Wynajmowanie pokoju - czy któraś z Was miała z tym do czynienia?

Mamy duże mieszkanie i prawda jest taka że nie korzystamy ze wszystkich pokoi. Dwa pokoje stoją nieużytkowane i myślimy o tym aby te pokoje komuś wynająć. Jednak nie wiem czy warto zabierać się za coś takiego?

Ja gdybym miala taka możliwość niewynajelaby nikomu obcemu.Przeciez ta osoba bedzie korzystał z kuchni,łazienki etc. Będą do tej osoby przychodzili znajomi itd. No i oczywiście sprzątanie tej nap.wspomnianej łazienki po kims:P Napewno was jest więcej osob wiec podzial obwiazkow "po rowno" mało sprawiedliwy

No tak ale to nie zmienia faktu, ze pokoje stoją puste ale i tak trzeba za wszystko płacić po równo ;) Może ktoś wynajmował pokój?

medycyny, farmacji takim ktorzy duza sie ucza i dlugo ich nie ma w mieszkaniu albo jakiemus pracujacemu facetowi

autorko, a skad jestes? :D

ponawiam :)

warunek był jeden: nikt nie nocuje u niej - żeby uniknąć non-stop zmieniających się panów. Bardzo miło wspominam ten okres, dziewczyna była fajna, pracowita i czysta. Ponieważ miałąm wówczas dużo pracy a mało czasu umówiłyśmy się ,że ona mi sprząta chałupę 2 razy na tydzień, a ja zarobioną przez nią kasę odejmuję od czynszu jaki miałaby płacić. Złoty układ był :)

a my wzięliśmy kredyt na 2 pokojowe mieszkanie jedne pokój wynajęliśnmy parze - wyjakmowlaismy tak pzrez 5 lat jak pojawiły sie dzieci one dostały pokój a my po łacznie 10 latach spłacilismy cały kredyt :) w życiu trzeba umieć myśleć !!!!

dziekuje za takie myslenie , stac mnie na splate kredytu lekka reka, sama mam pusty pokoj i w zyciu bym nie wynajela,

jakiemus spokojnemu studentowi albo studentce, ustal reguly (dot. sprowadzania znajomych, sluchania muzyki, sprzatania, itp.) i spoko. milion ludzi tak robi. przejrzyj dla przykladu ogloszenia i zobacz co ludzie pisza i jak wielu jest w twojej sytuacji! wpisz w google: "wynajme pokoj przy rodzinie studentowi studentce" (przy okazji zobacz jakie sa ceny w twojej okolicy i przy zblizonym standardzie) mozesz tez wyspecyfikowac uczelnie (na panstwowych sa zazwyczaj powazniejsi, grzeczniejsi ludzie, tj. nie ma plastikow i dresow), albo mozesz nawet zamiescic ogloszenie na tablicy informacyjnej na najblizszym uniwerku, politechnice itp.

lokalu oraz o rozlcizeniu się z US

najcichsi i najbardziej zajeci sa studenci dzienni prawa, ekonomi, matematyki (i pokrewnych), medycyny (i pokrewnych), kierunkow z polibudy. chyba o niczym nie zapomnialam... generalnie najwiecej imprezuja ludzie na studiach humanistycznych bo sa latwiejsze (te wszystkie historie sztuki, rozne filologie, socjologie itp.), a najmniej na scislych.

nie trzeba nigdzie zglaszac tego ze sie wynajmuje pokoj, bo inaczej trzeba zaplacic podatek, a po co ci to skoro mozna tego uniknac. malo kto zglasza - tak w polsce jak i zagranica. sama wynajmowalam pokoj u holendrow przez 3 lata i absolutnie nie zglaszali najmu jako dzialalnosci, dzieki temu unikneli zbednych kosztow.

wynajęcie mlodej lasce, no to mąz będzie nie musiał daleko chodzić i szukać kochanki, wynajmij młodym , ładnym chłopakom to przynajmniej ty zyskasz

Nie no oczywiście tylko studenci, ewentualnie ludzie młodzi wchodzą w grę. Na pewno nie rodzinie z dzieckiem ;) No a jak z opłatami było? Nie było problemu z płatnosciami? I na jakiej zasadzie obliczliście koszt wynajmu pokoju?

w jakim mieście mieszkasz autorko? (moja siostra szuka czegoś od lutego), pracuje i studiuje zaocznie, dzieci nie ma)

Mieszkam w podlaskim ;)

a gdzie to mieszkanie http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

no to za daleko;)