Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pebi87

NOWY ROK, NOWE NADZIEJĘ! ZACZYNAMY WALKĘ!

Polecane posty

sasa ja na rowerku stacjonarnym nigdy nie umiałam długo jechać bo dupa mnie strasznie bolała hehe Dziś jadę z małą na szczepienie potem do teściów więc nie wiem czy coś dziś napisze jeszcze jak co to do jutra dziewczyny a jutro wyjdą nasze grzeszki na wierzch ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej tomasina z ta dupa to sie mozna przyzwyczaic :) hehe ja zgrzeszylam dzis i to bardzo, zjadlam 3 paczki! ;) no ale w koncu sobie obiecalam ze w tlusty czwartek bede mogla dobra lece zrobic jakis obiad do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i moje grzeszki to dwa duże pączki i jeden mały z czego jeden duży rano i drugi z małym popołudniu. Oj mogę mieć noc nie przespana moja córa źle czuje się po szczepionce marudzi nie chce jeść i co chwile się budzi dwa razy już zwróciła mleko :( No zobaczymy zdam relacje jutro Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten chyba mroźny poranek słoneczko gdzieś widać ale do moich okien jeszcze nie doszło, noc w miarę przespana dzisiaj waga delikatnie pokazała te moje wczorajsze pączki ;) zobaczymy jutro. Wczorajszy dzień też nie należał do najlepszych zadzwonili z warsztatu że część którą daliśmy do naprawy z auta jest poważnie popsuta i trzeba na nią wydać kupę kasy a nowa kosztuje jeszcze więcej wiec musimy zdecydować się na naprawę. Kurcze mam wrażenie że od nowego roku nad nami krąży jakieś fatum non stop coś kiedy to się wreszcie skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam u mnie tez dzis piekne slonce :) czuc juz wiosne w powietrzu na szczescie :) mam juz dosc zimy.... tomasina moj maly odpukac bardzo dobrze znosil szczepionki, szczepilam do tymi skojarzonymi....tez nie podobaja mi sie te wszystkie nowosci w szczepionkach ale co zrobic? pol roku zastanawialam sie czy szczepic go na pneumokoki bo slyszalam rozne opinie, no ale w koncu zdecydowalam sie. nie wiem czy to dobrze czy zle, pewnie czas pokaze a te wczorajsze paczki jeszcze chrustem przegryzlam :) oj poszlam po bandzie...no ale teraz nic slodkiego az do imprezki a potem zobaczymy aaaaa no i zapomnialabym najwazniejsze...dostalam @@@@!!!!! wiec wczoraj cwiczen nie bylo bo bylam za bardzo zmeczona, a dzis to nie wiem, narazie musze spadac i wziac sie troche za porzadki i prasowanie zeby weekend miec w miare wolny...nie chce mi sie no ale coz zrobic...najchetniej to bym sie poszla zdrzemnac...moze tak zrobie???hmmm nie wiem co tu poczac? ;) jutro maja przyjsc znajomi choc to jeszcze nie jest pewne, no i w planach byl tez babski wieczor na miescie, ale dziewczyny siedza cicho no wiec nie wiem czy cos z tego wyniknie. dobra ide cos robic ale jeszcze nie wiem co tomasina z tym autem to glowa do gory....po chudych latach przychodza grube :) niestety z sylwetka u mnie jest podobnie haahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze jedno ogolnie jestem zasmucona ze moj adas juz nie bedzie skakal :( fajnie sie go ogladalo, duzo radosci przy tych jego skokach bylo a puchary w zakopcu tez lux

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasa ja szczepie dzieci szczepionkami skojarzonymi 5 w jednym. Syn był szczepiony dodatkowo na pneumokoki córkę może bedę szczepiła ale dopiero po drugim roku lekarka powiedziała mi że syn nic z przedszkola nie przyniesie no bo zaszczepiony. Do tej pory tez nie miały żadnych dolegliwości po szczepieniu może to się zbiegło ze złym samopoczuciem syna bo dzisiaj mąż narzeka na żołądek to chyba znowu ta grypa żołądkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie jednak skonczylo sie na sprzataniu...tzn zaczelo sie od drzemki ale jak tylko sie polozylam to po jakichs 5min ktos pukal do drzwi no wiec wstalam no a potem to zaczelam sprzatac, maly jak sie pozniej okazalo i tak mial krotka drzemke wiec dobrze ze sie zasnelam bo tylko bym nabrala ochoty na to spanie a tu trzeba bylo wstawac.... teraz juz spi, ale ja jakos nie mam ochoty na cwiczenia, odpuszczam, w tym tyg byly 3razy wiec nie jest zle, a jakos ten @ tak na mnie dziala oslabiajaco ze na nic nie mam sily no wiec w domu ogarniete wiec weekend do leniuchowania...o ile mozna leniuchowac z 9miesiecz dzieckiem? :) jutro ponoc jeszcze ma byc ladnie wiec planuje dluuuuuuuugi spacer zeby zgubic jakies kcal aaaa wazylam sie dzis i jest 67,6. no wiec porownujac do zeszlego piatku to -0,40 ;) wiec w sumie ok biorac pod uwage to ze mam @ i waga to pewnie tez jakos tam wplywa na wage dobra ide zrobic sobie jakas herbatke albo ziolka oczyszczajace i potem zrelaksowac sie przed tv buzka aaa tomasina dajesz swojej malej sloiczki???? ponoc w sloiczkach gerbera jest mieso mom, czy oddzielone mechanicznie tzn jakies flaki, wlokna, sciegna itp.....fuuujjj http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8939917,Miesne_wypelniacze_w_jedzeniu_dla_niemowlat.html ja mojemu malemu dawalam na poczatku jakies sloiczka z gerbera ale chyba to byly jeszcze bezmiesne dobra to by bylo na tyle buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie jednak skonczylo sie na sprzataniu...tzn zaczelo sie od drzemki ale jak tylko sie polozylam to po jakichs 5min ktos pukal do drzwi no wiec wstalam no a potem to zaczelam sprzatac, maly jak sie pozniej okazalo i tak mial krotka drzemke wiec dobrze ze sie zasnelam bo tylko bym nabrala ochoty na to spanie a tu trzeba bylo wstawac.... teraz juz spi, ale ja jakos nie mam ochoty na cwiczenia, odpuszczam, w tym tyg byly 3razy wiec nie jest zle, a jakos ten @ tak na mnie dziala oslabiajaco ze na nic nie mam sily no wiec w domu ogarniete wiec weekend do leniuchowania...o ile mozna leniuchowac z 9miesiecz dzieckiem? :) jutro ponoc jeszcze ma byc ladnie wiec planuje dluuuuuuuugi spacer zeby zgubic jakies kcal aaaa wazylam sie dzis i jest 67,6. no wiec porownujac do zeszlego piatku to -0,40 ;) wiec w sumie ok biorac pod uwage to ze mam @ i waga to pewnie tez jakos tam wplywa na wage dobra ide zrobic sobie jakas herbatke albo ziolka oczyszczajace i potem zrelaksowac sie przed tv buzka aaa tomasina dajesz swojej malej sloiczki???? ponoc w sloiczkach gerbera jest mieso mom, czy oddzielone mechanicznie tzn jakies flaki, wlokna, sciegna itp.....fuuujjj http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,8939917,Miesne_wypelniacze_w_jedzeniu_dla_niemowlat.html ja mojemu malemu dawalam na poczatku jakies sloiczka z gerbera ale chyba to byly jeszcze bezmiesne dobra to by bylo na tyle buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej a co tu taka cisza co? ja wlasnie po obiadku, pije kawe i zasiadlam do komp :) popoludniu wybieram sie z moim do kina! ;) pierwszy raz od nie pamietam kiedy, no wiec w koncu troszeczke rozrywki :) zastanawiam sie tylko czy bede wcinac popcorn i cole? ;) no nic pozdrowka dziewczyny odzywajcie sie bo nie wiem czy pouciekalyscie czy co narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomasina mam nadzieje ze nie rozlozyla was wszystkich ta cholerna grypa zoladkowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry dziewczyny ale zapomniałam napisać że znowu na weekend mnie nie będzie tzn nie miałam pisać bo mieliśmy być u moich rodziców a tam jest komp więc miałabym dostęp do internetu ale zaistniały w drodze inne okoliczności i pojechaliśmy do teściów a tam nie mają kompa. Mąż źle czuł się tylko w piątek tak samo mój brat czyli grypa jelitowa panuje wszędzie kuzynka i jej syn również. sasa co do słoiczków to dawałam synkowi bo myślałam że są zdrowsze i maja lepsze warzywa ale dawałam bobovite bo gerber był zawsze droższy ale potem zaczęłam już sama robić zupki i żałowałam że nie robiłam iść wcześniej. Dlatego córze od samego początku sama robię i przez to wiem co je. Jutro napisze coś więcej bo dziś mam jeszcze dużo roboty narazka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny trzymajcie dzisiaj kciuki popołudniu mąż będzie zakładała naprawioną rzecz do auta i mam nadzieje że ruszy. Będzie to robił w garażu mojego taty czyli dziś cały dzień spędzę u rodziców ale zaglądać oczywiście będę jak mi dzieci dadzą bo córa ostatnio zakręcona jest i mam problemy z karmieniem jej nie chce jeść po kąpieli przed snem tylko wstaje np o 1 nie wiem co się stało zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie tez mojemu malemu na poczatku dawalam sloiczki, ale dobrze ze byly bezmiesne. tez myslalam ze sloiczki lepsze bo tak wszedzie pisza i trabia a tu prosze...fujj ja zaliczylam wczoraj kinko, film fighter taki se, w sumie to akcji tam za bardzo nie bylo, smecili jak nie wiem. byl oczywiscie popcorn i czekolada na goraco no ale to przeciez byla niedziela, wiec grzech nie az taki duzy :) dzis znow trzeba sie wziac do cwiczen po tej mojej paro dniowej przerwie...mam nadzieje ze sie mi nie odechce do wieczora ;) dobra ide sie napic kawy, jakos nie mam dzis weny na pisanie, jakas taka podku..wiona jestem...nie wiem ale niech mi raczej dzis nikt nie podskakuje :) hehehe tomasina trzymam kciuki za ten samochod! mi sie wlasnie konczy, chyba zmienie ubezpieczalnie bo przyszlo mi 730zl za oc! jakas chora kwota ehhhh wszystko mnie dzis denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autko na razie zapaliło i chodzi czyli ok ale to się dopiero okaże jak nim gdzieś wyjedzie. sasa a z czego masz ubezpieczenie bo my mieliśmy pzu ale teraz z tym nowym autem przeszliśmy na liberty direkt bo wyszło tam o wiele taniej ale i tak dużo ;) Ja już po kawce ale mam @ więc ćwiczenia na razie poszły na bok coś się ostatnio rozleniwiłam po drugie mierzyłam sobie ciśnienie i mam bardzo niskie i tak jakoś głowa pobolewa a córa znów dzisiaj marudna więc spadam do jutra. Madleenn a ty gdzie chyba zabiegana jakby nie było czas leci a ślub się przybliża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze ze zapalilo! ja mam w pzu, ale obliczalam ze wlasnie w liberty direct jest wlasnie prawie o polowe taniej wiec tam sie teraz przerzuce :) z cwiczeniami to cie rozumiem, jestes usprawiedliwona :) ja jak dostaje @ to tez odstawiam cwicz na bok bo na nic nie mam sily, i w ogole jakas taka ospala jestem moj maly zaczyna wstawac wiec teraz gonienia za nim jest non-stop! juz powoli nie wyrabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten słoneczny poranek na pewno popołudniu wybiorę się z synem na spacerek ja już po drugim śniadanku obiadek się gotuje. sasa to dopiero początki zobaczysz potem te guzy na głowie mój je do tej pory zbiera tak szaleje a czeka mnie to jeszcze z drugim dzieckiem chyba się wtedy będę musiała rozerwać ;) Jeszcze jestem u rodziców dziś wracam do domu jutro się zważę ale nie oczekuje cudów a nawet się trochę boje zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej co tam tomasina? nie uklada sie po mysli? ehhh u mnie tez kiepski dzien, jakos nawet nie mam weny nic pisac.... moj maly jest nutramigenie, dzis robilam mu znow probe ze zwyklym bebiko no i popoludnie uplynelo nam na zyganiu, przebieranie sie i tak w kolko...ehhh...czy jemu przejdzie ta alergia na to bialko i laktoze? :( nie moge mu podawac ani zadnych kaszek mlecznych ani jogurcikow i innych takich...eeee bez sensu...ciagle tylko na tym nutramigenie...a to takie niedobre....fuuujjjjjjjjjj poza tym dzien kobiet, od mojego dostalam czekoladki, no wiec zjadlam jedna i troche nutelli.....:(wiem wiem....za duzo grzechow cos ostatnio...no ale jestem wlasnie po 60min rowerku wiec nie jest zle aa dobra ide pod prysznic..jakas depresja mnie lapie normalnie eeee masakra jakas, ej wiecie ile kosztuje kilo cukru? 5zl!!!!! zycie w tym kraju zaczyna mnie dobijac...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhh zezarlo mojego posta :(( nie dosc ze dzien do dupy to jeszcze to napisze jutro nie chce mi sie dzis juz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo jest moj post a przed chwila go nie bylo...dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To słoneczko coraz bardziej mi się podoba za tym oknem i dobrze że tam jest bo gdyby dziś było ponuro wpadała bym chyba w jakąś depresje. Wczoraj mąż pojechał naprawionym autem do pracy i z pracy potem je umyliśmy niestety wieczorem jak wyjeżdżaliśmy od rodziców auto znowu nie ruszyło :( dzwoniliśmy do mechanika bo może coś zalaliśmy ale powiedział że raczej to nie możliwe więc nie wiemy co się stało zobaczymy dziś bo mają to sprawdzić a już się tak cieszyliśmy że odzyskaliśmy auto :( Za to waga poprawiła mi trochę humor bo myślałam że nic nie schudłam a nawet przytyłam a tu na wadze 63,9 zobaczymy jutro może to nie dużo od ostatniego warzenia się ale i tak się cieszę że waga spadła :) Śniadanko zjedzone i teraz czas na zieloną herbatkę bo czerwona mi się już skończyła :( Co się stało z Madleenn ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sasa współczuje z tą alergią ja daje dziecku bebiko na samym początku dawałam bebilon jak synu tak i córce ale u syna po pół roku przeszłam na bebiko u córy wcześniej. Bebilon jest drogi a mało różni się składem od bebiko. A te twoje mleko co teraz podajesz Małemu to na pewno drogie co? No a co do cukru to u nas w lidlu jest najtańszy najpierw był 3,54 potem 3,75 a teraz 4,19 a więc wciąż drożeje i nic na to nie możemy poradzić a już nie wspomnę o benzynie i ropie różnicy prawie wcale już nie ma a doszła już do 5 zl nic tylko się załamać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda zachęca do spaceru więc zaraz wybieram się z dziećmi do mamy mąż będzie dalej grzebał przy aucie a my sobie trochę pochodzimy. Do wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej w koncu zebralam sie do napisania. dzien jakis taki pokrecony znow...nie wiem od wczoraj mnie jeszcze ta depresja chyba trzyma....ehhhh oj tomasina wspolczuje z tym autem...pamietam my tez mielismy raz takie co sie psulo i sie tylko kasy nie do niego dokladalo....szkoda gadac no z ta alergia to przechlapane, myslalam ze zaczne mu wprowadzac jakies jogurciki czy cosik a tu lipa. od dwoch dni zamiast jednego mleka daje mu kromke z wedlina :) bo normalnie jak juz widze to mleko to zygam a co dopiero on!!! ilez mozna to pic??? wiec je 4razy mleko (3 razy w dzien, 1 w nocy) zupka, kanapka no i czasem jakis deserek jeszcze wskoczy. czasem zageszczam mu mleko kaszka ryzowa lub mannna. tomasina co o tym myslisz? ok to jego jedzenie?nie wiem czym by go tu zapychac w dzien zeby sie w nocy nie budzil.... aha no i obawiam sie ze zostalysmy same... :( chyba ze madleen jest baaaardzo zajeta albo ma problemy z netem, bo to tez mozliwe przeciez dobra chyba powinnam zaczac sie zbierac do jakichs cwiczen, choc jakos dzis nie mam na nie za bardzo ochoty, no ale coz zrobic? moj brzuch mnie dobija, jest ogrooomny fuuujjj bleeee a jak siade to juz w ogole opona sie taka robi ze szok :((( tomasina gratuluje wagi, ty to juz laska musisz byc :) tez bym juz chciala tyle wazyc....ile ty wazylas jak zaczynalysmy topik? ile kg udalo ci sie juz zrzucic od nowego roku? bo mi ok 6kg pozdrowka, tymczasem....aaaa no co do wiosny to fajnie ze w koncu cieplo zaczyna sie robic...fajnie by bylo nakupowac sobie pare fajnych nowych ciuszkow, jakies buciki i w ogole, fryzjer, kosmetyczka...no niestety kasiora nie pozwala....ehhhhhh :( ide cwiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ale pogoda mnie ładnie nie przywitała bo na dworze pada śnieg chyba z deszczem :( Auto jeszcze nie naprawione bo wczoraj nie przyjechał mechanik. sasa moja córa ma pół roku jej jadłospis wygląda tak w kolejności: mleko, kaszka, obiadek, mleko, deserek, mleko i w nocy mleko. No Madleenn coś o nas zapomniała :( ważne że piszemy między sobą a nie z samym sobą hehe Od początku roku schudłam 8 kilo chciałabym chociaż do końca tego miesiąca zrzucić jeszcze te dwa. W sobotę idę na urodziny i jestem ciekawa czy moja rodzina zauważy że schudłam na pewno zjem kawałek ciasta ale pieczywa nie tknę pojem sobie trochę wędlinek hehe Tak też bym musiała nakupić sobie jakieś rzeczy a z kasą kruchą takie życie ale i tak ważniejsze są dzieci i że zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KTO..............WZROST............BYŁO.............JEST ....BĘDZIE...... tomasina.........167cm.............82 kg............64 kg..........62-60kg sasa82............165cm.............74kg.............67,7 kg ...........59kg Madleenn.........179cm.............79kg.............73kg ..............65kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzieci i zdrowie najwazniejsze to fakt ja wlasnie rano schodzac z malym po schodach przewrocilam sie i skrecilam mocno kostke...malemu nic sie na szczescie nie stalo ja niestety mam szyne ktora musze nosic przez 2-3tyg :(( masakra, ani isc do pracy ani sie malym zajac :( nie wiem jak to teraz bedzie bo chodzic w sumie nie moge....a nocne wstawanie???ehhh nie wiem moj w nocy jest nieprzytomny no ale chyba bedzie musial wstawac no bo innego wyjscia nie ma no i cwiczenia odpadaja....:(((kurde teraz to juz napewno nic nie schudne, siedzac w domu i lezac...:(((pewnie jeszcze przybiore na wadze...no a w przyszla niedziele mam byc chrzestna...no i jak?z gipsem? bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomasina, 8kg to super ja schudlam kolo 6, jutro nastepne wazenie, no ale z gipsem to nie wiem jak sie zwaze, hehehe a no i rodzina na pewno zauwazy ze schudlas, 8kg to juz widac roznice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×