Dzieciństwo :)

:)

up

:)

Witam Jolu :)

chcialam zostać baletnicą, kosmonautą( w wieku 5-6-7 lat) albo weterynarzem (14-15 lat) ;)

Mi też niestety wiele się marzen nie spełniło...chciałem też bardzo zostać piłkarzem ale teraz już niestety za późno aby zaczynać :(

a teraz mam córeczkę i zastanawim się kim ona zostanie ?

a ja...... ---- Gratulacje :)

Dziekuję.

duzo tego bylo. ja chcialam zostac m.in. weterynarzem;d a to dlatego ze baaardzo lubilam zwierzatka. i nadal je lubie. dziecinstwo..wiele bym dala zeby wrocic do tych czasow..

o co ci chodzi --- Witaj :) Ehh też bym chciał być znowu dzieckiem, ta beztroska i zabawa :)

ja chciałam być lekarzem, a potem jeszcze krawcową, i nauczycielką historii:)

krewetka22 --- Witam :) Ja kiedyś też chciałem być szewcem a to dlatego że jak bylem mały tak chyba miałem z 6 lat to chodziłem z babcia po odbior butów do pewnego szewca i strasznie mnie to intersowało :)

krewetka22 --- upss sorry bład źle przeczytałem... Ty chcialas byc krawcową a Ja szewcem :):)

Może to będzie trochę nie na temat, ale... Przypomniało mi się jak się bawiłam z moim kuzynem i bratem w szpital.Kuzyn był chirurgiem, ja pielęgniarką-instrumentariuszką, deska do prasowania-stołem operacyjnym a miś Karol miał wszelkiego rodzaju transplantecje. Gumka do mazania okazywała się świetną imitacją wszelkich narządow-zależało jak ją powycinaliśmy. Babcia szału dostawała bo wszystkie szpulki z niciami poplątane i porozrzucane po całym domu. A Karol- no cóż marnie skończył, zginął rozszarpany przez naszego psa- został na noc na podwórku i po nim. Ale za to lalka Kasia do niedawna jeszcze żyła z tysiącami dziur po zastrzykach i kroplówkach. Dzieciństwo..........ja dziś 35 lat ,kuzyn 33lata.

:) Ja pamietam jak kiedyś bawiłem się w dom z moimi kolezankami i kolegami i zawsze to Ja gotowałem i przez jakiś czas chcialem być kucharzem :) Zresztą w mojej rodzinie jest kilku kucharzy zawodowych :)

ja chcialam byc sprzedawczynia w sklepie geesowskim i podjadac cukierki hehe a moja kolezanka z podworka chciala byc uwaga........... sprzataczka!!!!! aspiracje to my mialysmy heh

Deadman ---Mam nadzieję że choć trochę zamiłowania do gotowania Ci zostało, bo fajnie jest jak mężczyzna czasami coś ugotuje dla swojej partnerki. Mój A. ma 2 lewe ręce w tej dziedzinie, a mógłby czasami coś ugotować- to takie moje marzenie.

a ja to chcialam zostac ksiezniczka... i to wierzylam w to do jakiegos 13 roku zycia!!!!!

a ja...... ---- No może troszeczke ale powiem Tobie szczerze że raczje wolę coś dobrego zjeść niż ugotować :):)

No ale jeśli bede miał dla kogo gotować w przyszłości to napewno sie postaram jak najbardziej aby smakowało :)

:)

up :)

:D

up :)

up :)

psychiatrą albo patologiem

No, bycie patologiem to fajna sprawa. Ja chciałam być profilerem policyjnym.

Witajcie

cześć fajna sprawa , tyle że nic się nie spełni :( przez jakiś czas też chciałam być sekretarką :P za to myślę że bedę miała własną kafełe :D