Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cotozrobic????????????

Dla Was też to świadczy o tym, że Mu nie zależy? Kto ma rację?

Polecane posty

Gość Cotozrobic????????????

Witajcie. Zawitałą do mnie ostatnio długo nie widziana koleżanka. Rozmawiałyśmy o życiu i dowiedziała się, że od 8 miesięcy jestem w szczęśliwym związku. Ja wynajmuję kawalerkę, On ma dość duże - 5 pokojowe, mieszkanie. Zanim zaczęliśmy się spotykać miałąm u Niego wynająć pokój, gdy zostaliśmy parą uznałam, że byłaby to niezręczna sytuacja, bowiem bądź co bądź mieszkalibyśmy razem od pierwszych dni. I z płatnościami tak głupio, dlatego nie wracałam do tego tematu i 8 miesięcy temu wynajęłam ową kawalerkę. Moja znajoma powiedziałą, że to chora sytuacja, że dlaczego jeszcze razem nie mieszkamy. Fakt, jestem gotowa na taki krok, jednak propozycja przeprowadzenia się do Niego nie powinna wypływać ode mnie. Ponad to nie uważam tego za jakąś anomalię, to dopiero 8 miesięcy. Powiedziałam to koleżance, odpowiedziała, że najwyraźniej mężczyzna mnie nie kocha i nie wiąże ze mną przyszłości. A co Wy sądzicie na ten temat? Weekendami pomieszkuję u Niego - przywiozi mnie w piątek, odwozi w poniedziałek do pracy. Czy sądzicie, że koleżanka ma rację? We wszystkich swerach życia dogadujemy się znakomicie. Głupie, ale zaczęłam zastanawiać się nad Jej słowami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie sobie spokój z tym szantażem, że jak facet nie robi tego, owego, srego i dupowego to nie kocha. Gówno prawda! Może on nie jest na to gotowy i tyle. Nie zmuszaj go do niczego, tym bardziej po 8 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotozrobic????????????
Znalazłam w mojej wypowiedzi kilka błędów, przepraszam, to z pośpiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotozrobic????????????
Nie zmuszam, nawet tego tak, jak Ona nie postrzegałąm, dlatego pytam, bo może to ja mam coś nie tak z głową..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotozrobic????????????
Nie Ona pierwsza tak móiła, dlatego zaczęłam się zastanawiać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony Ty placisz za mieszkanie i on placi za swoje, gdybyscie mieszkali razem to taniej by wam wyszlo. Szczerze to nie rozumiem, dlaczego Twoj facet nie proponuje Ci wspolnego zamieszkania. Fakt, dopiero 8 miesiecy, ale ludzie mieszkaja razem po miesiacu znajomosci (znam takie przypadki) i przynajmniej wiedza z kim zyja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotozrobic????????????
On nie narzeka na brak pieniedzy, dla niego te kilka stow taniej, to nie robi roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×