Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamy Córki z 1991 roku

ZGODZIĆ SIĘ NA ŚLUB CÓRKI W WIEKU 20 LAT?

Polecane posty

Gość Mamy Córki z 1991 roku

Zamiast się wyszaleć, to ślub w głowie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a moze nie kazdy musi sie wyszalec co?? ja wyszłam za mąz w wieku 20 lat, w maju bedziemy z mezem obchodzic 15 rocznice slubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGAA111
nie!Znam taki przypadek, jak dziewczyna chciała pobawić się w rodzinkę, po ślubie zaraz dziecko a po 1,5roku rozwód i płacz!! Mega problem z tego wyszedł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam 20 lat gdy wyszłam za mąż.Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem już prawie 8 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
A jaka ta Twoja córka jest? Typ spokojnej, zrównoważonej osoby czy imprezowiczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka ma 20 lat jest pełnoletnia wiec średnio masz do gadania ze się tak wyrażę. Im bardziej będziesz ją nakłaniać do zmiany zdania tym bardziej córka będzie obstawać przy swoim. A jak jest prawdziwa miłość to czemu nie ?? Nie każda potrzebuje imprez. Ja nie potrzebowałam i dobrze mi z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak w ogóle autorko to chyba nie masz za wiele do powiedzenia skoro córka jest pełnoletnia co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erteter
raczej nic nie zrobisz, więc kwestia "czy się zgodzić" jest bez sensu Porozmawiaj z nią, powiedz że skoro tak bardzo się kochają, to mogą przecież zaczekać, albo niech się zaręczą, a termin ślubu ustalą np. za 2 lata ale jeśli bedzie się upierać to... ciesz się z jej szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przebaczenia
20-latka zgody na ślub nie potrzebuje, jeśli zechce to jej nie powstrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
Ja raczej bym odradzała. Sama wyszłam za maż gdy miałam 22 lata, ale dziś myslę,że za wcześnie. Mogliśmy jeszcze poszaleć, poziedzać. A tak szara rzeczywistość-praca, dom i inne obowiazki. Po 5 latach urodziłam syna-jestem szczęśliwa, ale cały czas myślę,że zaszybko się zdecydowaliśmy na slub. Moja siostra ma 19lat i nie wyobrażam sobie,aby miała teraz wyjść za mąż, cały czas jej tłumaczę, aby pożyła sobie jeszcze beztrosko bo zdąży jeszcze zobaczyć jak to jest w dorosłym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może twoja córka nie lubi szaleć.Ja nigdy nie lubiłam,mój mąż zresztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ ja też brałam ślub w wieku 20 lat, w wieku 21 urodziłam córeczke, skończyłam w między czasie studia a teraz jestem w drugiej upragnionej ciąży. Wszystko zależy od tego jakie jest podejście twojej córki do usamodzielnienia sie i realna ocena. Czasami to 40latek nie jest gotowy, bo za długo był sam. Różnie to bywa. życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe :)
Mam 20 lat w zasadzie 21 w gdyby moja mama się zastanawiała czy się zgodzić czy nie to bym ją wyśmiała. Twoja córka jest pełnoletnia i niewiele masz do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella Bella---> z mężem też można szaleć,zwiedzać,podróżować,uczyć się.Nawet z mężem jest o wiele lepiej bo ja nie wyobrażam sobie samotnych podróży czy zwiedzania.Nawet by nie było do kogo buzi otworzyć.Bo co jest fajnego w samotnych wczasach? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaskoczona,
niewiele możesz moja droga, fakt-jest pełnoletnia , tak to juz jest z zakochaniem,zapomniałaś? kiedyś 20 lat było norma dla kobiety,dzisiaj twierdzi się że to zawczesnie i rzeczywiście tak jest,zazwyczaj młodzi są uzależnieni od pomocy a nawet finansowania przez rodziców, młodzi tego nie rozumieją,nie wiedza co ich czeka, jesli tylko możesz to odwiedź ją od tego,może być tak że machnie sobie baby i powie muszę więc musisz być dyplomatyczna i nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka chłopaka z 1991
Problem nie tylko córki,ale i partnera,ich dojrzałości do małżeństwa,umiejętności utrzymania się samemu itp mój syn choć chłopak mądry,ale raczej teraz nie sprostałby takiemu "wyzwaniu" w wieku 20 lat i tu chodzi rzeczywiście o TĘ DOJRZALOSC bo inaczej dołączy do b wysokiej średniej statystycznej rozwodów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
Oczywiście,że nie mozesz jej nic nakazać,ale możesz z nią porozmawiać, opowiedzieć,że życie w rodzinie to nie zawsze bajka. Jest dużo obowiązków itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę
Ja wyszłam za mąż w wieku 20 lat,po 2 latach urodzilam dziecko.W tym roku będziemy obchodzić 14 rocznicę ślubu,zapowiada się że będziemy razem do kąńca. Szkoda że moja mama nie rozmawiala ze mną że mam jeszcze czas,że nie ma sie do czego spieszyć.Zawsze byłam powarzna i myślę że mimo wszystko 20 lat to za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe :)
a skąd wiecie jak sytuacja wygląda ja mam 20 lat ale po maturze zaczęłam prace i poszłam na zaoczne studia. Mieszkam z chłopakiem i utrzymuje się sama a nie na garnuszku rodziców. To że jest młoda nie znaczy ze nie odpowiedzialna i chce sie bawić w dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przebaczenia
Bella, Bella czemu nie szlałaś z mężem i nie korzystałaś z życia zanim pojawiły się dzieci? Przecież to najlepszy okres, a ty szara codziennosć i obowiązki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
oczywiście,że z mężem można szaleć. ale na to trzeba kasy a kasa idzie tez min. na paliwo do autoa, na żywność, opłaty, leki itp i potem trzeba wybierać, czy kupisz nowe opony do auta czy pojedziesz gdzieś na weekend a w związku nieformalnym jest troszke inaczej, pojedziesz gdzieś ze znajomymi i jest ok, pod warunkiem,że partner jest normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe :)
kąńca , powarzna ?? BOŻE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie czemu zawsze twierdzicie ze młodzi będą na utrzymaniu rodziców? My nigdy nie byliśmy na utrzymaniu rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przebaczenia
yhy jaka zgodność:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ja bym była w poważnym związku to wolałabym wyjechać chcociaż na weekend z narzeczonym niż na tydzień ze znajomymi.No ale każdy jest inny jak widać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamy Córki z 1991 roku
Tak, ale tj za wcześnie... A on jest też bardzo młody :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
bo musiałam na wszystko zarobić sama na samochód, meble, ubrania dosłownie na wszystko nie moglismy oboje liczyć na swoich rodziców pracowaliśmy oboje po12-14 godzin czasem mijalismy się w drzwiach i kiedy mielismy czas dla siebie zwyczajnie odsypialiśmy lub remontowaliśmy dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe :)
za wcześnie bo Ty tak mówisz ? Przecież każdy człowiek jest inny może jest dojrzała i odpowiedzialna Chyba ze nie nauczyłaś córki samodzielności i nie ma pojęcia o życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamy Córki z 1991 roku
Mieli się pobrać, dlatgeo, że były podejrzenia ciąży. Okazało się jednak, że to fałszywy alarm a oni nie zrezygnowali z tego pomysłu. Mam wrażenie, że Córka chce zrobić na złość matce tego chłopca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×