Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Riczard Alpert

Czy w długotrwałym związku seks oralny byłby dla was obrzydliwy??

Polecane posty

Jeśli tak. Dlaczego? Czy wiecie że większość zdrad lub tudziez rozpdów długoletynich związków jest przez nieudane pożycie seksualne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolfabatgz
damy nie robia oralu tylko dajom dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie
raczej z nowo poznanym jest obrzydliwy bo nie wiadomo czy ma jakiegos syfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łełełełe
pozostawię bez odpowiedzi i komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego właśnie mówie w długotrwałym związku. A dlaczego mowisz palancie. Czy dla Ciebie liczy się tylko ''po Bożemu'' i najlepiej po ciemku. Chodzi mi o związki gdzie obydwoje partnerzy mają do siebie zAufanie i się szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego właśnie mówie w długotrwałym związku. A dlaczego mowisz palancie. Czy dla Ciebie liczy się tylko ''po Bożemu'' i najlepiej po ciemku. Chodzi mi o związki gdzie obydwoje partnerzy mają do siebie zAufanie i się szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak pierdolenie
prawiczka o seksie :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123:)
A zauważyliście, że jak na forum na jakąkolwiek propozycję seksualną odpowie się "nie" - fascynat danej formy natychmiast ocenia, że dla ciebie tylko po bożemu, przy zgaszonym świetle, przez małżeńskie prześcieradło... To się nazywa frustracja :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochająca wieloletnia mężatka
Ja ci odpowiem Jestem w wieloletnim małżeństwie bardzo kocham męża Mamy udane życie intymne i to dla nas ważne i piękne I oczywiście nie lubię kochać ukochanego oralnie Jest to obrzydliwe i odrażające samo w sobie, a gdyby mąż w porę się nie wycofał i doszłoby do oralnego wytrysku , to bez wątpienia zwymiotowałabym, jakież to obrzydliwe i odrażające Oczywiście nie czuję odrazy do ukochanego bo go kocham i uwielbiam jego ciało, ale nie oralnie. Unikam tego i tylko czasami zmuszam się i poświęcam , jak czuję że nie mam innego wyjścia , bo czuję oczekiwania męża Ale nie mam z tego przyjemności tylko ciężkie poświęcenie i poczucie obrzydliwości ukrywane skrzętnie. Wszystkie znane mi koleżanki i przyjaciółki , tak samo czują obrzydliwość i ohydę przy oralu, wszystkie zmuszają się i ukrywają swoje obrzydzenie. Ja robię to niezbyt często (raz na kilka miesięcy lub jeszcze mniej) i robię to dla męża a nie dla siebie,i zawsze z nadzieją że to już ostatni raz , bo mam nadzieję że mąż zaprzestanie tego chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo222
Dziewczyny, które piszą, że tak się poświęcają przy oralu, mają problem z seksem i z własną psychiką. Normalną dziewczynę kręci sprawianie przyjemności swojemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaazm
zgadzam się z przedmówczynią. Ja lubię i sprawia mi to przyjemność, nawet mnie to bardzo podnieca, że on (mój Kochany) jet wtedy taki nakręcony. Nie mam też problemu z połykiem, wiem, że go to strasznie tęskni, nawet można powiedzieć, że lubię. A mój facet uwielbia jak mu mówię, że np bardzo mi smakuje. Takie rzeczy bardzo podkręcają atmosferę i jest super. A seks w zwiążku jest bardzo bardzo ważny i zgadzam się z autorem, że brak zrozumienia w tej kwestii zazwyczaj prowadza do zdrady lub rozpadu zwiążku. a i jeszcze jedno, lubię to robić, bo kocham mojego mężczyzne i mu ufam, a seks to dla nas mistyczne przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaazm
strasznie kręci nie tęskni... haha chyba za kimś tęsknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piterwawa:)
Riczard Alpert próbowałeś swojej spermy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistyczne przezycie
... przy braniu z połykiem.... no takie rzeczy to tylko na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
[URL=http://www.geloo.pl/start/23640435/auction/britney_spears_believe_50_ml_edp_d_23153564.html]twoja treść w linku chciałam Wam polecić super stronkę na której można za kilka zł a czasem nawet za kilka groszy kupic markowy perfum, super sprzęt czy bizuterię, ja własnie kupiłam perfum któy wkleiłam z linku :) Polecam Wa ta zajebista strone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkie znane mi koleżanki i przyjaciółki , tak samo czują obrzydliwość i ohydę przy oralu, wszystkie zmuszają się i ukrywają swoje obrzydzenie." opuść ten zakon czym prędzej wtedy ci minie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres Wszystkie znane mi koleżanki i przyjaciółki , tak samo czują obrzydliwość i ohydę przy oralu, wszystkie zmuszają się i ukrywają swoje obrzydzenie." opuść ten zakon czym prędzej wtedy ci minie :D:D:D:D:D;D::D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgaazm
mistyczne przeżycie - bo seks to tylko po bożemu i w celach prokreacyjnych tak? seks oralny to już zbrodnia czy jak? a mówiąc o tym, że to coś wyjątkowego nie miałam na mysli robienia "loda" np w samochodzie swojemu facetowi. Na seks składa się wile czynników nie tylko połykanie spermy. Zreszą jeśli się kogoś kocha to ze wszystkiego można zrobić coś wspaniałego nawet z takich właśnie rzeczy. Wychodzi na to, że dla was mężczyzn jeśli kobieta nie chce tego robić to źle, a jeśli lubi to też źle, bo szmata.. nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryfinash
każdy ma prawo kochać się jak lubi, nie można nikogo zmuszać w tej sferze do niczego. Ja mam mieszane uczucia jesli chodzi o oral. Zwykle nie lubię tego robić i nie kręci mnie to w ogóle ale kręci to mojego małżonka bardzo i kiedy oboje mamy ochotę na siebie to często robię mu dobrze ustami z wielkim zaangażowaniem i wtedy jest to nawet dla mnie przyjemne, zwłaszcza, że jego to bardzo podnieca co osobiście czuję tu i ówdzie. Ale kiedy tak myślę sobie o oralu tu i teraz to mnie to nie kręci w ogóle, ale kręci mnie mój mąż i kiedy jesteśmy w wyrku razem to mam wielką ochotę wylizać go. Pomieszane z poplątanym ale tak to ze mną jest. Bardziej od seksu lubię tę grę seksualną, jaka tworzy się pomiędzy nami kiedy dochodzi do finału. Sam seks mnie przeraża, nie wiem może mam coś nie halo z psychiką ale przeraża mnie ta żądza mojego męża, kiedy chce mnie posiąść, zpenetrować. Pierwsza moja reakcja to zawsze ucieczka ale potem jest już przyjemnie. Potrafimy seksić się pół nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma prawo kochać się jak lubi, nie można nikogo zmuszać w tej sferze do niczego" oczywiscie ale gadki w stylu ze kocham mojego faceta ale nie wezme mu do buzi bo ... to obrzydliwe bo kolezanki tez nie biora swoim facetom bo to nie higieniczne ale ja zrobie dla niego wszystko są totalnym nieporozumieniem :D już pomijam łykanie spermy ...Ok tutaj nie każda ma ochote bo to faktycznie moze czasami byc niesmaczne bo np facet prowadzi taki a nie inny tryb zycia ,pali fajki chla alko ... Ale do kurwy nędzy lód dla faceta to tak samo jak dla kobiet oświadczyny ... oczekuje sie tego w zwiazku a jak sie juz to dostaje to jest sie w siódmym niebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale do k**wy nędzy lód dla faceta to tak samo jak dla kobiet oświadczyny ... oczekuje sie tego w zwiazku a jak sie juz to dostaje to jest sie w siódmym niebie " hahahah czyli raz wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaewa samozwańcza
Nie tylko nie w długoletnim, ale po prostu w poważnym. Ja nie lubię specjalnie minetki, jest przyjemnie, bywa bajecznie, ale raczej jako gra wstępna. Orgazm wolę zdecydowanie osiągać przy "pomocy" penisa;). Za to lubię robić loda, uwielbiam sprawiać przyjemność mężowi, czasem jego ciało tak mnie podniecało gdy spał, że robiłam mu loda wręcz nieprzytomnemu, ale na końcówkę zawsze zdążył się wybudzić. Czasem mam wręcz ogromną ochotę go tam podtykać, popieścić, pojeździć penisem po twarzy, całować, ssać, podgryzać, ocierać się o itd... To mnie podnieca, sprawia mi przyjemność, chociaż fanką łykania spermy nie jestem, ale to akurat żaden problem. Nie tylko się nie zmuszam, ale robię mu częściej loda niż się nawet kochamy, bo na przykład podnieci mnie jego widok jak pracuje przy komputerze i wręcz wbijam się pomiędzy jego nogi. Naprawdę uwielbiam jego męskość. I tylko tyle. Żadna ze mnie nimfomanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahah czyli raz wystarczy? " a to w życiu można sie tylko raz zareczyć ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna ze mnie nimfomanka. " a kto ci powiedział że jesteś nimfomanka? To normalne i zdrowe zachowanie kobiety która kocha swojego faceta :) Twój facet ma po prostu zajebiscie z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×