Szukam miłej pani na miła zabawę z okolic krasnystaw

Szukam miłej pani na miła zabawę z okolic krasnystaw mam 26 lat mile widziane starsze panie:-)

Panowie też są mile widziani.

czy w zamojskiem nie ma już żadnych kobiet, że trzeba anonse w necie wieszać?

wszystkie już stare

a reszta w Irlandii?

przeciez szukasz starszej niby

wszystkie już stare - między 80 a 90

oj, takie sa najlepsze

najlepsze do czego?

do seksu no

Tylko podałem temat i już podszywacz się znalazł nie masz ambicji żeby własnego tematu zaproponowac tylko temat jest mój czekam drogie panie.

to wyjaśnij co to znaczy "na miła zabawę" i "starsze panie" - inaczej napiszą do Ciebie 50. chcące pograć w chińczyka :p

starsze panie to tak w wieku 20-25 lat tak??

wiejskom zabawę? bo jak tak, to jo chetna jestem, co by obertaska zatanczuc :)

Samer chcesz się spodkac jesteś kobieta?:)

Summer19 przepraszam źle napisałem!:) wiesz robię kilka rzeczy na raz:)

Może komuś przypadną do gustu, polecam http://allegro.pl/wrangler-niebieskie-proste-spodnie-w28-l34-nowe-i1396579275.html

co to krasnystaw?

na jaka zabawe??

W łykanie żabki. Ty szeroko rozdziawiasz dziobek a ja ci pakuję żabkę

oj, myslalam ze w dwa ognie

Do miłej pani to takie miasto w woj.lubelskim powiem ci że jestem mistrzem minetki

Do miłej pani to takie miasto w woj.lubelskim powiem ci że jestem mistrzem minetki

dobrze tez ciągne chłopakom pałki na dyskotekach

Bo jestem mistrzem lodzika - nie haczę zębami

Że matka rodziła takiego debila w bólach i cierpiała! Jak jest jakaś miła pani to niech napisze dzisiejsza noc jest długa chętnie się z jakąś miła panią spotkam a takim debilom co się tak ładnie podszywaja to właściciel serwisu zrobi koło dupy bo takie coś jest już karalne i zabiorą jakiemuś dziecku komputer hi hi hi:)

Zwróciłyście uwagę na moje cyniczne "hi hi hi" na końcu wypowiedzi? Jestem z niego szczególnie dumny. Ćwiczyłem długo i często pod tatowym pręgierzem, gdy za każdy błąd w intonacji dostawałem charę na oko, ojcową pytę w pysk i kopa w jaja od rozchichotanej babci

a do jakich zabaw? w co?

W "kółko graniaste", albo w "pokaż mamie siusiaka". Ja to robię tak. Zdejmuję spodnie i z dyndającym frędzlem wbiegam do kuchni, matka blednie, zaczyna wrzeszczeć i próbuje przygrzmocić mi warząchwią, a ja uderzam w wypracowane cyniczne "hi hi hi" i biegnę do ojca, który już czeka ze swym rodzicielskim palem na me mięciutkie, bezzębne usteczka

ojej:) z mamusia i tatusiem?