Dzisiejsi faceci za szybko się poddają, nie potrafią walczyć, rezygnują

Jak coś zaczyna się psuć (a to przecież normalne w związkach) to uciekają, albo stwierdzają po prostu, że "się wypaliło. Koszmar. Gdzie Ci waleczni faceci tacy jak kiedyś ?

yyy ... ale Ty piszesz o jedzeniu? ;)

Masz rację... niby kochają, ale faceci chyba nie wiedzą co to znaczy. Rzucają tak ważne słowa na wiatr.

mi się juz nawet nie chce walczyć o jakikolwiek związek

staszek ... nawet o ZHP? oO

a jak jest dobrze, to im nudno i znajduja sobie kochanke :(

:-o

o ZHP przede wszystkim ;p za dużo ludzi się przez ten związek przewija ;p

Dlatego tyle rozwodów.

A słowa "kocham cię" to dla nich jak powiedzenie "jak się masz?" Tyle samo dla nich znaczy. Ot, paplają o tylko po to, żeby paplać, bez zastanowienia i odpowiedzialności za konsekwencje.

a po co walczyć jak na pstryknęcie palcami masz nową dziewczynę , która z przyjemnoścą będzie bulgotać męskim nasieniem :o

Eh... Drogie Panie to nie tak. Za tak fatalny stan relacji damsko męskich możemy podziękować feminizmowi(konkretnie 3 fali). "Ideał" kreowany przez kulturę masową zmienia się co 5 min. I powiedzmy w prost jak mamy 20 kilka lat nam idzie tylko o seks. Czasami jako efekt uboczny pojawia się uczucie. Dopiero jak jesteśmy starsi chcemy się ustatkować. A po co to mamy robić na początku skoro "sex" poza małżeński jest powszechnie dostępny i akceptowalny? A z drugiej strony mamy sporą grupę tak zwanych "singielek". Które oczekują tylko seksu i śpią z kim popadnie unikając zobowiązań. Jak wrażliwy poszukujący poważnego związku facet pozna to koniec. "Rycerze" zamieniają się w MGTOW. MGTOW : Men Going Their Own Way . Czyli faceci idą w swoją stronę. Są to ludzie niezainteresowani ani seksem ani jakąkolwiek inną relacją z kobietą. Wszystkim nam się zdrowo "p****ało" Bo z kolei feministki 3 fali nienawidzą facetów za fakt że są facetami. I Jak 28 letni facet ma znaleźć żonę ?

Myślałam że odnosisz to do biznesu. A ty widzę do miłości. Od kochania jest kobieta A facet jest od zapewnienia bezpieczeństwa a zatem pieniążki. Jeśli facet jet młody to dopiero raczkuje na tym polu i nie wchodzi w trwałe związki -uważam że to normalne. Po 30 panowie dopiero zaczynają myśleć i są juz gotowi finansowo. Naturalna kolej rzeczy. W sexie też muzą zdobyć doświadczenie do tego czasu.