Dlaczego teraz kobiety są tak bardzo niekobiece?

Za pociechę bym tego jednak nie brała, bo i nie jest mi tak źle na tym padole. :D Tylko ta zima się zeźliła, śniegiem sypnęła, mrozem postraszyła i jak tu swoje wdzięki kobiece, spod długich kożuchów, czap naciągniętych prawie na oczy, pokazać? :D

To przymus okoliczności. Sekundantko, latem 98% istot żeńskich lata w wycieruchach.

Miśku, witaj! :D Staram się usilnie marzenia swoje spełniać, ale silnych mężczyzn już brak na tym świecie. Jakoś żaden nie chce prawdziwie powalczyć, tylko co najwyżej ... guziczek nacisnąć! ;):D No i "gdzie te chłopy! gdzie?" :D

No wiesz, Sekundantko, naciskanie pewnych guziczków w dalszym ciągu ma miejsce i sprawia mężczyźnie ogromną satysfakcję. :-)

Męski intelekt i owszem, ma ogromne znaczenie, bo o czymś trzeba rozmawiać w długie, zimowe wieczory. Ileż można tylko... guziczki naciskać? ;):D Jednak tak samo jak dla Was, Panowie, jest ważne to, co okiem najpierw zobaczycie, podobnie i dla nas, kobiet, ma ogromne znaczenie. W samym intelekcie nie da się zakochać. :D

Intelekt może co najwyżej... zaintrygować. ;)

Co najwyżej? Że niby bardziej intryguje kobietę wypasiona fura, złoty łańcuch na szyi i tzw. "dosadne słownictwo"? :-) Ogłaszam przerwę do g. ok. 19.30.

Swoją drogą - mężczyźnie nigdy nie nudzi się naciskanie guziczków. :-)

Witam, witam, noworocznie pozdrawiam Tośka, mężczyzna o kobietę powinien walczyć z nią sama, choć lepiej brzmi - zabiegać o nią u niej samej. Ten sposób rozpowszechniony w epoce romantyzmu faceci zarzucili w erze pragmatyzmu, jednak w kobiecej pamięci pozostał on na dłużej. Stąd i dzisiejsze dylematy. Niemniej, same kobiety nie pozostają bez winy, uparcie bowiem twierdzę, że jakby to z zewnątrz nie wyglądało, to kobieta wybiera. Tak jest o wiele lepiej dla faceta. Poczucie, że jest się wybranym daje więcej i dłużej satysfakcji niż satysfakcja ze zdobyczy :) Wszystkiego dobrego, idę już sobie ;)

musisz być totalnym frustratem, pewnie nie możesz znależć sobie kobiety i uważasz że to wina wynikająca z braku kobiecości całej populacji żeńskiej.Twój punkt widzenia jest nieelastyczny, z czego wnioskuje że jesteś zdesporewoanym facetem z problemami seksualnymi i partnerskimi.Nie porafisz nawet nazwać kobietę partnerką, zatem Twój związek bazuje na stereotypach, kobieta-sukienki, kuchnia, dzieci, mężczyzna-tv, piwo, kapcie. rada:ogranij się puki jeszcze jesteś w stanie!

Ta przerwa jest i mi na rękę. Założę za chwilę zwiewną kieckę, wysokie szpilki i ... zacznę swój cotygodniowy rytuał, czyli prasowanie. :D Będę tak do wieczora, kobieco sobie pląsać, przy desce do prasowania. :D

Jem kupę.

Miśku, naprawdę nie miałabym nic przeciwko, aby ten mój wybranek trochę powalczył. Może powalczyć i ze mną. ;):D A teraz czas zejść z obłoków i zająć się przyziemnymi sprawami. Od jutra zaczną się dylematy, w co ubrać się do pracy. :D

Jestem stary i nudny, dlatego zostanę sam do grobowej deski.

E nie, to nie kobieta wybiera. Wybiera mężczyzna. Kobiecie zaś przysługuje zaś niezbywalny przywilej zaakceptowania, bądź odrzucenia wyboru mężczyzny,

.

dodałabym jeszcze, że zdziwaczały..

ja tam jestem kobieca i wcale nie trzeba ubierac powabnej sukni zeby taka byc

:O:O

Najpierw doucz się z kultury średniowiecznej, chyba że chcesz budować swoje światłe teorie na podstawie fantazji zaczerpniętej z tanich filmów

Właśnie skończyłam ćwiczenia. Niestety w adidasach, choć próbowałam w szpilkach - nie dało się :( Ale cały czas uśmiechałam się zalotnie, tak kobieco, żeby tego pierwiastka aby nie zgubić :)

Ćwiczenia, Nikia? Co ćwiczysz? Uprawę seksu? W adidasach?

Kobieca kobieta w powabnej sukni jest bardziej kobieca, niż w wyświechtanych portkach.

I jak tam, Sekundantko? Czy tany przy desce do prasowania skutecznie zakończone? Możesz teraz się przebrać w dresy i zasiąść do komputera?

Dzień dobry. :-)

No i?

No i gdzie te kobietki? ;) Psełdo, musisz jednak przyznać, że nawet w wycieruchach większość wygląda i tak niezwykle kobieco.:D

fakt:)

Przyznaję, Sekundantko, wymieniając dwa powody: 1. ze względu na Ciebie, bo mam Cię za pełnokrwistą przedstawicielkę kobiety płci żeńskiej; 2. ze względu na siebie, któremu przyszło żyć w czasach, kiedy kobiecość dla kobiety tak mało znaczy;

Prawdziwa kobietą, jak się uchowała w tych smutnych czasach, jest nie kto inny tylko Xsara Matize !