Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyLady24

Ten Nowy Rok

Polecane posty

a jak jest jak np spotkacie sie juz, to nie wiem od razu np przytula cie, pocaluje czy to jest luźniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
nie nie było:/ choć czasem jak mamy coś do obgadania to dzwonił jak npp czekał na mnie czy coś.... jak sie spotykamy to mma wrażenie ze czeka aż ja go przytule na powitanie bo wydaje sie jakby na coś czekał...ale ja sie kurde nie moge zabrać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
nie, nie całuje... jeśli juz to nna pożegnanie ale nastepnym razem to go zapytam jak sie pożegnamy zwyczajnie, czy tylko jak jest podpity to potrafi mnie czule pożeganć...ciekawe co powie.. on jest w ogóle porządnym facetem, nic o nim złego nie słyszłam, nie jest podrywaczem ani krętaczem, inteligentny i dowcipny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie wydaje, ze on skoro nie był w zadnym związku to własnie nie wie jak sie zabrac za to, czy nie wyjdzie na glupka itd i byc moze dobry masz pomysłz tymi przytulankami zeby zapytac co to oznacza dla niego i wtedy pociągnac rozmowę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
napisałm ze porzdny bo nie pasuje mi własnie do niego to, zeby krecił tylko dla kręcenia, bo nie jest typem który szuka laski na sex.... moze po prostu dobrze sie ze mna bawi, ze ze jestem dosc łdna( nie chwlać sie) to moze dlatego całuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
niby nikogo nie miał, ale jest dosyć pewny siebie, nie żądna ciapa, ciamjda nierdorjada życiowa... dlatego boje sie go troche:/ tzn boje sie jego reakcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
i tego ze to jego zachonie wynika bardziej z niechec niz z nieśmiałosci dobra poczekam do nast okazji zprzytulanie, jesliw ogóle do takiej dojdzie.... a myślisz e w między czasie sie odzywac czy dacna luz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz ja jak patrzez po swoim to on też moze sie podobać dla innych i dziwi mnie do tej pory ze on nikogo nie miał, nawet pytałam go jak to możliwe.....Tez jest inteligentny, bardzo pracowity, dokładny i wogole idealny materiał na męża itd opiekunczy tylko wiesz co jest w nim??? On w siebie nie wierzy za bardzo, robi co powinien robić, ale jeżeli ja go chwale za coś czego wiem ze ktos inny by w taki sposób nie zrobił, to jego odp jest : naprawde podoba ci się? ee tam dla mnie to zwyczajna praca czy cos takiego rozumiesz pewnie o czym mówię, dlatego moze to jeszcze w tym Twoim siedzi??..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze moze odzywaj sie, ale tak luźno, bardziej po koleżensku, zeby moze dac mu nutke niepewnosci, ze nie czekasz w zyciu tylko i wylacznie na niego, moze to coś da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
no a własnie ten "mój" jest peny siebie, moze czasem troche świruje, ale wydaje mis ie ze zna swoją wartośc a nie wiem czemu nikogo nie miał....moze rzeczywiście nie chciał sie wiązać... za to moja znajomo zna go bardzo dobrze i mówi ze to nudziarz i ciapa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
znowu ja mam sie 1 odzywać?? Ty byś tak robiła, zeby tylko kontakt podtryzamć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AA widzisz no to może właśnie dlatego nie miał nikogo.... Hmm to jeżeli on jest pewny siebie i całuje tylko jak popije a pozniej marudzi, ze nie dla niego związki, to moze lepiej odpusc sobie go całkiem. Załoze sie, ze jakbys sobie kogos znalazla teraz i on by sie dowiedzial to nagle by pewnie pisał.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
odpusic w celu złapania, czy w ogóle odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
bo w ogłe odpuści bedzie ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Furgonetko ja napisalam ci jak zrobilam i zrobiłabym tak na pewno nastepnym razem, wyjasnienie od razu albo w jedna albo w druga strone, ty musisz poczekac bo mowisz ze on jest w wojsku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
nie jest nudny!! mis ie wydaje intereusjący... ale pisałabyś czy jednak bys czekała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajac siebie to napisalabym pewnie tak po kolezensku, ale nie widzac zbytniej reakcji z jego strony pewnie bym odpuscila. Nie wiem jak ty, ale ja mam cos takiego, ze jezeli mi sie ktos podobał ale wobec mnie zachowywał sie jakoś tak obojętnie, to ok troche staralam sie to podtrzymac, ale jezeli za długo i ciagle ja musialam pisac to mowilam sobie w koncu dośc, bo jezeli na sile bym dociągnela do tego ze pojawilby sie związek to i tak musialabym pewnie całe zycie o niego zabiegać, a ja wystarczy ze raz w takie cos sie wkopalam, ze niby nie musialam związku zaczynać, ale pozniej wychodzilo ciągle tak, ze ja jestem ta gorsza i jak chce byc z nim to mam sie starac i wogole dawac od siebie wszystko, a on to tak jak mu sie bedzie podobalo......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
no ja tez mam tak jak Ty ze jak widze ze tylko ja pisze, ja sie staram to odpuszczam, ale nie wiem czy to juz ten moment żeby odpuscić..,chyba tak, co najwyżej odezwę sie raz na 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
wiem , ze gdyby mi nie odpisywał to jzu bym dawno dała spokój, ale odpisuje, czasem nawet jaka s krótka rozmowa się wywiąze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowna furgonetka
no wiem...co Ty byś zrobiła, czekała a potem w razie co zapytała w tej syt co pisłam czy pisała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
jestem znów...ktoś doradziw wowej sytuacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×