Bóle stawów, utrata wagi, bóle w nadbrzuszu, kołatanie serca

może mi ktoś wytłumaczyć jeszcze fenomen wciskania ludziom boleriozy?Ja rozumiem że jest to podstępna choroba ale na własnym przykładzie wiem że wygląda to mniej więcej tak:ktoś pisze o swoich objawach i niemocy lekarzy w temacie.Kilka osób poddaje pomysły i kolejna wylatuje z boleriozą.Więc ktoś odpowiada że nie ma bo robił badania.No to leci pytanie jakie badanie.Odpowiedż że elisą jest ogólnie niezadawalająca i wszyscy od razu diagnozują boleriozę internetową.Odpowiedż że western blotem również nie satysfakcjonuje maniaków boleriozy i wtedy piszą żeby powtórzyć.Gdy się napisze że był już robiony x razy,pcr itd wtedy pada domysł że to na pewno bolerioza bo żaden test nie jest skuteczny.O co właściwie chodzi, nie mówię że w tym topicu choć już słychać boleriozę i miłe złego początki? Z tego co ja wiem a mam to przerobione z naprawde dobrymi neurologami,opuchnięcie stawów albo nietypowe objawy wcale nie są najbardziej typowymi objawami boleriozy, a neuoboleriozy są najczęściej niedowłady więc wciskanie tej choroby każdemu to o coś pyta jest niewąską głupotą.W pytaniu o cokolwie ze zdrowiem człowiek co akapit słyszy że to może być bolerioza, nawet jakby ani jednego objaw nie miał, bo większość obiegowych objawów dotyczy internetowej boleriozy która niekoniecznie ma związek z faktyczną..to tak na marginesie

Bóle stawów? Vegepa.

Kalarepala w bardzo dużej mierze się z Tobą zadzam !! Dziś byłem u reumatologa, który skierował mnie na MR stawów biodrowych w celu wyeliminowania zzsk. Strasznie mi wlasnie te stawy dokuczają, szczególnie jak więcej pochodzę, popływam czy nawet pojeżdżę na rowerze. Dzięki Bogu nic w tym badaniu złego nie wyszło. Po miesięcznej kuracji lekiem STRUCTUM (chondroityna) jest znaczna poprawa, ale pytanie na ile ? Pewnie na 3,4 tygodnie... Bóle stawów nadal są i nic nie wskazuje na to żeby przeszły. Lekarz dał mi skierowanie na RF bo odziwo męczę się od 2 lat i nikomu takie badanie nie przeszło przez myśl... Co do Twojej sugestii z tym odkwaszaniem organizmu to mam podobne zdanie ! Czuję że to nie to, ale wiesz co ? i tak spróbuję ! Wiem jak sie fatalnie czuję i chcę być pewny że przynajmniej próbowałem wszystkiego.. a nóż może to akurat to ? Venus Joy ! a to co takiego ? z czym sie to je ? poczytam w googl, ale powiedz przynajmniej czy stosowales/as ?

Czy napewno jesteś pewien ze to nie rzs ani inna choroba reumatoidalna?? Co znaczy ze ja wykluczyli, u mnie diagnoza trwała ponad rok. PrZeciwciała na poczatku w normie , wszystkie ob crp rewelacja, moze nalezałoby sie przebadac dokładniej

Pewności nie ma ! ! Nie wiem co mam od nich chcieć? Ciągle slysze jeden tekst- pan jest zdrowy ! ! Ob i CRP co najmniej 5 krotnie badane są w normie, nie mam obrzęków ani zaczerwienienia stawów, Odczyn Wallera Rosego ujemny. Przeciwciała przeciwjądrowe ujemne, ANA HEP 2 ujemne. NIe wiem jakie można badania jesczze zrobić. Jeśli nie sprawi Ci to problemu bardzo Cie proszę o opisanie badań i dolegliwości.

Ja juz w te przeciwciała to średnio wierze, raz Ana ujemne , drugi raz dodatnie, ANA 3 ujemne. anty-ccp raz 6,3 norma do 5, za 2 miesiące wynik 0,9, anty-ccp to marker RZS. Jak pisałam OB CRP RF wszystko bardzo niskie. Moze powinieneś zrobić kapilaroskopie. Nie wiem , nie chce byc mądrzejsza od lekarzy, ale ja byłam u kilku i kazdy mowił coinnego. Kapiloskopia koszt 60 zł, może warto sprobowac. Z tymi reumatoidalnymi w poczatkowej fazie choroby jest bardzo cięzko o własciwa diagnozę, jeszcze są czasem seronegatywne i przeciwciała sa ujemne. Ja mam problemy z zimnymi stopami, dlatego nie odpuszczałam i badałam. Jezeli jest to np Mieszana choroba tkanki łącznej to jeszcze trudniej, przeciwciała szaleją, nakładaja sie objawy.

Do Max , Ty to się udzielasz prawie na każym forum związanym ze zdrowiem, popraw mnie może sie mylę , ale widze jakies niekonsekwencje w twoich wypowiedziach. Na co chorujesz i czym sie leczysz, głodówki, zioła ?? sama juz nie wiem.

Maxiu CALCIUM oraz MAGNESIUM w samym środku normy, więc chyba raczej można sobie tą kwestię podarować ! ludka85 piszesz że na początku w normie... ale u mnie sprawa toczy się od końca 2009r. !!!! i to OB było tylko raz 8, a CRP 7 !! Chyba że to "na początku" trwa kilka lat? ? jak to rozumieć ?

ja do tej pory mam OB 4 CRP

ja do tej pory OB 4 crp 5 RF mniej 8 , kapilaroskopia jest rozstrzygająca

hej ! Odebrałem dzisiaj wyniki z wymazu języka. Candidy ani zadnej innej grzybicy nie wykryto. Jest tylko Neissera alfa homolizujący i streptococus ....coś tam. Chyba już jedynie to zakwaszenie organizmu zostaje. Polecam lekturkę : http://www.obcasy.pl/index.php?art=1&dzial=33&dzial2=188

Przepraszam że się wtrącę ale u mnie rozpoznanie mieszanej choroby tkanki łącznej trwało ok 5 lat,i też na początku były tylko uporczywe bóle stawów.

Przepraszam że się wtrące moje rozpoznanie mieszanej choroby tkanki łącznej trwało ok.5 lat a na początku były tylko uporczywe bóle stawów.

No o to chodzi żeby się jak najwięcej wtrącać !!! Szukam przyczyny i wiem że to nie prosta sprawa.. Możesz powiedzieć na czym polegały te poszukiwania i co po tych latach zdiagnozowali ?

Kalarepala, bardzo dobrze, że się tu pojawiłaś, bo jesteś przykładem, że moje wcześniejsze wypowiedzi na temat oczyszczania organizmu wydają się mieć sens, jak najbardziej. Właśnie wegetarianie mają najbardziej zasyfioną wątrobę i jelito. Te wszystkie objawy które opisujesz pasują jak ulał do zatkanej wątroby. Podałam namiar na książkę Moritza, możesz sprawdzić. Preparat z orzecha jest dostępny chociażby na allegro...Ja pierwszy raz oczyszczałam wątrobę bez niego, i jakoś żyję. Doradzam Wam, gdyż miałam bardzo podobne objawy, stawy, drętwienie rąk, ból pleców, i dużo innych...nie zostało z nich NIC. Szykuję się do 7-go oczyszczania wątroby, jest łatwe, a ile korzyści... Kalarepala, nie powinnaś pisać,,ja nie wierzę", bo może ktoś by to oczyszczanie i zrobił, i byłoby lepiej, ale zasugeruje się Twoimi sugestiami, i tak zostanie.

Co do diet to każdy reaguje inaczej stosowałem różne ale to osobna sprawa....Natomiast co do stawów to wyglądało to tak: bolały niemiłosiernie ,ale najzabawniejsze codziennie inny,stopy,kolana, biodra,łokcie,nadgarstki,drętwienie rąk .Nie pomagają żadne przeciw bólowe nawet tramal,zastrzyki lekko osłabiają ból ale go nie likwidują.Reumatolog wysłał mnie do ortopedy a ten powiedział że mam pierdół nie opowiadać że codziennie bolą mnie inne stawy.Zdjęcia były w normie,ob,rf,ccp,crp,ana,latex,borelioza,grużlica,aids,chlamydie,posiewy,kolonoskopia,gastroskopia,wszystko w normie.Stawy nie miały obrzęków.

mieszaniec a powiedz w koncu to co najistotniejsze- czy nadal boli i co ostatnio stosowałes ? Piszesz że "moja diagnoza trwała 5 lat" to w koncu cos zdiagnozowali ? ? Jest jakaś poprawa? było jakieś konkretne leczenie >??? Ja też miałem te wszystkie badania oprócz posiewu bakteryjnego- co chętnie bym sobie zrobił, tylko nie wiem jakie, i czy te babki w laboratorium będą wiedziały...

Wiem jedno: ZAWSZE kiedy brałem jakies suplementy na stawy, (chyba z glukozaminą) bóle się nasilały i zaczynały być NIE DO ZNIESIENIA. Odstawiałem - wracało do normy.

A to widzisz ja mam inaczej... Czuję że coś mi tą tkankę łączną zżera ! I jak przez dłuższy okres nic z glukozaminą nie wezmę to stawy ruszają sie coraz gorzej, bardziej strzelają, jest większy ból po spacerze... Czyli zrezygnowanie z tych suplementów mi nic nie da !

Powinnaś sięgnąć po przepisy Tombaka ze skorupek jaj kurzych. To są naturalne preparaty, łatwo przyswajalne.No i oczyścić jelito grube, bo ono zabiera Ci pośrednio wapń....

Po kolei to w końcu zdiagnozowano mieszaną chorobę tkanki łącznej,ale to dopiero jak wylądowałem na kardiologii z wysiękowym zapaleniem osierdzia..ale to osobna historia.... W tej chwili niestety boli nadal,ale co najistotniejsze to ból jest do zniesienia.Tylko niestety teraz już na zdjęciach(zwężenie szpar stawowych z zaostrzeniem krawędzi stawów skokowych,łokciowych,śródstopia,wyrośle kostne,grzybowate zniekształcenia w biodrach itd...a nie pracuję fizycznie od 8lat... Na tą chorobę nie ma lekarstwa biorę niestety steryd na stałe on d ziała ogólnie przeciwzapalnie .Na stawy stosuję wszystko na co uda się ustrzelić lekarzy:laser,bioprądy,wirówki wodne,magnetoterapie,ćwiczenia.Najgorszą rzeczą jest przestać się ruszać jak boli wtedy boli jeszcze więcej.Co do glukozaminy i podobnych żeby był efekt trzeba brać conajmniej 3 miesiące,ale potem co najmniej miesiąc przerwy.A o tych dietach to powiem tyle,jeśli nie w nadmiarze to ani nie pomogą ani nie zaszkodzą.A posiewy bakteryjne nic nie dadzą bo trzeba mieć podejrzenie w jakim kierunku je zrobić.Co do oczyszczania jelita to jeżeli nie ma wyrażnej potrzeby to morze zaszkodzić.

papaja303 stosowałem kuracje Tombaka, ale powiem że szału nie było... W zasadzie żadnej poprawy ! mieszaniec piszesz że zdiagnozowano mieszaną chorobę tkanki łącznej, ale ma ta choroba jakąś nazwę ? ?

Choroba nazywa sięMCTD inaczej zespół nakładania.Jest to choroba autoiimmunologiczna.Nie leczy się choroby bo nie ma lekarstwa,lecz skutki które wywołuje.U mnie to akurat mieszanina tocznia,rzs,zsk,sojrgena.Co do stosowania structum to ulga dopiero po ok. pół roku.Jest to paskudztwo bo jak sobie coś upatrzy to się tego czepi i koniec.Chce żeby cię bolało kolano to cię boli i możesz cuda wyprawiać i tak boli.

Jesli lekarze nie moga dojsc jakie leki przepisac na takie objawy, to powinienes poszukac przyczyn. Polecam lecznice holistyczna w Warszawie, mozna zadzwonic i pogadac, nawet jak jestes z innego miasta www.lalbavita.pl

na co chorujesz? mam zespol ciesni nadgarstka. potwierdzony badaniem emg- opis:obustronny zespol ciesni nadgarstka -uszkodzenie nerwow posrodkowych w obrebie nadgarstkow w stopniu znacznym z przewaga lewej reki. musze miec zabieg. zcn to niby czesta choroba ale martwie sie ze oprocz tego mam jakas powazniejsza chorobe. bylam u reumatologa mialam badania . wyszly ujemnie wiec odeslala do ortopedy a ten stwierdzil zcn. czekajac na wyniki u reumatologa naczytalam sie o tych roznych chorobach i teraz nie mam spokojju. mam chyba juz jakas obsesje :-( wiem ze przesilalam dlonie cale dnie bez ruchu przy kompie a jak juz wstalam od kompa to robilam rzeczy obciazajace dlonie i nadgarstki. jeszcze troche i chyba zwariuje :-(

mieszaniec - ja też nie mam żadnych obrzęków, a po nawet najlżejszym ruchu czuję wieczorem straszny ból w stawach. Nie bolą tylko te stawy, które są narażone na obciążenie. Bolą nadgarstki, barki, łokcie- stawy, którymi na prawdę mało co robię! Nie pracuję teraz fizycznie (choć reumatolog uważa że to z przeciążenia- bzdura) owszem kiedyś miałem ciężką pracę, ale absolutnie tych bólów nie mogę z nią łączyć. Boję się że to też coś skojarzonego, bo przecież też wyniki są w normie. Tylko jak te wszystkie skojarzone choroby Tobie zdiagnozowali ? ? ? Jak z antygenem HLA B27 ? ?był chociaż dodatni ? Z antygenów typu HL jedynie ten miałem badany i ujemny. Może warto zbadać tą reszte ? ?

Z diagnozą tej choroby to trudna sprawa.Średni czas diagnozy 1-6 lat.Jak pisałem wcześniej diagnoza była w kl.kardiologii,miałem szczęście w nieszczęściu bo przeszedłem od groma badań.Antygeny były wszystkie ujemne.Dopiero wezwany na konsultacje reumatolog wysnuł podejrzenie .Natomiast co do leczenia bólu to żadne przeciwbólowe nie pomogą .W kl. reumatologi prof. mi powiedział że immunosupresantów na razie nie dostanę ,bo jeszcze ze mną nie tak żle .Co do zcn to też miałem,z tym że u mnie było rozwarstwienie pochewek ścięgien przez nawracające stany zapalne(do ludka85 pisze-uszkodzenie nerwów pośrodkowych-najwyrażniej przeciążenie),u mnie pomogła recha i prochy ale trwało to 1,5 roku.

w zcn nerwy sa uszkodzone ale nie od przesilenia ale od tego ze cos na nie naciska najczesciej wlasnie przerosniety troczek zginaczy albo pochewki sciegien ktore ulegaja pogrubieniu. i przyczyn tego stanu rzeczy moze byc wiele. najczesciej wlasnie nieswoiste zapalenie na tle przeciazeniowym. ale nie zawsze tak jest i to mnie bardzo martwi. jeszcze troche i zwariuje ze stresu :-(

A badałeś sobie tarczycę? Czasem daje dziwne objawy, a utrata wagi i kołatanie serca pasuje...

mieszaniec - u mnie już mija trzeci rok i szlak mnie trafia że nadal nic nie wiadomo. Ręce w tej chorobie MCTD raczej z tego co czytałem puchną (efekt Raynauda) a mi wręcz przeciwnie! są strasznie odchudzone, skóra jest sucha i cienka jak worek foliowy! Jeśli nie będzie Ci to sprawiało wielkiego kłopotu to napisz jakie antygeny miałeś badane bo piszesz że wszystkie. Ja z antygenów miałem HLA B27 -ujemny, AntyHBV, AntyHCV, FTA-ABS- wszystko ujemne. Jakie jeszcze antygeny mogę zbadać ? Pytam bo od lekarzy sie tego niestety nie dowiem. Maria Izabela - miałem USG tarczycy, TSH, FT3, FT4 - wszystko w normie.