Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczekujaca mama

37 tydzien, juz czas?

Polecane posty

Gość oczekujaca mama

Pytanie do doswiadczonych mam. Bylam pare dni temu u ginekologa, powiedziala po badaniu, ze jest jeszcze 2-3 tyg czasu do porodu. Czy mimo to mozliwe jest wczesniejsze urodzenie sie dziecka? Niby szyjka zamknieta itd, ale chyba juz teraz w kazdej chwili moze nastapic ten moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaa
u mnie też szyjka zamknięta, dobrze zachowana od poniedziałku nic nie ruszyło. Skurcze bezbolesne mam non stop, brzuch boli jak na okres ale chyba sobie jeszcze poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Oczywiście, że możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tylko
u mnie też tak było, pod koniec 36 tc byłam u ginekologa, powiedział że szyjka zamknięta i spotykamy się za ponad 3 tygodnie na porodówce, a za 70 godzin (w pierwszym dniu 37 tc) odeszły mi wody i po 3 godzinach było po wszystkim:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Do ja tak tylko: to sie zaczelo tak po prostu, czy cos Cie zdenerwowalo, albo mialas jakis wysilek fizyczny? Jejku, to teraz az strach z domu wyjsc tak na dluzej:) Wiem, ze nie bedzie widowiskowych scen typu odejscie wod w restauracji czy tramwaju, ale chodzic w skurczach po miescie to tez lipa troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tylko
nic mnie nie zdenerwowało, normalnie położyłam się spać i za 2 godziny poczułam jak cos ciepłego mnie zalewa w ogromnej ilości. Jeszcze wtedy nie miałam żadnych skurczy, wcześniej ani brzuch mi się nie obniżył, ani czopa śluzowego nie było. Po prostu NIC nie wskazywało na to że się to dzieje JUŻ :-) Oczywiście w panice zaczęłam suszyć podłogę bo wyskakując z łóżka w dalszym ciągu ze mnie wody leciały i miałam niezłe kałuże, potem szybko zaczełam się pakować, znaczy resztę rzeczy, kartę ciąży i zus-rmua, bo większość była już gotowa i wyjechałam do szpitala. W szpitalu na izbie prz. zaczęłam mieć delikatne, mniej bolesne niż te okresowe - skurcze, podłączyli mnie do ktg i zaczęli pytać o dane. Potem jeszcze lewatywa i zostałam na porodówce. A jak pisałam dosić szybko poszło, chociaż i tak wówczas wydawało mi się to niekończącą się historią :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko sie potoczylo
a mnie wzielo w 35... i wogole nic takiego nie wskazywalo na wczesniejszy poród! bolala nerka. Pojechalam na izbe bo myslalam, ze z powodu piasku w nerkach dostalam atak kolki nerkowej a po badaniu okazalo sie, ze to juz bylo rozwarcie na 5 cm:D i wody sie saczyly a ja myslalam ze to mocne uplawy. Kilka dni przed odeszl dziwny sluz przezroczysty jak galaretka( to byl jenak czop) a ja myslalam ze to wlasnie zwykly sluz. Urodzilam w 3 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko sie potoczylo
aaaaa kilka dni wczesniej bylam u ginekologa , ktory stwierdzil, ze szyjka zamknieta i ze mam jeszcze 3, 5 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tylko
chyba to był ten sam ginekolog hehehe :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Czyli mimo duzego zaskoczenia porody byly sprawne. Uff.. Ja sie dygam i szukam pocieszenia:) Pomoglo. To podobno tez jest genetyczne, jesli mama urodzila szybko, to jej corka raczej tez bedzie miala szybki i latwy porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tylko
no w tym nie masz racji, moja mama mnie rodziła ponad 24 godziny :-O a mi powiedziano na porodówce że urodziłam jak wieloródka, tak szybko, tak że nie ma reguły. A i zapomniałam wspomnieć że znieczulenia nie miałam bo nie zdążyli podać, mimo że po przyjeździe do szpitala rozwarcie miałam dopiero na 2 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też w ciąży
poród odbywa się fizjologicznie miedzy 37 a 42 Hbd, nie ma się co zbytnio sugerować terminem porodu, to jest czysta teoria, można powiedzieć statystyka. Trzeba się nastawić już od 37 tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eyka11234567890
witam!ja miałam cesarke w 40 tyg.miałam 4 próby i za kazdym razem wracałam na oddział:)jak przebilib mi wody to meczyłam sie od 6 do 16:( a mały to mial taka zniekształcona główke ze szok... o godz 22 przyszła doktorka i powiedziała ze został mi zaszyty seton przy macicy i musza jeszcze raz ciac:( ale potem jak biegały kolo mnie")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
O czyms takim wspomniala polozna w szkole rodzenia, ze moze byc genetyczne. Mnie moja mama urodzila w 3 godziny, 17 dni przed terminem. Nie straszcie mnie, ze moze byc jakas masakra.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do oczekujacej mamy Nie martw sie kochana ja mam tak samo. tylko ze u mnie jest juz 2 cm rozwarcia wczoraj miałam bolesne skurcze ale ustały a dzisiaj od rana mam małe pobolewania brzucha. Może moja dzidzia dziś zrobi mi prezent na moje urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Ja mam juz od jakiegos czasu skurcze, niektore sa naprawde nieprzyjemne, chociaz nie okreslilabym tego jako bol. Od tygodnia brzuch mnie pobolewa jak na okres. Kiedys po tym wiedzialam, ze za pare dni sie zacznie. Hmm, myslicie, ze juz niedlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Ciekawe, jak bardzo porody mogą się różnić :-) Niektóre dziewczyny właśnie chodzą tydzień czy dwa z rozwarciem na 2 cm, a ja miałam 2 cm po 14 godzinach skurczy :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama xxx
Ty lepiej sie modl by doczekac terminu mam 2 kolezanki co urodzily wczesniej i ich dzieci maja gorzej rozwiniety uklad pokarmowy i dzien w dzien maja kolki po kilka godzin...wrzask przebija diwe operowea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaaa
mama xx - pierdoły gadasz. Ja się urodziłam w 40tc a też mama miała ze mną przeboje bo kolka goniła kolkę ...to nie jest reguła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
mama xxx--> dawno większej bzdury nie przeczytałam. WSZYSTKIE noworodki mają niedojrzały układ pokarmowy , musi się on powoli przystosować do właściwego funkcjonowania, co powoduje, że bardzo wiele dzieci (wcale nie koniecznie zbyt wcześnie urodzonych) miewa kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to tylko
moje dziecko urodzone w 1d37tc nie mialo żadnych kolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Dziewczyny, mialo byc o objawach porodu, a nie o kolkach. Na to jeszcze jest czas:) Mam kolejny objaw: bol brzucha w nocy, taki jak na miesiaczke. Kiedys z takim bolem juz powoli zaczelabym sie rozgladac za srodkami przeciwbolowymi. Tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaa ma kotaaaa
też tak mam od jakichś 3 tyg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Mnie się zdarzyły takie pobolewania, ale lekkie i rzadko, w ciągu tygodnia przed rozwiązaniem. W dniu porodu obudziłam się też z bólem jak na miesiączkę, silniejszym. Potrzymał trochę i minął. Po 15 minutach pojawiła się znowu. Po kolejnych 15 - znowu... Nie przeszło w kąpieli :-p Tego samego dnia o 21,30 przyszedł na świat przez cc mój synek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Aha, czyli to nie jest nroma. Tzn te bole moga sie pojawic dlugo przed porodem, moga tez tuz przed. Gryczka, dlaczego cc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Miałam wskazania okulistyczne. Ponieważ niewskazane jest w takim przypadku tylko parcie, to pozwolili akcji porodowej się rozkręcić (tak zdrowiej dla dziecka i potem podobno macica lepiej się oczyszcza). Do szpitala przyjęli mnie przed 14-tą, a wzięli na salę operacyjną dopiero po 21. Uznawali przez te parę godzin, że akcja się nie rozwija, bo... nie postępowało rozwarcie. To był piątek, a oni chcieli mnie przetrzymać do poniedziałku :-o Ale to, że miałam skurcze niemal non-stop mało kogo obeszło :-o Na szczęście przyszedł jakiś inny lekarz i po obejrzeniu ktg stwierdził, że akcja jest. Musiałam tylko odczekać 5 godzin od ostatniego jedzenia (a zjadłam podwieczorek, jak mi powiedzieli, że do poniedziałku posiedzę) i mnie pociachali... Podejrzewam, że i tak skończyłoby się cesarką, bo jak mi o 15 robili usg to mały w ogóle nie był wstawiony w kazał rodny no i po całym dniu skurczów były tylko 2cm rozwarcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze jest mozliwe :) ja badana bylam wieczorem przez polozna (to byl 38 tydzien), mialam badanie gin i ktg polozna stwierdzila ze w najblizszym tygodniu napewno nie urodze, wszystko zamkniete, szyjka dluga, skurczy brak a 2 godz pozniej odeszly mi wody po 4 godz urodzilam, bardzo sie zdziwila kiedy przyszlam do niej po tych 2 godz z torba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
*w kanał rodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
Dobrze, ze mam juz wszystkie ubranka poprane, poprasowane i ladnie w komodce ulozone. Koncze prac kocyki i reczniki, i w sumie wszystko jest gotowe. Czekamy:) Evi, super zdjecia:) Widze, ze mialas maly brzuch, mierzylas go? Ja mam 104 cm, wiekszy troche. Az sie boje pomyslec co za lokator tam siedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca mama
110 prawie:> no troche sie rozwinelam ostatnio. Zupelnie niepostrzezenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×