Wystawił mnie drugi raz, a ja naiwna mu uwierzyłam :(

Autorko głowa do góry!! znam doskonale Twoja sytuacje bo typ Twojego kolegi jest mi znajomy... tez mialam takiego znajomego, z tym ze u nas nie bylo seksu! pojawia sie, mąci w glowie i po prostu znika... to trwa juz dlugo za troche ponad 4 miesiace beda 3 lata. Na początku mialam nadzieje, zatem tlumaczylam go, obwinialam siebie, mozno to przezywalam, mialam dolki, czulam sie nieatrakcyjna, glupia i wszystko co najgorsze... beczalam. Ale zawsze po jakims czasie wracal. W koncu po okolo 1,5 roku postanowilam to przerwac - napisalam mu by sie do mnie nie zblizal, jesli nie traktuje mnie powaznie! Wytrzymal jakieś 9 miesiecy, znowu nasze sciezki sie zbiegly, 4 miesiece bylo ok, ale znowu cos mu odbilo i po prostu go nie ma... a najciekawsze mial wymowki jak znowu odżywał, zawsze inne, nawet ufo go porywalo, potrafil ni stad ni zowąd wyjechac z kraju... to chyba taki typ czlowieka jest, ten ma 29 lat, wykorzystuje to, ze nie mam nikogo:(

mortisha---> ten tez ma 29 lat... a jak ma ten Twója na imie? ;)

podnoszę !

:) siedz na forum gadaj z ludzmi to cie zajmie:)

łyżko... chyba nie sądzisz, że to ten sam? chciałam raczej podkreślić, że nie jest już gówniarzem a zachowuje sie tak jakby nim był.

Podnoszę. Kochane dziewczynki, odezwał się wtedy w ten sam dzien kiedy pisałam , ogolnie wczoraj sie spotkalismy , było cudownie , dzis rano dostałam miłego smsa , potem zapytał czy moze przyjechac do mnie , ja mu na to , że tak , tylko niech da znac o której , mineło pol godziny zadzwonił i powedział , ze jest zajety , od rana zalatany i nie wie czy przyjedzie , wszystko okaże się "w praniu" ...no i cisza !! a ja sie głupia nastawiłam , ze przyjedzie , tym bardziej , ze sam to zaproponował !! ja pier*ole co jest z tymi facetami?? po cholere robią nadzieje??? po co??

Nie mogł nic nie pisac??! po co powiedział , ze przyjedzie skoro i tak tego nie zrobi !! nawet nie ma odwagi zadzwonic i oznajmić mi , że zmienił plany , ze kłamał i że jest du*kiem , a ja tylko sobie niepotrzebnie nadziei narobiłam !!! jestem wściekła !!

Niech mi ktoś wytłumaczy rozumowanie facetów :( szlag mnie zaraz trafi !! proszę :(

podnoszę !!!

Masz cos z glowa kobieto, radze wybrac sie do specjalisty psychologa lub psychiatry!!Jestes sfrustrowana idiatka!Sie nie dziwie ze sie tak zachowuje ja bym zwariowala z taka idiotka jak Ty

RANY BOSKIE DZIEWCZYNY CZY WY JESTEŚCIE GŁUPIE??? Dajecie autorce złe rady a autorko to typowa głupia i naiwna kobieta.. PRZEPRASZAM ale muszę użyć dosadnych słów! Facet owinął Cie wokół palca i złapał naiwną na seks! a odezwał się po 4 miesiącach bo chciał seksu!!! Jeśli facet kocha liczą się jego czyny!!! nie puste słowa! słowa zakochanego faceta muszą być potwierdzone czynem!!! odezwie się po raz kolejny bo chce seksu!!, pomilczy jakiś czas, i znowu się odezwie żeby Cię przelecieć!!! i to będdzie takie błędne koło! Radzę się ocknąć autorko z matriksu! faceci to skończone Skurwysyny i zrobią WSZYSTKOOOOO ŻEBY MIEĆ SEKS!!!! nie mają skrupułów przed wykorzystaniem kobiet dla seksu!!!

Podnoszę. Kochane dziewczynki, odezwał się wtedy w ten sam dzien kiedy pisałam , ogolnie wczoraj sie spotkalismy , było cudownie , dzis rano dostałam miłego smsa , potem zapytał czy moze przyjechac do mnie , ja mu na to , że tak , tylko niech da znac o której , mineło pol godziny zadzwonił i powedział , ze jest zajety , od rana zalatany i nie wie czy przyjedzie , wszystko okaże się "w praniu" ...no i cisza !! a ja sie głupia nastawiłam , ze przyjedzie , tym bardziej , ze sam to zaproponował !! ja pier*ole co jest z tymi facetami?? po cholere robią nadzieje??? po co?? Facet sie odezwal, spotkala sie z nimi, napisal rano, chcial sie spotkac ale moze nie wypalic a ta lamentuje!Dla mnie to chore!Jesli faktycznie z niego taki kutas jak mysli to po cholere sie z nim spotykac chce??