy nodze przez cała imprezę , jej sie rozchodzi o północ i życzenia dwóch sobie najbliższych osób. A później niechby dalej szlał z kumplami:D

bylas sama czy z kolezankami? i chcialas sie popisac przed nimi pusta ruro jakiego to masz księciunia:D i co ? nie wyszlo, to foch i awantura:O przepros go bo to ewidentnie twoja wina

juz sięnie odezwę naisalam czy bedzuiemy sie gniewac dalej ,poczekam :( boli mnie ,to ,że mogę zniszczyć przez to związek -jak tak mi piszecie ,że jestem jakąś idiotką itd:(

ludzie ale on ją zostawił bo sama tego chciała robiła fochy ze gada z kolegami a sam tanczyła z kolezankami !!!! jak przyszedł to go odpychala facet normalnie odpalił fajerwerki złożyl zyczenia tym co stali blisko niego mówił jej ze idzie odpalac fajerwerki a ze ona uciekła to przyszedl do niej na koncu a tu znow foch to jak miał wytrzymac a ze ją zostawła to przeciez nie sama nie w srodku lasu tylko w lokalu z kolezankami nie upił się tak ze spał pod stołem czy pojechał z inna panienką zabrał się i wyszedł bo miał dośc ciągłego marudzenie niedowartosciowanej rozkapryszonej Panny

Po cholerę tkwisz w związku z facetem, który ma cię w doopie???

zadzwon do niego raz jeszcze albo napisz mu esa ze przepraszasz,moze odbierze:O

dokladnie chodzilo o polnoc! a nie o calą imprezę -przeciesz pisalam,że nie foszylam się za to,ze nie byl przy mnie caly czas!!!!!!!!! ale o godz 12:(

nie jesteś idiotką tylko trafiłaś na buraka.

"ale chyba dla Ciebie to norma, jak Twój facet wolałby być z kumplami i olewać Ciebie. " no po to sa wyjscia w gronie zeby nie siedziec 24h na dobe tylko ze soba i patrzec sobie w oczy. i nie, na imprezach nie siedzimy spleceni w milosnym uscisku tylko dzielimy czas na wszystkich. jezeli chce spedzic troche czasu sam na sam to idziemy na kolacje do restauracji. imprezy w gronie sa po to zeby sie bawic ze wszystkimi.

pomyślcie trochę. po co "czekać aż on się odezwie pierwszy"? to jakieś podchody, zabawy. bez sensu. trzeba mowić to co nam nie pasuje. nie mówię tu, żeby autorka się przed nim uniżała, padała do jego stóp i przepraszała. myślę, że dobrym rozwiązaniem jest przyznanie się do tego iż trochę cię poniosło autorko, a później powiedzenie czego oczekiwałaś. zobaczysz jak zareaguje, być może wcale mu nie zależy, przynajmniej pokażesz mu kto jest 'mądrzejszy' ;) jak nie wyciągbie wniosków to nie trać na niego czasu autorko

Wy wszystkie ,które nie widzicie w tym nic złego macie coś z głowami:) Nie sądzę, że to taka "norma" że po 7 latach facet ma prawo robić co chce. Mam nadzieje,że Wasi faceci wcześniej czy później będą mieli Was w dupie, przy okazji jakiś imprez:) A Ty autorko, wstrzymaj się z telefonami, sms, mailami etc. Niech sam zadzwoni, to on powinien zrobić sobie rachunek sumienia... I niech tylko się nie usprawiedliwia alkoholem bo dla mnie to żadne wytłumaczenie.

Kulturalni ludzie tak się nie zachowują! Bawienie się ze wszystkimi oprócz własnej kobiety do tego nie należy! Facet nie powinien opuszczać swojej kobiety. I nawet są zasady, że idzie tańczyć z inną mając przypuszczenie, że nią zajmie się w tym czasie inny tancerz (najczęściej partner tej, którą poprosił). Jeśli partner jego partnerki nie poczuje się zobowiązany, to już więcej nie prosi tej pani. Są takie niepisane zasady. A nie jak uważacie, że powinna być zachwycona, że z nią przekroczył próg w ogóle!

zara35 calkowicie się z Toba zgadzam.