jak dobrze wypaść?

spoko:) zrób tak jak ci napisałem trochę wiem o facetach bo sam jestem :) powodzenia!

dzięki, jestes spoko gościu Napisz coś jeszcze co moze mi sie przydać, bo ja przeciwnie, jeszcze wielu rzeczy nie wiem o facetach, ale szybko sie ucze:-)

no nie wiem co wiesz a czego nie. generalnie najwazniejsze napisalem, nie musze chyba dodawac ze powinnas byc pewna siebie w rozsadnych granicach. mozesz mu nawet jakis glupi zberezny kawal opowiedziec, jak zobaczy ze jestes wyluzowana, to tez sie lepiej poczuje facet tez sie stresuje, skoro mial problemy chocby z zaproszeniem

no miał i to duże bo on jest nieśmiały, Ja na co dzien to jestem bardzo wyluzowana (zbereźne tematy to dla mnie nie problem). Tylko to jest tak ze od początku jak sie poznaliśmy bo krotko sie znamy, to cały czas musiałam go do siebie osmielac bo czułam ze coś go do mnie ciagnie tylko nie ma odwagi ale widac było ze lubi spędzac ze mną czas itp, a teraz jak juz sie odważył na tą kolację to mi tez zaczeło zalezeć i chciałabym zeby tego nie zepsuć, zebyśmy sie na poczatek zaprzyjaźnili zeby po prostu zrobić jak najlepsze wrazenie...

fjnr894fr94 a możesz mi jeszcze napisać jakie laski facetów kręca najbardziej? tj chodzi mi o charakter, osobowość tzn czy wrażliwe, czy delikatne, takie ktorym trzeba ciągle pomagać, czy takie zaradne , samodzielne, czy bardziej poważne czy wesołe i rozesmiane I jeszcze napisałeś wyzej ze dobry byłby taki temat przy którym mozna pofantazjować, pomarzyć. Mógłbyś mi podac przykład takiego tematu?

napisz mi to pytanie na mail jakjll@wp.pl teraz ide ogladac film z de niro, wiec odpisze pozniej pozdro.

to odpisz tutaj poxniej plissss bo już nie chce mi sie na skrzynkę wchodzic bo net mi zamula Jeszcze tu troche posiedze a jak będzie bardzo późno to jutro sie odezwę Dzięki za milą pogawedke Tez pozdro:-)

hahahaha co to za temat... :D

co ci sie nie podoba zbereźnik? temat jak temat wiele tu takich

Zachowuj się trochę poważnie i trochę na luzie Ubierz się seksownie ale z klasą

smieszy mnie... ile masz lat?

tadeoo no chyba tak najlepiej bo za poważnie to taka sztywniara a zbyt na luxie to pomyśli ze mam pstro w głowie i na poważną rozmowę nie ma co liczyć

zbereźnik---20 a czemu pytasz?

jak gosciu jest ogarniety to sam poprowadzi rozmowe i nie bedziesz sie musiala martwic... :) pytalem o wiek bo smieszy mnie temat i posty... w kazdym razie nie krytykuj, nie oceniaj, nie wyzywaj, nie wyrazaj opini na tematy zwiazane z polityka/religia/etyka... kiedys mi dziewczyna powiedziala ze pierdoli ten kraj (a mieszkala czasowo w londynie) no i mimo ze mialem poczatkowo na nia ochote, to potem tylko myslalem, oj glupia jak ja mam z sie z tej gadki wymigac... :o

zbereźnik dzięki za odpowiedź. Wiem ze może to trochę smieszne sie wydaje z boku ze sie radze w takich sprawach ale gościu mi sie spodobał więc chciałabym zeby był jakis ciąg dalszy i żeby nie popełnić jakiejś gafy tak jak twoja kolezanka. Ja jestem raczej tolerancyjna osobą więc z reguły nie krytykuję czyichs wyborów Gościu ogarnięty, inteligentny tylko raczej nieśmiały i taki hmm...poważny i stąd moje obawy zeby to sie jakoś "rozkręciło"

jak nie bedzie cie dotykal to randka bedzie z dupy... jak jest niesmialy to bedzie z dupy... jak bedzie sie chcial przytulic ale bedzie sie zabieral jak kon do owcy to przytul sie pierwsza. dodasz mu odwagi. jak cie zapyta czy moze cie pocalowac (ehehehehee... uwielbiam te pytania, kurde ze w ogole faceci sie o to pytaja) to walnij jakis zart z stylu jak oceniasz swoje pocalunki (on cos powie) i ty no to sprawdzmy... poradzisz sobie, duza dziewczynka jestes... :)

dzięki zbereźnik, rozbawiłeś mnie powiem ci szczerze Nie planujemy sie całowac na pierwszej randce, znam już go trochę, on sie nie odważy a ja go nie sprowokuję zeby nie wyjść na taką co to na niego leci. Zreszta niby jak w restauracji, przyludziach, tak samo z przytulaniem, bedzie buziak na pozegnanie i tyle tak coś czuję ale to i tak postep i krok do przodu w naszej niedługiej znajomości

aha... uuuuuuuuu.... to nie dobrze... jak jestem z dziewczyna to dla mnie inni ludzie nie istnieja... :)

no bo ty nie jesteś niesmiały a on tak i do tego ma jeszcze takie spokojne zdystansowane usposobienie. Ja jetem bardziej zywiołowa, energiczna kręcona, taka trzpiotka trochę, nie wiem jak to będzie z ta różnica temperamentów ale coś nas ciągnie do siebie wiec chcemy spróbowac

no to dobrze... ale jak calowanie nie wypali to pfffffffffffffff... kiedys widzialem jak chlopak na przystanku pod rotunda "calowal" sie z dziewczyna. ja stalem obladowany czamadanami z bratem i czekam na dziewiatke. w penym momencie brat mowi, choc kurde zabierzemy mu ta laske i nauczymy calowac... hehehehhehehehehe :D

ale że niby on sie nie umiał całowac czy ona/:-) Myślisz że może nie wypalić? Na razie jst na dobrej drodze. On mnie llubi, pomaga, dzwoni, interesuje sie co u mnie, pisze esy, ja tez sie staram , tylko czasami mam opory zeby nie przedobrzyć i żeby to on przejął inicjatywe...ehh ta jego niesmialośc

Poradzę bo sama przez to przechodziłam. Kiedy się spotykaliśmy z mężem, znaczy pierwszy raz, to było tak samo. Nie wiedziałam jeszcze nic. Nie wiedziałam na przykład co robić z ręcami, on zresztą też. Ale generalnie to fajnie było. Dobrze się nam układa, planujemy dziecko albo dwa i jestem szczęśliwa. No a więc powodzenia i głowa do góry, na pewno wszystko będzie dobrze i się jakoś ułoży. Nie musisz się od razu załamywać, bo zrobisz błąd, wielki błąd...

krysia dzięki

nie dziękuj, będziesz miała to oddasz...

Przeczytaj Marsjanie i Wenusjanki na Randce, tam jest sporo wskazowek odnosnie randkowania :) M.in jak wzmoc zainteresowanie faceta, czego nie robic itp.

ok przeczytam

a może ktos czytał i mi sresci albo jeszcze od siebie cos doda?

hahahahaha... :) zabawne jak boisz sie pierwszej randki... Hehehe... :))) az milo powspominac te czasy... :D

ooo zbereźnik:-) Ty sie lepiej nie nabijaj bo to nieładnie :-)

i nie to ze sie jakoś przesadnie boje, chce tylko dovrze wypaść i zrobic wrażenie a tu ze smutkiem stwierdzam że jesten taka bormalna, przeciętna, nie mam czym zaimponować...: