Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

daga_83

Kiedy Wasze dzieci przestały używać smoczka?

Polecane posty

Zdesperowana... Mały będzie wrażliwy, być może artysta:), przystojny, elegencki i lubiany:)... tak przynajmniej piszą o wagach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama.....to Ty masz luzik już?:) planujecie drugie? ps jaki ciag pytań z mojej strony:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 10 rano!!!! wow:):):) a ja anwet nie mam pojęcia spod jakiego znaku jest mój syn:D jakoś nie wierzę w astrologię:) ma temperament jakich mało:Dsprytny, żywy, bardzo bystry:) wrazliwy, uwielbia sie przytulać (jak mama:P:) tylko strasznie pcha mi się do kontaktów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe puściłam go do przedszkola teraz. Zastanawialiśmy się nad tym, ale postanowiliśmy poczekać. Pójdzie od września, ale ze swoim rocznikiem, nie z młodszym. NIe chciałam, bo to jeszcze malutkie dziecko było. Poza tym wolałam dokończyć naukę czystości, bez rewolucji życiowych.... Mały zaczął zaprzyjaźniać się z nocnikiem w sierpniu u wolałam, żeby to przebiegło w spokoju. Myślę, ze to była dobra decyzja. Teraz ma skończone trzy lata i załatwia swoje potrzeby sam, już bez niespodzianek, sam je, dobrze posługuje się sztućcami itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhhjghg
moja siostra ma 4 latka i dalej ssie smoczek :o ale tylko w domu w przedszkolu juz nie...disaster.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie wierze - a wszystkich panow wagi jakie znam to sa nie tyle ze przystojni faceci co mozna powiedziec, ze "ladni". taka kobieca uroda w meskim ciele. zawsze mi sie podobali ale niestety zakochalam sie w skorpionie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz siada na nocnik juz od 3 miesięcy.....a z jedzeniem oj sam potrafi ale mu sie nie chce...wogóle to niejadek straszny.....zje dwie łyzeczki i potem musze sama pędzlować...bo inaczej nic z tego.... ja się zastanawiam, czy nie puścić go w tym roku we wrzesniu......mam jeszcze 9 miesięcy zobaczymy jak bedzie...nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana, ja sama jestem wagą:),stąd co nieco wiem o nich;);) Jak to Twój mały idzie do szkoły w 2012?? Daga, Twój Mały jest strzelcem i to bardzo weseli, lubiani i bardzo temperamentni ponoć ludzie;) Co do planów na drugie, to owszem, zaczęliśmy starania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem skorpoin:P zaraz sprawdzę kim jest mój syn:) a właśnie mama urwisa spod jakiego znaku są ansze dzieci?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze temperamentni to ja już wiem:D:D:D to zycze powodzenia w starankach:):) my cos podumamy pewnie ok wakacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga, każde dziecko jest inne. Najważniejsze, żeby też ocenić jak mały jest dojrzały do rozłąki z bliskimi. Mój jest na codzień z moją mamą i czy był gdzieś ze mną, z mężem, z babciami itp., to było dobrze, jak byliśmy obok. Jak nas nie widział, to żadna zabawa nie była interesująca. Teraz jest już inaczej, znacznie bardziej angażuje się w zabawę z rówieśnikami, chyba "dojrzewa" do przedszkola:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na codzień jest ze mną w domu. niestety moja mama pracje i moze mi pomóc z doskoku ewentualnie a tesciowa stwierdział, ze nie da rady sobie z małym jak ja bede pracowac:O nie miałam wyboru i wychowuje synka sama na codzień. Mąz duzo pracuje...ale pomaga jak tylko ma mozliwość.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niesamowite 3,5 latki w szkole:) Dzięki Daga:), Wam też powodzenia:) Widzę, że mamy dużo wspólnego...,bo my też zaczęliśmy dumać na wakacjach.... Z pierwszą ciążą żadnych kłopotów, w pierwszym cyklu się udało, teraz trochę kłopotów zdrowotnych mi się przyplątało, ale dzięki, też mam nadzieję, że niedługo się uda;).... i znów wpędzę się w nieprzespane noce, zupki, kupki itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas pierwsza ciaża szybciutko:) pierwszy strzał bez zabezpieczenia i celny:D u mnie ciaża przebiegała dobrze, bez wiekszych problemów zdrowotnych..tylko pod koniec rozchorowałam się i rodziłam przeziebiona z zatkanym nosem:O nie życze nikomu!:O po urodzeniu małego doszedł kaszel i zapalenie płuc a mały jak miał 8 tyg zapalenie oskrzeli:( ale było minęłao.... kiedyś się wyjdzie z zupek i kupek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale już późno:) miałam tylko usiaść i wyłaczyc komputer:P a tak miło się rozmawia:) mój maz spi jak suseł!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana, mój miał być koziorożcem:), ale też wybrał się na świat nieco wcześniej i jest strzelcem:) Co do męża, to ja mam w domu byka... wbrew pozorom - super znak....i co dość niezwykłe - umie i lubi gotować;) Daga, każdy ma inną sytuację rodzinną. Ja wróciłam do pracy, jak synek miał 8 miesięcy. Nie jest łatwo być mamą dużo pracującą, jakoś prowadzącą dom i w ogóle mamą, która ma choć chwilę czasu dla malucha..., ale ja chciałam wrócić do pracy i musiałam też, bo z jednej pensji nie utzrymalibyśmy się. Cieszę się, że moja mama może nam pomóc, bo 8-miesięczne dziecko strasznie ciężko byłloby mi oddać w obce ręce... Uszka do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja chyba umknę spać, ale może się tu jeszcze zgadamy?? Bardzo miło się rozmawia, faktycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to u kazej z nas za pierwszym razem było w pierwszym cyklu.... zaprzeczamy statystykom:) Dobrej nocy dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja ostatnio rzadziej zaglądam na kafe...kiedyś sporo działałam na jednym topiku :) miło by było jeszcze kiedyś porozmawiac:) ja to ogólnie nocny marek jstem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×