CHŁOPAK Z SYMPATII

Na tej sympatii to prawie samo dno przebywa. Faceci licza na latwy numerek, a kobiety wcale nie lepsze. Umowilem sie kiedys z jedna na randke. Cos nie do konca mi nie pasowalo, bo w ciagu naszej znajomosci (2 miesiace) zmieniala 3 razy numer telefonu, jakies dziwne sciemy robila, odwolywala spotkania w ostatniej chwili. Pozniej wyszlo przez przypadek, ze ona nie ma rozwodu, a flirtuje i romansuje z facetami poznanymi na necie. Ja bylem jednym z trzech, ktorzy ja adorowali i z ktorymi sypiala.

NO, ale z nią sypiałeś........, to do jakiej grupy się zaliczasz? nie do tych, co dopiero krytykowałeś? :-) pomyśl.... pewnie że mnóstwo tam kłamców co to naiwnośc ludzką wykorzystują, ale może warto szukac dla tej jednej osoby, którą jak grom z nieba, porazi nas losu usmiech? :-0 :-0 dlatego nie ma co w to wierzyc do końca i trzeba byc ostrożniejszym niż kiedykolwiek... posłuchajcie rudzielca, wiem co mówię hi,hi,,,,... no to miłej nocki i niech się wam przyślą profile tych szczególnych, co nie kłamią tam na potęgę.....(zebyscie mogli mi je jutro podac...he,he,he..) :-):-) do miłego....

Faktycznie trudno znaleźć na kogoś fajnego ja już swoje przeżyłam bo natrafiłam na jednego, który na początku wydawał się być fajnym chłopakiem a później szkoda gadać....no ale cóż człowiek uczy się na błędach.

Ruda misia jak tam??Ja pisze z takim jednym,wydaje sie bardzo ok,ale podchodze raczej ostrożnie i nie ufnie do internetowych znaojomości.

Cześc łasiczko87 - ja teraz piszę z dwoma - ale ten drugi jest zdecydowanie bardziej fascynujący ... pierwszy za bardzo nalega na spotkanie, pali się w blokach... i dalej o mnie wiedzą tylko tyle, co chcę im napisac... to nawet lepsze niż od razu wywalic "kawę na ławę" .... niech sobie chłopina potrenuję wyobraźnię.. a co ....

Misia zaglądasz tu jeszcze???? Ja dałam sobie spokój z Sympatią.Wiekszość ofert,którą tam otrzymałam dotyczyła sexu :/

ja tez wczoraj aktywowałam konto bo jeden fajny facet 30 letni sie do mnie odezwal..po tym jak odalam go do ulubionych.. ale na gg rozmowa totalnie sie nie kleiła...tak gadal jakby mniel to totalnie w dupie w dodatku sie okazalo ze pracuje jako straznik miejski:O

słuchaj....skoro nie odpisuje to znaczy ze nie jestes w jego typie, nie "zaiskrzyło" jak cie zobaczył, nie ma ochoty cie poznawac blizej. Koniec kropka. Poprostu nie jestes w jego "lidze" i juz. Chłopak szuka czegos innego. Moze tylko szuka ładnej do pobzykania a brzydkie go nie interesuja bo nie chce sie zapoznawac bo mu to kompletnie nie na reke. Jak juz ma tracic czas i ewntualnie sie zakochac to wybierze sobie ładna :)

A co powiecie na to,poznałąm tam w sumie jednego fajnego chłopaka,zaczełam z nim pisać na portalu,potem przeszlismy na gg.Tylko z nim gadałam,i odpisywałam mu na wiadomości na Sympatii. Wczoraj odezwałam sie ndo niego na gg ale nie odpisał ale widziałąm,ze siedzi na Sympatii.W końcu usunełam konto.Chyba sobie daruje takie znajomości.

:(

A moze ktos inny siedzial na jego gg nie pomyslalas o tym ? Z tak rozbujalymi emocjmami nawet nie zawracajcie glowy facetom :)

spadać z tym tarotem !

ja mam podobnie jak Ty. nie bardzo rozumiem o co chodzi facetom z tych portali... pisze ze mną i jednoczesnie szuka dalej...moze trafi sie ladniejsza madrzejsza ?:O rozmowy na gg to jakas masakra, nie ma o czym pisac , ja proboje go poznac ,produkuje sie na darmo - czuje ,ze nie ma ochoty ze mna pisac :O mialam dwa konta w przeciagu 2 lat. oba skasowalam :O

No własnie nie zamiezam sie narzucać,ale naprawde ten chłopak bardzo mi sie spodobał.Kurcze oczywiście sie zdołowałam ;/

Dziewczyny nie przejmujcie sie takim facetami ...po prostu same szukajcie dalej kogoś innego... nie ma sesnu się zadręcząc Ja akurat mam smutny przykład z sympatii :/, poznałam powiedzmy ze zdjęcia przystojniaka, cud miód i orzeszki, do tego skończył super studia i miał super pracę, więc normalnie jak z jakiegoś filmu romantycznego....jestem ogólnie nieufna jednak on mówił, mi że będę z nim szczęśliwa, nie będzie mi tego mówił, a pokaże to w czynach w czasie, minął miesiąc i się w nim zakochałam, przy czym on wcześniej :/ i co dalej było....?? Facet sobie chodził na imprezy z kolegami, nie mam nic za złe czemuś takiemu, ale wtedy poszedł z kolegą odprowadzić dziewczynę i na dowiedzenia było jakieś buzi, całowanie czy coś takiego, dowiedziałam sie przez przypadek, moje zaufanie padło , potem było coraz gorzej.........Kłamał, stos kłamst wychodził na wierzch, odświeżyłam sobie historie sympatii, i gg i wychodziły kolejne kłamsatwa :/, okazało sie prawdopodobnie, że ma syndrom Piotrusia Pana :/ hehe....odeszłam od niego po jakiejś tam kolejnej awanturze, to od razu zaczął imprezować ostro.....:/ Teraz mam zero zaufania, a jestem wierna, ładna porządna i na kawał chama trafiłam, przy czym aktywowałam znowu konto i jak do mnie pisza kolejni, to już mi sie nic nie chce, bo się boje...uciekam

ona ze snu Nie dziwie się że nie masz zaufania:/ Mam nadzieje,że poznasz kogoś kto bedzie odpowiednim facetem dla Ciebie.Pozdrawiam!

dziękuję, Tobie też życzę przede wszystkim porządnego chłopaka, tak naprawdę, jak chcesz jakiegoś zwrócić uwagę, to musisz mieć bardzo dobre fotki (mogą być poprawione PS)... to jest 70% sukcesu , jak nie więcej :P.... potem będziesz sie ewentualnie zastnawiać jak się upiększyć na randkę na żywo :P , hehe :) Ja się tylko zastanawiam, czy wszyscy przystojniacy mają poprzewracane w głowie :/ ??? Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia bo w sumie chłopaków miałam dwóch - LO -1 rok, Studia- prawie 5 lat, przy czym oba byli przystojni, ale normalni.....a teraz trafiłam niezbyt fajnie.....

Ja jak miałam tam konto to miałam normalne fotki,nic nie poprawiane.Dbam o siebie,teraz zamierzam troche schudnąć bo przez zime troche przytyłam,no i cóż zobaczymy.... Mało teraz fajnych facetów,ale moje koleżanki te które mają chłopaków mają naprawde fajnych i normalnych więc mam nadzieje,że ja też kogoś takiego spotkam:P

to myslalas, ze jak wykupisz abonament, to juz masz monopol na kazdego podobajacego ci sie tam chlopaka, haha ile ty masz lat?

gwoli wyjaśnienia to teraz jest kto inny i poruszamy inny temat! haha

Powiem Wam,że ja nie rozumiem o co tym gosciom z Sympatii chodzi!Pisałąłam z takim jednym,bardzo fajnie było,normalnie zakończyliśmy rozmowe,póxniej pare dni było przerwy jak sie pojawił na widocznym na gg,i ja sie odezwałam z zapytaniem co słychać,to nic nie odpisał!Siedział na gg jeszcze zgodzine!A taki fajny sie wydawał:/ Pier***le internetowe znajomości :/

Widi cały czas szuka mądrzejszej i ładniejszej :/ Od roku zarejestrowany na tym sławnym portalu.

Ja tu kiedyś pisałam o swoich znajomościach z sympatii. Tragedia, jeden był tak dziwny, że masakra :D na powitanie rzucił zwiędłym kwiatkiem (dosłownie), pdał mi oficjalnie rękę na dzień dobry i rzucił tekstem, że jestem piękniejsza niż ten kwiatek... wmurowało mnie. Po czym pociągnął mnie na wycieczkę po moim nudnym mieście i opowiadał jego historię. Byłam w wysokich szpilkach. Następnie, gdy znudziło mu się opowiadanie o pomnikach itd zabrał mnie na ławkę na rynek bo powiedziałam, że jestem zmęczona i mi zimno. Stwierdził, że usiądziemy obok drzewa - nie będzie wiatru. Byłam cienko ubrana, on sam wychwalał, ze jest zadowolony, ze ubrał kilka swetrów. Na kolejną randkę chciał się umówić na zlot z bitwy pod grunwaldem. Następnego wzięłam z desperacji, długo pisaliśmy a nie miałam z kim iść na studniówkę, a do tego myślałam, ze to ktoś fajny bo mój kumpel go znał. Powazny, zero luzu, nos zadarty do góry - w połowie imprezy go olałam, bo on się od stolika nie ruszy i koniec. I pomyślec, że jeszcze za niego zapłaciłam... Do trzech razy sztuka - trzeci poznany jest moim chłopakiem... :) powiedziałam sobie "ostatni raz!" no i zdjęcie zwróciło moją uwagę - piękne oczy! no i się zaczęło, pisaliśmy godzinami, do nocy, tyle do powiedzenia... spotkaliśmy się po tygodniu, na trzecim spotkaniu już zostaliśmy parą. Jutro mija miesiąc jak się znamy. Może to szalone, bo zakochałam się od pierwszego wejrzenia i to się poteguje coraz bardziej, ufam mu i mogę tego żałować, ale tak się zaangażowałam.. Naprawdę mu ufam, jestem szczęsliwa i uwielbiam chłopaka. Także nie zawsze jest źle :) Ja jestem pełna nadziei. I ja i mój chłopak usunęłiśmy konto z tego portalu przy czym on pierwszy to zaproponował. Jedyne co mnie ciągle męczy to kwestia tego, że miał już jakieś tam 3 dziewczyny no może dlatego, że trochę niedojrzała jeszcze jestem ;) taka 19-letnia smarkula.

Powodzenia Merry z chłopakiem :) Pewnie jakiś mały procent normalnych gosci też tam sie trafia,ale ogólnie to :/

Jak tam dziewczyny macie jakieś nowe historie zwiazane z facetami na Sympatii?