Prawie 4m-ce i nie unosi głowy !!! ZAŁAMANA JESTEM

Mój syn za tydzień skończy 4m-ce i jak próbuje go podciągać za rączki gdy leży na pleckach to nie unosi głowy :( Jak ćwiczyć? Co robić? Na brzuchu sobie radzi, leży dużo, a i tak na plecach nie dzwiga główki :(

kurde babo idz z dzieckiem do lekarza, potrzebna mu rehabilitacja jak najszybciej :O

idz do neurologa dopiero on moze stwierdzic czy jest sie czym martwic a i sama moze nie podciągaj go za raczki jak tej głowki nie dzwiga bo mozesz dziecku krzywde zrobic.

Byliśmy u neurologa. Pytam Was, bo nic się właściwie nie dowiedziałam. Neurolog też zauważyła, że tego jednego nie robi i coś tam jeszcze było, ale dodała na koniec, że jest ok, rehabilitacja nie potrzebna, bo inne rzeczy wykonuje, a aby przeprowadzić rehabilitacje to musi nie robić 7. Jakoś tak mi to tłumaczyła. Żadnych ćwiczeń nic nie pokazywała, czekała inna pani i tak wyglądała wizyta

Jakbyś widziałą jak ona go za te rączki ciągneła i co ona z nim robiła to byś dopiero zobaczyłą co to krzywda :) Co prawda małemu sie podobało, ale nawet za nogi go trzymała głową w dół Ktoś zna jakieś ćwiczenia?

słuchaj moj syn jak nie dzwigał glowki własnie z ttej pozycji to od razu dostałam skierowanie do poradni rehabilitacji z diagnozą" nieprawidłowy wzorzec ruchowy obscun " :-( a dziecko jest zdrowe? nie jest osłabione??

boze, widzisz i nie grzmisz. Neurolog powiedziała, że rehabilitacja nie potrzebna!!! To nie potrzebna! Mozesz zrobic wieksza krzywdę ćwicząc nieumiejetnie! To raz, dwa, jeżeli lezy na brzuchu i unosi głowę, to ok. Mój długo nie dzwigał głowy, jak go podciągałam za rączki, ale godzinami lezał na brzuszku i sztywno trzymał główkę, więc sie nie przejmowałam.

Dziecko jest zdrowe, radosne, je normalnie, przybiera na wadze. Wszystko ok poza tym, że jak kłade go na plecach i podaje mu moje ręce, lekko go podciągam to głowa zostaje, a on sie śmieje :(

Na brzuchu głókę trzyma sztywno, ale też nie za długo chce w tej pozycji leżeć, na pewno nie "godzinami" :o

mój się nie podciagał do siadu chyba do 6 miesiąca.

zaufaj lekarzom, nie panikuj!

głupia pinda

nie unosi główki ..... a jak go trzymasz pionowo u siebie na rekach to nadal mu głowa lata czy raczej stabilna jest?

mój też w tym wieku nie dźwigał głowy,teraz ma 11 miesięcy i bryka jak szalony

4 miesiącach podnosiła się do siadu a wcześniej nie chciała

ćwiczeń. Mój syn też nie dźwigał głowy w tej pozycji w tym wieku. Byliśmy u specjalistów. Nawet sama na wlasną rękę poszłam do poradni rehabilitacyjnej i wszystko przyszło z czasem. Babka powiedziała, żeby kłaść na brzuszku i nie robić niczego na siłę. Obecnie synek jest bardzo wysokim, dobrze rozwijającym się 3-latkiem. Neurologia to bardzo wysoce specjalistyczna dziedzina. Zaufałabym lekarzowi. Myślę, że specjalista od razu widzi co kwalifikuje się do rehabilitacji, a co nie budzi niepokoju...

Jak trzymam go w pionie to sam trzyma główkę aczkolwiek czasami jeszcze mało stabilnie, ale ogólnie z tym jest ok! Trzyma głowe sztywno

a na brzuchu unosi i głowę WYSOKO i klatkę piersiową już także!

Tyle że jak podciągam z pozycji na plecach do siadu to kompletnie zero reakcji głową!!

Myślę ze naprawdę nie masz się co martwić bo u mnie było podobnie długo nie podnosiła się do siadu i właśnie po 4 miesiącach z dnia na dzień zaczęła się podnosić.Zobaczysz, że lada chwila a twój maluch cię zaskoczy.

wszystko w swoim czasie

Moj starszy synek tez bardzo dlugo nie podnosil glowy z pozycji lezacej. Tego jednego nie robil, poza tym rozwijal sie ksiazkowo a nawet wyprzedzal rowiesnikow. Poszlismy do rehabilitanta, ale on powiedzial, ze dziecko nie potrzebuje rehabilitacji. A nie podnosi glowy, bo.... nie wie, ze powinno (?)... troche wydalo mi sie to dziwne. W kazdym razie ja zaczelam robic z nim takie cwiczenie, ze kladlam mu rece pod plecy a dlonie pod glowe i tak go podnosilam. Zalapal nastepnego dnia o co kaman i juz sam zaczal podnosic glowe. Czyli potwierdzily sie slowa rehabilitanta. Dziecko jest zdrowe i bardzo sprytne :-).

jesli na brzuchu unosi głowe i w pionie tez trzyma sztywno to nie ma powodu do zmartwień nic nie rób sama na siłe zadnych cwiczeń jesli nie wiesz jakich bo mozesz zrobic dziecku krzywde kazde dziecko jest inne i rozwija sie w innym tempie sa tzw kamienie milowe w rozwoju motorycznym dziecka czesto mamy sie nimi sugeruja i panikuja ze ich dziecko tego czy tamtego nie robi - zaufaj neurolog jesli powiedziała ze jest ok to napewno tak jest mozna stymulowac rozwój dzieka metoda vojty lub bobath ale u was jest wszysto ok , daj sobie i dziecku troche czasu a jesli cos bedzie cie dalej niepokoic skonsultuj z lekarzem masz takie prawo a narazie nie panikuj bo nie ma powodu

Moj synek bardzo dlugo nie przewracal sie z pleckow na brzuszek i odwrotnie,zaczal to robic dopiero gdy skonczyl 6 miesiecy,czyli wedlog normy bardzo pozno,a [pomimo to lekarz nie widzial problemu i tez takiego nie bylo,maly rozwija sie dobrze po tych 6 miesiacach juz super sie obraca i unosi glowke,tak jak mi pediatra wytlumaczyla ze kazde dziecko rozwija sie w swoim indywidualnym tempie i nie ma co panikowac,kazde dziecko do roku ma czas gdy po roku zobaczysz jakies anomalie to wtedy mozna zaczac sie zamartwiac.Wiec nie panikuj tylko cierpliwosi a niebawem i Twoij maly zacznie glowke unosic zobaczysz :)