Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fade to black

problem z przyszlym szwagrem i jego dziewczyną, jak byscie sie zachowali?

Polecane posty

ogólnie mówiąc nie mamy - ja i mój facet najlepszych kontaktów z jego bratem i tego brata dziewczyną, z racji tego, ze czują się oni od nas lepsi nie wiem dlaczego, bo ani wyksztalcenia nie mają ani pracy takiej jak my, ale cały czas kierują ku nam głupie teksty i przytyki niby w żartach,a le mnie te ich żarty nie bawią i po mału zaczynam mieć tego dość :o dziś była taka sytuacja, kiedy byliśmy u teściów przyszłych, że wpadli tamci i nagle zaczeło się zamieszanie, nie dopuszczali nas do głosu, my nawet nie bardzo chcielismy gadać i stwierdziliśmy, że idziemy, i kiedy już wychodzilismy powiedziałam wszystkim cześć, na co chłopaka brat do nas "cześć ciecie" :o no więc już nie wytrzymałam, wkurzyłam się i mówie, że udam, iż tego nie słyszałam, na co on stwierdził, że to pozytywne określenie :o powiedziałam mu, ze nie wydaje mi się i wyszliśmy... za chwile dostaliśy smsa od niego, że to był żart... i teraz się zastanawiam czy może nie przesadziłam, ale nie lubie jak ktoś po mnie "jeździ" i nie podoba mi się jak ktoś mówi do mnie i mojego faceta per ciecie, lamery, żale itp. co myślicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a daj bucom spokój
to po prostu niewychowani ludzie, może nawet nie mają złych intencji, ale do społeczeństwa to oni się średnio nadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam ochoty ani ich prosić o to by byli mili, ani fajni, tylko nie chcę by ktoś sobie ze mnie w taki sposób żartował i to publicznie, ale może ja się nie znam na żartach i jestem przewrażliwiona, sama już nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartuj w taki sam sposób z nich . a co na to Twój facet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezia
ee, na drugi raz odparujesz "cześć cymbały" i tyle. A poza tym przećwicz sobie na spokojnie Ciętą Ripostę Wujka Staszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kultury im brak. Swoją drogą skąd ten brat się urwal taki niewychowany? Twój mąż podejrzewam taki nie jest skoro jego również to oburza a przecież są od jednej matki.. a chociażby ona (bo "ciecie" zostalo przy niej rzucone?) nie zwraca na to uwagi? :o Jak to się mówi nie dyskutuj z debilem, bo sprowadzi Cię na swój poziom i pokona doświadczeniem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie wyslalo mi posta:o pisałam,że moj facet odpowiada mu tym samym jak to bracia,ale nie podoba mu sie tez,ze mnie w te glupie teksty miesza, chcial mu o tym powiedziec,ale powstrzymalam go, bo nie chcialam sklocac z bratem skoro i tak juz nie jest najlepiej. Gdyby to bylo raz czy dwa, to puscilabym koło uszu i nie przejmowała się, ale to jest nagminne i powtarza się za każdym razem gdy się widzimy czy jesteśmy we wspólnym towarzystwie:/ zostałam wychowana tak, ze uwazam iz kazdemu nalezy sie szacunek i tego oczekuje w stosunku do siebie od innych, ale nie wiem moze przesadzam i wezma mnie za księżniczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak to brat bratu niech go klepnie raz w leb za taka odzywke za szczeniaka sie tak robilo bynajmniej bracia miedzy soba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysia po tej mojej dzisiejszej reakcji przyszli teściowie miny mieli nie tęgie, widziałąm,że nie spodobało im się to, co ten burak powiedział i jestem na 99% pewna, że ten sms z tekstem,ze ciecie to żart, był ich sprawką, że kazali mu takiego napisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten braciszek to jest specyficzny baaardzo :o ma 28 lat, nie pracował jeszcze nigdy, studiow nie chce mu sie skonczyc, siedzi w domu i nic nie robi poza grą na xboxie i spotkaniami z laską :o czasem mam wrażenie,że te ich przytyki w stosunku do nas biorą się z zazdrosci, bo my mimo iż młodsi o 4 lata od niego pracujemy, mamy się dobrze i mieszkamy osobno, a on ciągle z rodzicami i bez pracy bo mu się zwyczajnie nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrze :) akurat brat mojego ma teraz 13 lat jednak też mu się zdarzają jakieś odzywki jak to brat z bratem tylko, że oni to raczej w żartach robią i oboje z tego śmieją więc uważam to za coś innego. Natomiast kiedy on się odezwie do mojego przy ich mamie coś nie tak to ona od razu zwraca mu uwagę, żeby sie pilnowal co mówi - z tym, że ona ma to do siebie, że szacunek musi być, że to najważniejsza sprawa w życiu. Myślę, że nie zachowalaś się jak "księżniczka" to oczywiste, że nie każdego coś takiego bawi zwlaszcza kiedy się powtarza non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własnie czasem nie do końca wiem czy teściowa to aprobuje czy nie, bo nie odezwie się nigdy jak on się tak zachowuje, mysle też, że może jest jej wstyd, bo w końcu dorosły facet i żeby matka musiała mu uwagę zwracać to wstyd faktycznie :o jednak przed świętami słyszałam jak mówiła mu na osobności, żeby się nie popisywał przede mną, ale nie pomogło... dziś widziałam Ich miny i były wymowne... nie chcę żeby to trwało cały czas, więc reaguję póki jest jeszcze szansa, że może ugryźć się w język, tylko właśnie się zastanawiam czy aby nie przesadzam i może to normalne, a ja sobie wymyślam... dziwię się tylko jego dziewczynie,że mu nie zwraca uwagi, bo gydby mój facet się tak zachowywał to nie raz bym mu uszy za to zmyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może pogadaj z jego dziewczyną? Zapytaj jej wprost co o tym sądzi czy uważa to za zabawne powiedz że Wam to nie pasuje a Tobie jest trochę niekomfortowo rzucać ripostami nad stolem jego matki więc może ona by mogla z nim porozmawiać o tym lub zwrócić spokojnie uwagę? Może chociaż ją szanuje i jej poslucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam z nią najlepszego kontaktu to raz, a dwa ona jest wcale nie lepsza od niego:o rownież ma bardzo szczeniackie żarty, które mnie nie bawią... teksty typu "o czułam,że nadchodzisz, bo śmierdzi z daleka" albo kiedy wchodzi się do pokoju to ona rzuca tekstem "cicho,cicho bo przyszła nie gadajmy już o niej" o ile ten drugi jeszcze aż tak mi nie przeszkadza, to pierwszy jest bardzo wkurzający i jak dla mnie chamski... myślę, że skończy się na tym, że nasze kontakty będą czystko służbowe czyli jakieś święta i spotkania u teściów kiedy już musimy być tam razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany to rzeczywiście gówniarskie zachowanie.. może i masz rację, że to zazdrość.. w takiej sytuacji chyba bym się wybrala z facetem do jego matki i pogadala o tym może przynajmniej w jej towarzystwie bylby spokój (jeśli byście ograniczyli kontakty to tyle dobrego chociaż) a tak to możecie albo olać ich calkowicie z góry na dól albo rzucić ripostę która pójdzie im w pięty, jakiś czuly punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie... nie chcę lecieć jak dzieciak ze skargą do kogoś dorosłego, bo sami jesteśmy dorośli i powinnismy to rozwiązać, ja mam nadzieję, że ten mój dzisiejszy sprzeciw może nie rzucony wprost, ale jednak rzucony, da im do myślenia i coś zmieni, a jak nie to trudno, mam jeszcze 2 przyszłych szwagrów którzy są w porządku więc jeden głupi z którym nie będzie kontaktów częstych mniej, nie gra roli ;) nie chciałabym tylko wkraczać w nową rodzine z konfliktami już na starcie... chyba,że teściowa mnie zapyta co się dzieje, to wtedy bez owijania powiem co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×