Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dolllka_

CAŁODNIOWE MDŁOSCI we wczesnej ciąży

Polecane posty

witam mam praktycznie cały dzień mdłosci jestem w 9 tyg. ciazy herbata imbirowa odpada - nie smakuje mi. przed wstaniem z łóżka leze do godziny - tez nie pomaga, bo mdłosci pojawiaja sie około południa a potem po południu czasem i wieczorem. wąchanie cytryny i picie wody z cytryną pomogły ale na krótko sucharek czy chleb tez nie wiele pomogły. co jeszce moge zrobic zeby troche je złagodzić ? mam na mysli wasze wypróbowane sposoby które zadziałaby !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam identycznie i tez jest to poczatek ciazy. Tak naprawe nie ma sposobu na mdlosci :( i trzeba je wytzrymac. Ale pociesze Cie ze mina miedzy 3-4 mies ciazy. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba swoje przeboleć, niektórzy nie mają wcale a inni aż nadto :) zapytaj lekarza na wizycie najlepiej coby mogło pomóc, ja męczyłam się ostatnio z niesamowitą zgagą a wystarczył jeden lek od lekarza i jest cudownie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi troszkę pomagała wygazowana cola, nie dużo, jakieś pół szklanki jak już było na prawdę źle. ale najlepiej przeczekać. wiem ze jest ciężko ale chyba to najlepsze co można poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co tak sobie myśle ze przynajmnie mdłosci mi mowią z maluszkiem jest wszystko ok. jestem dosc " bogobojna" i np w pon. nie miałam mdłosci i juz zaczełam sie zastanawiac ze moze coś sie dzieje a ja o tym nie wiem wiec dobrze ze są, a przezyje napewno, juz sie przyzwyczaiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też to przechodzę,ale w jednym dniu jest lepiej w drugim gorzej:)Dodam ze jestem w 13 tygodniu,i nie kiedy mam tak ze ide spac bez kolacji bo jak tylko wejde do kuchni po coś do jedzenia to zaraz mam odruch wymiotny...a najgorzej jest przy przełykaniu witamin lub magnezu:)no i mycia zębów-tragedia normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tak do 14 tygodnia ciaży, przeszło dnia na dzień. Mdłosci potrafiły trwać do wieczora. Pomagała tylko regularnosć małychp osiłków, mniej wiecej co 2 godziny musiałam zjeść coś małego i wtedy potrafiłam utrzymać mdłości na wodzy. Ta zimna cola też działa cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sprawdzala sie tylko i wylacznie cola, mdlosci mialam dzien i noc, nawet przy wstawaniu w nocy na siku musialam ''zygnac''.. fuj, minelo rowno po 12 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikutka
ja tez to mammmmmm. Jestem w 10 tc i od samego poczatku. Przezt te mdłosci odrzucanie od wielu pokarmów chyba schudłam nawet :( czuje sie bardzo słabo, naprawde na niewiele zeczy mam ochote a jak zjem cos na siłe...zeby przeciez czyms zyc to od razy naciąganie..;/ lekarka mi powiedziała ze migdały i biszkopciki przegryzac ale to nie bardzo pomaga :( niech te mdłosci sie juz skoncza :( najgorsze jest tez to ze za zaczełam we wszystkich potrawach wyczuwac cukier i ma do niego wstret..nawet herbate przestałam słodzic, owocy tez jem mało bo czuje w nich cukier.., mycie zebów ograniczam juz do 1 raz dziennie bo katorga to jest, naciaga jak nie wiem :(((( wiem co czujecie kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdłości nie podtrzymują ciązy. To duże stężenie hormonów, potrzebnych do produkcji łożyska powoduje, że mdłości wystepują. Tak czy inaczej dla mnie to było 2 miesiace całodziennych męczarni. Nasilało sie wieczorem i kończyło wymiotowaniem przed snem. Mąż przez ten czas sam gotował sobie obiady i wietrzył mieszkanie ze zbednych zapachów, zanim wróciłam z pracy. Mdłości skończyły się w 15 tyg ciąży jak reką odjął - w momencie gdy łożysko juz było dobrze wykształcone. W sumie to z perpektywy czasu nie wydają sie takie straszne w stosunku do późniejszej zgagi i bólów kręgosłupa, jakie mnie dopadły. A przynajmniej przez pierwsze miesiace dopóki nie poczuje sie ruchów, mdłości sprawiały, że czułam, że ciąża przebiega prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilia77
Witam. Jestem w 10 tyg. i mam potworne całodniowe mdłości. To jest po prostu koszmar nie do wytrzymania.Widok jedzenia powoduje mękę, że znowu jak coś zjem będzie mi niedobrze, brak jedzenia jeszcze gorzej.Nie mogę znieść żadnych pięknych zapachów, które uwielbiałam wcześniej, nawet zapach świeżo upranych ubrań powoduje wstręt,przestałam używać swoich perfum. Nie wspomnę o myciu zębów lub widoku choćby jednego leżącego włosa powoduje wymioty. Są dni kiedy nie wstaję z łóżka, bo nie jestem w stanie.Wiem tylko tyle od lekarza,że skoro są te mdłości to znaczy że dziecko rośnie,a hormony na podtrzymanie ciąży to mit.Więc tylko ta pociecha trzyma mnie jakoś i to że niedługo się skończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 14 tc i od 6 tc nieustannie mam mdłości dodatkowo wymiotuje w nocy, nie mam zupełnie apetytu, dopiero od tygodnia zaczęłam normalnie pić, do tej pory nawet na szklankę wody patrzyłam z obrzydzeniem, nie ma takiej potrawy na którą miałabym ochotę, czuje się fatalnie, niby zaczął się II trymestr a poprawy brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka92
Witam mam pytanie od tygodnia mama cały czas mdłości i zgagę to co zjem to odrazu mi się odbija i chce mi się zwracać miesiączka mi się spóźnia prawie tydzień czasu a miałam problemy z bezpłodnością leczyłam się tylko miesiąc czasu i od 2miesiecy nie biorę żadnych leków porostu przerwała leczenie czy to możliwe że jestem w ciąży??? Z góry dziękuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tylko poczujesz mdłości to cos zjedz wtedy przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi niestety nic nie pomogło, przerobiłam większość sposobów całodniowe mdłości miałam do 19tygdonia czego Tobie nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka92
ale właśnie nie mogę też nic jeść bo wszystko mi śmierdzi i wszystko mnie odpycha zrobię sobie coś do jedzenia to mnie to odpycha i śmierdzi o odrazy zwracać mi się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonek rogaty
1. Zjedz coś zanim wstaniesz z łożka.Nie wstawaj na czczo. 2.Wypij trochę wody gazowanej. 3. Zacznij głęboko oddychać. 4. Usiądz i ułóż głowę na kolana. 5. Zawsze po wymiotach, na noc, pije siemie lniane. Nie piecze mnie dzięki temu żołądek i przełyk. 6. Pij wodę lub soki bogate w wit. B6 ( woda mineralna z witaminą b6 to bodajże ustronianka z magnezem) Codziennie bardzo męczą mnie mdłości. Niektórzy rzują jeszcze skórkę od chleba. Mi to nie pomaga wgl.Jestem w połowie 8 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8tc
8 tc, paskudne mdłości od 2 tygodni, od rana do wieczora, rano w sumie jeszcze jako tako. Mam napady głodu i jadłowstręt jednocześnie - nie wiem, co jeść, bo na widok większości potraw wszystko mi się podnosi. Wszystko mi śmierdzi, wszystko mnie brzydzi. Jak zjem większą porcję zaczyna mi się odbijać i zbiera na wymioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było nie zachodzić w ciążę, to byś takich problemów nie miała. Ja nie rozumiem jak dla bachora można się tak poświęcać. A więc cierp ciało, coś chciało:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Złe samopoczucie to jedno, a chęć posiadania dziecka to drugie. Każda kobieta musi to przejść, choć u niektórych cała ciąża przebiega bez większych dolegliwości. Rozumiem co czujecie, niestety jestem jedną z tych która ma również okropne mdłości. Faktycznie cola lub pepsi w niewielkich ilościach przynosi ulgę, szczególnie minął mi gorzki posmak w ustach z którym męczyłam się od dłuższego czasu. Jestem w 9 tygodniu i odliczam dni kiedy ten najgorszy czas będzie już za mną. Odrzuca mnie praktycznie od wszystkiego kremów, witamin, słodyczy, herbat, kawy, nawet soku malinowego. Jedynie na co cały czas mam ochotę to są pączki, gołąbki, pomidory i kurczak. Ale tak jak szybko przychodzą chęci, tak zaraz odchodzą. Można się do tego przyzwyczaić. Najgorzej jest rano do godziny13.00 później już jakoś leci. Każda kobieta, który się z tym zmaga niech się nie poddaje, niedługo o tym zapomnicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też od początku ciąży mdłości i wymioty, leżenie non stop. w 13-14 tc przeszło, potem luuuuuuz i teraz 29 tc i zgaga niesamowita doprowadzająca do wymiotów. Nie wiem co gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×