Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkórwiony mąż

jak namówić żonę na sex ?

Polecane posty

Gość wkórwiony mąż

No jak ? i czy to możliwe ? jesteśmy po ślubie 15 lat , od chwili ślubu sex był coraz słabszy i to co było na początku to teraz prehistoria , pozostał może raz w tygodniu 15 min. , z dwoma pozycjami i koniec ! Rady typu rozmowa ! odpuście sobie , bo już 15 lat rozmawiałem . Romantyczna atmosfera ! to już przerabiałem ! i dalej nic . Konkrety proszę bo wydaje mi się że to nie jest możliwe !!! i niestety dalej pozostaje mi mieć kochankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala 43
jak nie lubi sexu to jej strata i nic z tym nie zrobisz , daremne starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasna___
może twoja żona po prostu nie lubi.... żadne sposoby w takim wypadku nie odniosą zamierzonego skutku.... nic ci nie doradzę sorry..... mnie na sex namawiac nie trzeba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelek_12
facet , nie proś się o swoje , jak nie to nie . Kochaj się z kochanką pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet....................
kup w sexshopie jakas masc potegujaca doznania czy cos w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
czy w danym momencie posiadanie kochanki jest usprawiedliwione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co kochanka jak mozesz rozstac sie z nia i ulozyc sobie z inna zycie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
i co całe życie mam ją smarować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
marzyciel !!!!! z inną myślisz że będzie inaczej , z tą też na początku był miód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet....................
no fakt to raczej rozwiazanie na krotka mete, ale nic lepszego nie wymyslilem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasna___
jakby z problemem zmierzyć się dogłębnie to nie ma dobrego wyjścia .... sytuacja raczej patowa jak kochasz zonę to zdradzając cierpisz, jak nie kochasz... odejdź... będzie cierpieć ona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jndjqjmd
Ja mam odwrotnie moj maz nie chce seksu.Tez juz wszystko przerobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób jeszcze kilka prób. Kup jej seksowną bieliznę może. Zaproponuj jakąś grę erotyczną, próbuj zainicjować stosunek. Jak już do niego dojdzie to daj z siebie wszytsko. Długa gra wstępna , minetka, seks najpierw delikatny potem coraz bardziej intensywny. Jeśli żona na to nie zareagują, będzie kłodą, będzie odmawiać musisz powiedzieć jej wprost, że seks to jest ważna część każdego związku, że tego potrzebujesz , że jeżeli się nie zmieni to będziesz musiał podjąć poważne kroku bo tego nie wytrzymujesz. Zagroź nawet rozwodem. Jeśli to też nic nie da to poprostu od niej odejdż, napewno znajdziesz kobietę, która lubi się kochać i z którą będziesz szczęśliwy. Bo odnoszę wrażenie ,że z nią nie jesteś i to nie tylko przez seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
mam stałą od ponad roku i jest ok. ale powoli chyba już oboje potrzebujemy zmian I dlatego pytanie / czy szukać nowej kochanki czy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
gra erotyczna odpada , powie że jest na to za poważna , minetki nie lubi , rozmowy i grożenie już było - odp. zawsze ta sama : ze mam swój rozum i skoro myślę penisem to mój problem . A poza sexem wszystko jest OK !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab2222
a może by tgak do psychoterapeuty seksuologa pójść razem? Wasze małżeństwo potrzebuje pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
młody przestań pitolić , za dużo chorób , a takie skakanie z kwiatka na kwiatek to nic dobrego nie przyniesie. od każdej potencjalnej kandydatki wymagam kompletu badań i z wzajemnością , zdrowie ma się tylko jedno a prezerwatywa nie uchroni przed każdym świństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
jak jej zaproponuje terapeutę to sama mi każe iśc skoro mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
ona uważa że to ja mam problem , bo ona opiekuje się dziećmi , domem , pierze mi , sprząta , gotuje itp ,,,,,,, a ja się kurwa czepiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka34e
sprawa posiadania kochanki w takiej sytuacji jest usprawiedliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka34e
twoja zona sama się o to prosiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzykasz kochankę od roku i chcesz jeszcze żonę bzykać? ona nie chce bo jest zmęczona powiedz lepiej żonie ,że masz do bzykania ciekawe jak zareaguje co za palant i to się nazywa facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie tu do cholery solidarnosc jajnikow?? heh zeby kobiety popieraly faceta ktory zdradza wlasna zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość v gf bgbhgnh
chyba was poyebało, posaiadanie kochanki/a w zadnej sytuacji nigdy nie było, nie jest i nie będzie usprawiedliwione! tylko kur.wiarze myślą inaczej masz dwa wyjśćia : albo z nią zostać albo odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka34e
czasy solidarności przeminęły bezpowrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×