Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ignacja

Moja siostra miała umówioną cesarkę, ale w nocy jej odeszły wody, SKANDAL

Polecane posty

a tam ruch autorka o raptem 2 cesarkach pisze :D jak leżałam w szpitalu w listopadzie to rekordowy dzień był 4 cesarki + 7 naturalnych porodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kliniczna w Gdańsku, a cesarkę miała umówiona na dzisiaj, czyli o 8 rano miała się stawić w szpitalu... tymczasem o 2:30 odeszły jej wody i pojechali przez to kilka godzin wcześniej. A czy chcesz wierzyć czy nie, to właśnie tak było, czekali na ordynatora, który wypisał skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość multivitamina100
to dziwne, bo ja wąska nie jestem i tez mialam wypychane dziecko i to dlatego, ze własnie parlam nieefektywnie az 2 godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, nie chcę się kłócić, poszła do lekarza, powiedziała, że poprzedni poród był koszmarem, spojrzał na nią, zmierzył, powiedział, ze jest bardzo wąska i że zapowiada się na to samo co ostatnio i bez zmrużenia oka dał jej skierowanie na cesarkę. Miała się stawić dzisiaj o 8, ale w nocy odeszły jej wody. Cała historia. Kwestia tego, że mimo skierowania cesarki jej nie zrobili i czekali aż wielmożny pan potwierdzi... tylko nie wiem co, bo w końcu skierowania nie podrobiła. Efekt taki, że juz 10 godzin się męczy, a i tak skończy się cesarką, a jak to szwagier powiedział przez telefon, burdel totalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy nieefektywnym też wypychają, chociaż to nie powinno mieć miejsca, za duze ryzyko autorka pisze o za "wąskiej" siostrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze czy tak trudno zrozumieć, autorka jest spanikowana i wcale się jej nie dziwię, martwi się o siostrę i jej maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się, to skandal
wiecie co tu jest chore??? to że przez całą noc personel nic nie robił(bo niby ordynator musiał potwierdzić---co to telefonów nie ma????) a teraz mają 2 cesarki na raz :/ i czekanie z cesarką(przez taką głupotę jak potwierdzenie!!!!!) może spowodować że dojdzie do niedotlenienia i powikłań ciąży!!!!!! zdrowia dziecku nikt nie wróci, zmarnowanego życia rodzicom też nikt nie wróci, szpital odszkodowania w razie problemów nie będzie chciał wypłacić tylko sądy i sądy!!!! No i chory mit że rodząca musi cierpieć, w życiu nie urodzę w Polsce i każdej kobiecie polecam prywatny szpital, tam potraktują przyszłą matkę jak człowieka, i sądzę że lepiej oszczędzić na pewnych rzeczach a rodzić prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, wody odeszły już duzo wcześniej ze mną na sali poporodowej leżała dziewczyna w podobnej sytuacji, na szczęście chyba, bo teraz nie mam z nią kontaktu, skończyło się tylko na infekcji u malucha i antybiotyku 7 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to kogo obchodzi, dlaczego ona ma cesarkę? w ogóle niepotrzebnie napisałam dlaczego, ale to nie jest istotne w całej sprawie. Istotne jest to, ze ma skierowanie, a go nie realizują, bo jak tu ktoś dobrze zauważyl jest burde. A jak Cię wkur...iam to zmień forum. Dodatkowo jestem załamana, bo jak na złość dostała wczoraj opryszczkę i pewnie nie będę mogła iść zobaczyć siostrzeńca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się, to skandal
ale tu chodzi o zdrowie dziecka....boże, co za ludzie(idioci) tam pracują!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfiatuszek:)
z tym szpitalem prywatnym to fakt. Dziewczyny kupują wózki po kilkaset złotych czy kilka tysięcy a żałują sobie 3,5 tysia na cesarkę w prywatnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się, to skandal
ale przecież jak kobieta jest wąska w biodrach to poród naturalny będzie kilkugodzinną męką, można urodzić tylko to trwa kilkanaście godzin!!! cesarka jest wskazaniem jak ktoś ma b. szczupłą budowę ciała, przecież lekarze kierując kobietę na cesarkę patrzą na jej biodra(wymiary!!)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie urodziła!!! :) Sms od szwagra: "właśnie wyjeli małego, dostałem info. Nie wiem co napisać" :) Faceci są super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka co ma ktośka
wiesz co Ci powiem autorko? ze twoj szwagier to jakas cipa a nie facet! siostra ma skierowanie a on pozwala na to zeby ja olewali i nic nie robili. Moj maz juz by postawił wszystkich łącznie z Izba lekarska na nogi!!!! a on niech siedzi dalej z zalozonymi rękami,jak sie wydarzy tragedia to dopiero bedzie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka co ma ktośka
no................ cale szczescie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz mnie zjedzie autorka ale muszę to napisać :D kurde kiedyś nikt nikogo nie mierzył i jakoś kobiety rodziły wszystkie naturalnie i nie było "za wąskich" ciekawe ile ten siostrzeniec warzy że na cesarke wysyłają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta i teraz "chodzą" po ulicach efekty takich narodzin, albo nie chodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się, to skandal
no, trochę więcej jak 3,5 tyś kosztuje prywatna cesarka(ok 6-12tyś chociaż to zależy od szpitala), ale nieraz rodzice kupują wypasiony wózek, drogie ciuszki dla maluszka, wymyślają superdrogie kosmetyki dla dziecka, zamiast odłożyć na prywatną cesarkę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mami82---> nie zjadę cie, ale skoro jesteś kobietą to nie rozumiem Twojej postawy. Kiedys nie było te z prądu, gazu i metra, a kobiety za wąskie lub z innymi powikłaniami po prostu umierały przy porodzie i tyle. ALE SIĘ CIESZĘĘĘĘ!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoIin_ka82
mami, co ty pierdzielisz....poczytaj kobito jak stara praktyka jest pomiar miednicy u ciezarnych....kłapiesz i klapiesz na kazdym topiku bez sensu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3,5 tys to w św. Zofii kosztuje najlepsza położna, a nie cesarka gdzieś tam na życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoIin_ka82
do zgadzam sie....a nie pomyslalas ze nie kazda kobieta chce cesarke??????? ja bym za nic w swiecie nie chciala cc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w mieście cesarka w swissmedzie to jakieś 6-8.000 zł. Problem polega na tym, że te prywatne kliniki zazwyczaj nie mają zaplecza i jak coś sie dzieje z dzieckiem to i tak przewożą do innego szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę, ze forma narodzin jest sprawą indywidualną, kązdy ma prawo o sobie decydować i nikt nie powinien tego komentować to tak jak ja lubię bułki a koleżanka chleb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, przez to że sobie popisałam to jakoś mi szybciej czas zleciał. A z tą opryszczką to myślicie że kiedy będę mogła ich odwiedzić? Pewnie dopiero jak się strupek zrobi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mami
Przepraszam za dosadne wyrażenie, ale pierdzielisz głupoty. Owszem, kobiet nie mierzyli, ale często się zdarzało, ze kobiety albo dzieci umierały w trakcie porodu. Czasmi dzieci tez trzeba było rozkawałkować. To, ze kiedyś tak było, nie znaczy, że teraz też musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze słabe porównanie, ale co niektórym moze coś uswiadomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×