Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Banka mydlana szarego mydła

Mam prawo się gniewać? Jas i mój mąż i DOM

Polecane posty

Gość Banka mydlana szarego mydła

Chodzi o mnie i mojego męża.... jego rodzice dali nam dom, wprawdzie 20-letni i w surowym stanie a my mamy zamiar go na siebie przepisać, z wiadomych powodów... a moi rodzice zaproponowali że wszystko opłacą, ja na to jak na lato, ale mąż stwierdził ze nie przepisze na mnie tylko na siebie, ja sie trochę oburzyłam ale w gruncie rzeczy sama nie wiem czy ma racje, ja bym wolała by pzrepisał to na nas oboje, poza tym to jest warunek moich rodziców (i słusznie) a on stwierdził ze przepisze na mnie dopiero gdy doczeka się dziecka.... ja poczułam się w tym wszystkim jak intruz.. mam prawo walczyc z nim o to i wykłócać sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w takim razie powiedz że niech sobie go sam wykańcza a Ty nie zamierzasz dorzucać nawet złotówki do NIE SWOJEGO domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
dali nam, nawet już razem kupiliśmy do niego okna, a on twierdzi ze może i to co robi wygląda chamsko, ale ze niby kazdy postąpiłby tak samo, ja nie wiem co mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
poza tym to moja rodzina ma opłacać przepis, notariusza itd...a przecież nie dadzą ani złotówki jeśli dowiedzą sie ze on chce tylko na siebie przepisać.... a czas nas nagli bo jego brat coś ma wonty o to ze matka obdarowała tak hojnie tylko jednego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa
współczuję męża, ja bym nie dała złotówki na wykańczanie tego domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też .......
ja uważam że Twoi rodzice mają rację .... chcą wyłożyć pieniądze na remont tego domu a skoro jest w surowym stanie to koszty doprowadzenia go do stanu zamieszkania będą spore to mają prawo żądać od Twojego męża żeby dom był zapisany zarówno na niego jak i na Ciebie ....proponuję też żeby wszystkie faktury były brane na Ciebie albo na rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mozesz mu powiedziec ze moze sobie swoje zamiary z buty wsadzić, bo skoro jesteście po ślubie i dom został przepisany, czy dopiero zostanie, jak już jesteście małzeńswtem to to jest wasze wspólne i to na kogo on stoi ni ema znaczenia!! chyba ze macie rozdzielnosc majątkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia ty pajaku
wal się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu nie dałabym złotówki na ten dom. a jesli już to ktoś dobrze pisze, bierz faktury imienne na siebie zebyś potem w razie czego mogła odzyskać część kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
ja sie nawet tego po nim nie spodziewałam, a on stwierdził ze tak powinno być, a ja poczułam ze tylko moja macica go interesuje skoro ma zamiar przepisać na mnie dopiero po tym jak zajdę w ciąże ( co gorsza ja jeszcze nie planuję dziecka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też .......
powiedz mężowi wprost że z domu będą nici bo Twoi rodzice nie dadzą ani złotówki zarówno na zapis jak i na remont jeśli ten dom nie będzie wspólny a jak się będzie nadal upierał ja na Twoim miejscu bym mu powiedziała że niech sobie ten dom weźmie i sam remontuje Ty w nim mieszkać nie zamierzasz albo wspólnota albo nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
tak powiem, a szczerze top jest mi bardzo przykro, to świadczy o tym ze on mi nie ufa czy co? Bo ja nie wiem, to dla mnie niezrozumiałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, to że są po ślubie
wcale nie oznacza, że dom będzie współwłasnością :O Wystarczy, że w akcie darowizny teściowie wpiszą wyłacznie męża i juz dom, pomimo wspólnoty majątkowej, będzie stanowił odrębną własność małżonka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
ok ok ale ja nie chce wkładać własnej kasy w dom, który nie będzie mój i w razie ( ale broń Boze) rozwodu wylecę na zbity pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też .......
Bzdura, to że są po ślubie...ale tutaj właśnie o to chodzi że zapis ma być zarówno na autorkę jak i jej męża a po za tym koszty notariusza mają pokryć jej rodzice głupi by byli jakby zapłacili za zapis w którym nie widnieje ich córka autorko powiedz mężowi że i owszem planujesz dziecko ale w nowym domu jak się urządzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
no właśnie, tu jest problem, ja mam dopiero 21 lat i planuję dopiero jak poczuję instynkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, to że są po ślubie
Jeśli w akcie darowizny będzie zarówno mąż, jak i autorka to gadanie męża ma znaczenie w zasadzie żadne :O Niech pogada z teściami, a nie z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze tak to jest
jak się dzieci za dorosłe życie biorą, a po drugie - gratuluję męża i małżeństwa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
ja powiem teściom jaka jest sprawa, ale nie wiem co oni na to, teściowa sobie ubzdurała ze jak darowizna bedzie tylko na ich syna to nie zapłacimy zadnego podatku a ja na to ze niema teraz podatku jesli jestesmy małzenstwem a poza tym nawt gdyby był podatek to moja rodzina bierze to na siebie..i teraz nie wiem czy ona to mówiła bo chce tylko na syna przepisać czy faktyzcnie ma dobre intencje i chce zeby było taniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta co sie zna
Jestem w podobnej sytuacji ale inaczej do tego podchodzę. Piszesz, ze rodzice Twojego meza chca dac dom. Wcale nie muszą dac go rownież Tobie. Porównanie: jego rodzice dom, Twoi rodzice notariusz jest śmieszne. Wiesz ile kosztuje dom, działka? A ile notariusz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, to że są po ślubie
A kluczowa kwestia jest taka- pobraliście się, ale nie macie środków na nic? :O Dom od teściów, opłaty notarialne rodzice, remont pewnie też za ich kasę :O Dorosłość to się nazywa? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
Nie rozumiem o co ci chodzi i po co się wypowiadasz, mam 21 lat i nie widzę w tym nic złego, ze wyszłam za mąż, mój wiek niema nic wspólnego z tematem, zarabiam, jestem zaradna i nie widzuiałam przeszkód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
dom, ma ponad 20 lat, wymaga wkładu 130 tys, moi rodzice dadzą nam tylko 3-4 tys na przepis , reszta sami.... już wydaliśmy na okna 15 tys z własnej kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, to że są po ślubie
Hmm, no cóz. Wygląda na to, że mąż nie ma do Ciebie zaufania i ma Cię za materialistkę. Chce żeby dom był jego odrębną własnośćią. Teściowie popierają go w tej kwestii, ale nikt nie chce powiedzieć Ci tego wprost. Teściowie mają prawo zapisać dom wyłacznie na syna. Nie widze powodu, żebys miała mieć o to pretensje. W końcu jesteście kochającym się małżeństwem i rozwodu chyba nie planujesz? A dzieci i tak wszystko odziedziczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
chcą dać dom, bo stoi pusty tyle lat a i tak by go nie sprzedali bo mają myślenie staroświeckie ze krwawicy się nie sprzedaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samasamasama
ale masz kochanego meza:o widac ze ufa i kocha:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Banka mydlana szarego mydła
tak tak ale mąż mnie zapewnia, ze tu nie o zaufanie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdura, to że są po ślubie
No cóz, połowa działki i domu to jednak koszt większy niż 3-4 tys. zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z lejla83. Dopoki nie bedzie zapisany tez na Ciebie nie wkladaj zadnej kasy w urzadzanie bo mozesz zostac na lodzie! znam identyczny przypadek gdzie moja kuzynka i jej maz dostali dom od dalekich krewnych, i jego rodzice chcieli zeby byl przepisany na niego tylko (krewni byli z jego strony). Rodzice kuzynki tez duzo wlozyli w remont tego domu wiec kuzynka sie nie zgodzila i nie odpuscila, dom jest teraz wspolny. Od tego czasu minelo kilka miesiecy i bardzo dobrze dziewczyna zrobila, bo teraz bylaby sama z dzieckiem i bez domu (chcial sie z nia rozwiesxc ale mu szkoda domu bylo). Chyba od poczatku cos kombinowal ale mu nie wyszlo. Nie zgadzaj sie zeby dom byl tylko jego bo wlozysz w ten dom kupe kasy a on w kazdej chwili bedzie mogl cie z niego wyrzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×