facet spod znaku byka , dziewczyny jak rozkochałyscie swoje "byczki"?

ja ze swoim jestem od jakiegoś czasu , i w ogole nie mogę go rozgryzc..jest zupełnie inny , niz wszyscy dotychczasowi mezczyzni z ktorymi sie spotykałam do tej pory..przytoczę kilka zauwazonych przeze mnie cech jego charakteru, na pewno twardo stąpa po ziemii , jest szczery do bolu , zaden z niego romantyk, nie rzuca słów na wiatr , nie mówi komplementów , jest uparty , zupełnie bezposredni , troche egoistyczny, dla niego poł godziny pisania na gg to limit , to samo dotyczy rozmow telefonicznych i smsów , chwlia rozmowy i koniec , ma duze poczucie humoru , ja jestem jego przeciwieństwem , w gorącej wodzie kąpana , uczuciowa (pierwsza powiedziałam , ze kocham) on rzecz jasna odpowiedzial , ze dla niego to za wczesnie aby mogl mi powiedziec to samo..ze potrzebuje czasu i takie tam...bla bla bla , jestem kłótliwa on oaza spokoju , potrafi postawic mnie do pionu ,w ogole nie jest zazdrosny ani zaborczy , ja wrecz przeciwnie... dziewczeta ! jakie są wasze "byczki" ?

dodam , ze to ja zrobiłam pierwszy krok , ja "wyłudziłam" od niego numer telefonu , musze sto razy pytac czy o mnie mysli , czy teskni , sam nigdy nie powie !! no i to mnie troche przytłacza , jestem cholernie uczuciowa , chciałabym aby chociaz raz na jakis czas zapewnił mnie , ze teskni , ze mysli , ze mu mnie brakuje..napisał jakiegos miłego smsa, eh.. on podchodzi do zycia na luzie , z dystansem , ja wszystko biore do siebie , nie potrafie tak ...

podnoszę !!

up up !! nie ma tu naprawde zadnej kobietki , ktora byla , jest w zwiazku z byczkiem?

Czasami mam wrazenie , ze on ma mnie gdzies , ze mu nie zalezy...

widzisz, ze nie nadajecie na tych samych falach...

ja znalam dwoch byczkow i kazdy inny... serio takze nie sugeruj sie tym

kurcze , moze i powinnam dac sobie spokoj... aczkolwiek czytałam na innym portalu wypowiedzi kobiet , które sa w zwiazkach z "bykami" i kazda twierdziła , ze oni tacy sa , ze potrzeba duzo czasu aby ich zdobyc , rozkochac... juz sama nie wiem :(

Nie odpowiem co myśli facet ale sama jestem byczycą. Nie wiem czy faceci mają tak samo ale byczyce uwielbiają być zdobywane. Inteligencja jest raczej wrodzona w tym znaku. Nie wiem co mam Ci poradzić, prawdziwego byczka złapiesz na dobre jedzonko i fajny wygląd (tzn. nie jak typowa blachara ale elegancko i bez przesady):)

własnie nie wiem dlaczego ale co nie zaprosze go do domu i przygotuje cos smacznego , to zawsze odmawia... słyszałam , ze byczki maja odwrotnie , nie wiem moze moj sie wstydzi :P

No to dziwne że odmawia, ja zawsze się łapałam na dobre żarełko:) I znam takich którzy też to lubią:)

Autorko, jeśli nie chcesz to bezsensowne jest wchodzenie w ten układ. Ja też kiedyś mocno wierzyłam, że z lwem mi się ułoży. Nigdy nie wyszło. Seks tak ale nie związek

No wiesz co naprawdę wygląda to tak, że jemu nie zalezy. Wygodą mi tu zalatuje. Skoro mówisz, ze Cię kocha to może tak jest. Nie wiem czy sobie nie wkręcasz i ideologii nie dorabiasz do toksycznego związku. Może i ma taki charakter, porozmawiaj z nim i powiedz by okazywał Ci więcej zainteresowania. Ja bym takiej olewki nie zniosła :(

a moze on nie radzi sobie z ta "wylewka" autorki ? ;)

dziewczyny , juz sama nie wiem co mam o tym myslec;) aha i ktos napisał , ze ja powiedziałam , ze on mnie kocha... no wlasnie nie powiedział tego nigdy , a ja wierze , ze tak nie jest... to cholernie szczery człowiek ;)

ja wodnik , ponoc totalne przeciwieństwa... i tak tez mysle , ba ! jestem tego pewna !

Ja też jestem wodnikiem, mój jest bykiem. Podobno nie pasują te znaki kompletnie do siebie :) a kiedy macie urodziny?

no cóż ja jestem zodiakalną panną, więc nawet ten sam żywioł;p może coś w tym jest, że przeciwieństwa się przyciągają:) ale na Twoim miejscu nie zdradzała bym się tak z uczuciami..może jak trochę potęskni to się bardziej postara?:)

Te znaki bardzo pasuja, a im dalej tym lepiej. Natomiast byk z wodnikiem hmmmm, nie wiem.

ahh daj spokoj mam "byczka" i mam to samo :((( wiec wiem co czujesz, myslalam ze taki jego urok a tu widze chodzi o znak...niestety zmartwie Cie nie da sie go rozkochac :(

Moj chlopak byk.mamswoje zasady i Jak sie poklucimy np to ja nigdy pierwsza nie przyjde zeby sie pogodzic chyba dla niego toladna przelamka zeby pierwszy przyszedl sie pogodzic i ustapic .co do jedzenia to jedna z bardzo waznych zeczy w jego zyciu.czasem umie dobrze klamac i ukrywac cos.podobno nie jest typen Macho bo nie slyszalam nigdy zeby zdradzal.

A ja unikam wodnika jako partnerki, przeżyłem z nią 23 lata, rogi mi takie doprawiła, zę głową ciężko ruszyć, te znaki zodiaku nie pasują, oczym się przekonałem, choć znałem horoskop dla obu znaków już 24lata temu....

byki to uparte durnie http://www.youtube.com/watch?v=E-BO_Rb2gN4

a z moim bykiem trzeba było odwrotnie. Jak sie starałam i zapraszałam i zagadywałam to byl mily ale czekal na moj ruch, ZADNYCH milych slowek, komplementow.... no i olałam to, doszlam do wniosku, ze w takim razie "zostanmy przyjaciolmi" jak ty byku nie chcesz to ja cie prosic nie bede :D przestalam zagadywac, nie mialam czasu jak chcial sie umowic itp. no i wyszlo ... juz jestesmy 2 lata razem ale sposob zapamietalam bo jak czasem mi brakuje czulosci z jego strony to nieodbieram telefonu, nie odpisuje tak szybko na smsy. Takie niskie zachowania ale na byka dzialaja :P

Jakbym o swoim byku czytala, powsciagliwy, rzadko mowi komplementy, o uczuciach-to mi przeszkadza bo potrzebuje tego. We wczesniejszej fazie zwiazku dopoki ja nie przejelam inicjatywy i nie pokazalam ze mi zalezy, nie zaczelam mowic i pisac do niego czule to on byl powsciagliwy. Jakby musial sie najpierw upewnic. Jestem blizniakiem i coraz czesciej nam ciezko, roznice charakterow wychodza coraz bardziej :(

A zeby go rozkochac wg mnie trzeba go upewnic ze jest sie wierna i szczera dziewczyna, raczej spokojna ktora nie pije duzo i nie przeklina, otwarta z nieco marzycielska natura

Facet BYK?!... kilka lat zludzen! Sa fajniejsze znaki!!!!!!!!!!!

byk to fajny znak...znam kilku i to na parwdę fajni facei...

W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

U mnie było łatwiej bo też jestem bykiem-)