3 miesięczne niemowlę nie umie zrobic kupki

nasz problem polega na tym, że dzidzia cały czas popłakuje-od przyjścia do domu w 13 dobie (urodzona z wrodzonym zapaleniem płuc, dostawała antybiotyk). Mała potrafi wykrzyczec się przy jedzeniu, nie może sama zrobic kupy, nawet po mojej pomocy czopkiem po godz. już się napina i stęka, ale raczej nie puszcza duzo gazów i nie czuc ich w brzuszku. Warto nadmienic że zaraz po czopku robi kupę, jednak napina się tak, że czasem śluzówka pupki (lub coś podobnego, taka kulka) wychodzi do wierzchu! Staram się aby robiła kupkę codziennie, bo kiedys przetrzymałam ją 4 dni ale nie zrobiła czasem stosuję czopek, czasem termometr, czasem wystarczy, że podniosę nóżki, pougniatam brzuszek i naciągnę odbyt... Ma 13 tyg., od 4 tyg zycia karmiona sztucznie-najpierw bebilon pepti, później temu próba zmiany na bebilon comfort. Wtedy również odstawiłam debridat i infacol oraz koperek; po prostu miałam wrażenie że jest jeszcze gorzej, a po koperku z pewnością! Pojawiły się zaparcia. Znów wróciliśmy na pepti i debridat-niestety problem był nadal. Obecnie jest na Nutramigenie, bo lekarz już nie wie co wymyslec. Mała słabo spi, wiecznie się spina, placze, skupia się na czymś jedynie na minutkę-dwie. Podaję jej również probiotyki, np. Biogaia. Przepajam kiedy tylko jest okazja-sporo pije, najczęściej sok jabłkowy rozcieńczony z wodą, ponadto masuję, rowerkuję, kładę na brzuszku... Wszystko na nic. Badania kału i moczu czyste. Usg OK. NAJWAZNIEJSZA INFORMACJA: KUPKA JEST LUŹNA-ZIELONKAWA, CZASEM ŻÓŁTAWA, CZASEM DOŚC ŚMIERDZĄCA. Bardzo proszę o wypowiedź mamy z podobnym doświadczeniem. dziękuję, marlena

no po Nutramigenie takie kupki sa zielone i blotniste i smierdzace :-( martwi mnie ta śluzówka co jej wychodzi przy robieniu kupki :-(

mnie kolor i zapach tak nie martwi, jak to, że ona nie umie jej zrobic sama:( wiem, że po nutramigenie i Nan kupki są zielone...

Jezeli dziecko zostalo przyzwyczajone do czopkow i draznienia termometrem to bedziesz miala teraz bardzo duzy problem. Jedynym wyjsciem bedzie powolne odstawianie tego wszystkiego, musisz pomagac dziecku podnoszac nozki i uciskajac brzuszek. Ale to potrwa i na pewno nie raz bedziesz musiala z czopka skorzystac.

to prawda, nie powinno się dziecka przyzwyczajac. Zanim jednak to zrobiłam, wypróbowałam wiele metod na wywołanie kupki-bez skutku. Zatem nie jest to wina termometru ani czopków, ponieważ problem pojawił się zanim zaczęłam je częściej stosowac.

karm nutramigenem - podawaj probiotyk typu linex baby - ja tak robie - kupki mamy takie same jak opisujesz i daje jeszcze bobotic na wzdęcia - kupka codziennie albo co dwa dni - czasem w dwóch ratach że tak powiem - mój miał podobnie jak opisujesz zachowanie i po nutramigenie się uspokoiło - mały jest coprawda bardzo rozbawiony i z tego marudzi czasem ale jest dużo lepiej niż było - a długo już je ten nutramigen?

stosunkowo długo... jakiś miesiąc, może ciut więcej. Niestety, efekt marny:( ważne że nie zatwardził. Niestety, bobotic ma w składzie simetikon (i to dużą dawkę), a moją malą od tego wzdyma i wariuje z bólu brzuszka. To samo z koperkiem.

a nie możesz karmić piersią?

mi lekarka zaleciła lakcid czy jakos tak.......

jeśli chodzi o karmienie piersią, to uwierz mi, że swoje przeszlyśmy. Najpierw nauka ssania po 10 dniowym pobycie w inkubatorze i karmieniu butlą, a jak się w końcu udało, to po wypisie do domu, mała traciła na wadze i nakazano mieszankę. Dalej historia jest do przewidzenia:( Natomiast probiotyk podaję aktualnie Biogaia. Lakcid też był grany-bezskutecznie:(