Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkórwiony mąż

jak namówić żonę na sex ?

Polecane posty

wcale nie tak chcemy, u mnie seksu nie ma nawet 2 miesiace ale moj chlopak mnie nie zdradza i taki zwiazek ma sens ale gdy w zwiazku jest zdrada a facet mysli juz o kolejnych to lepiej sie rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"cały czas radzimy autorowi..." nie radzicie, ale przedstawiacie swoje oceny moralne, on o to nie prosił - jego sumienie jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
zgadzam sie w 100% z akronimem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wcale nie tak chcemy, u mnie seksu nie ma nawet 2 miesiace" Macie zgodne libido? Poczekaj parę lat. Jeden związek z paronastomiesięcznym stażem, to trochę mała perspektywa. "ale moj chlopak mnie nie zdradza" To jest Twoja wiedza i dobrze jeżeli jest zgodna z rzeczywistością. "i taki zwiazek ma sens" Dla każdego sens jest gdzie indziej. "ale gdy w zwiazku jest zdrada a facet mysli juz o kolejnych to lepiej sie rozstac" Wydaje mnie się, że autora akurat tak to nie wygląda. Zdradził, ponieważ go "nosiło".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywnaa_____
praktycznie zawsze brak seksu = brak uczuć, wyjątkiem są jakieś urazy czy coś, ale autor o niczym takim nie wspomina, aleee zaraz, zaraz(dopiero teraz przeczytałam) po 15 latach ślubu to jest aż tak źle?! rozumiem jakby było raz na miesiąc, nie każdy chodzi napalony codzień, a jak autora obchodzą tylko jego własne potrzeby - to macie rację, niech ją zostawii, po co jej taki egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a sam mu co poradziles co??" nie mam dla niego żadnej sensownej rady nie wiem jak zwiększyć libido żony, pewnie jakbym wiedział, to byłbym bardzo bogaty, nie wiem jak pogodzić ich potrzeby, ich związek - do tego jeszcze z MOIM poczuciem przyzwoitości ale ja nie jadę po nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małżenstwo zawiera sie po to aby wspolnie rozwiazywac problemy.Widocznie autor nie zrobił wszystkiego co możliwe. U kobiet to normalne ze w pewnym okresie seks moze dla nich nie istniec ale od tego sa specjalisci,lekarze...choć myśle ze wszystko lezy w tym ze zaniedbaliscie wasz zwiazek...zwyczajnie zjadła was codziennosc i rutyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywnaa_____
** raz na tydzień po 15 latach ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
drogie dzieci tak czytam wasze wypowiedzi i widzę że większość z was nie wie o czym mowa . Błagam nie mówcie mi że praca w domu wyczerpuje ! oczywiście męczy , ale opieka nad dziećmi to sama przyjemność , gotowanie im pranie , wspólne spacery , faceci mogą nam tylko pozazdrościć . Kobiety w tych czasach są nastawione tylko na branie a nie poświęcanie się , a już w szczególności dla jakiś zachcianek męża . Jeśli kobieta nie lubi sexu to nigdy go nie polubi NAPRAWDĘ ! i żaden terapeuta tu nie pomoże . Niestety można być dobrą żoną matką a kochanką żadną i mowa ! odejdź i poszukaj takiej co będziesz szczęśliwy to jakieś fantazje i gra w ciemno , nigdy nie wiadomo jak będzie za 5 , 10 lat . jest takie powiedzenie : zamienił stryjek siekierkę na kijek (znikąd się nie wzięło) A rozstanie to nie taka prosta sprawa , większość kobiet domyśla się o zdradzie męża ale toleruje ją , bo im to pasuje i czerpią z tego korzyść . Gdyby więc odeszły , to za dużo by straciły - prosty rachunek zysków i strat . Niestety czasy rycerzy i cnotliwych dam dawno odeszły do podręczników historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfvfgvgbvgbv
a dlaczego to żona ma zwięklszać libido? może niech on zmniejszy swoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"brak seksu = brak uczuć" Ciekawe. Są to rzezy sprzężone, ale mogą istnieć całkowicie niezależnie. O ile seks bez uczuć jest trudny (z uwagi na dość skomplikowane zależności hormonalne, z resztą te same co przy silnych uczuciach takich jak przywiązanie), to uczucia bez seksu (pożądania) mają się świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
teraz tak mówisz bo życia nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afełekk
nie dziwię się, ze żona mu odmawia, on pewnie chciałby codziennie, żona ma się zmuszać jak nie ma ochoty? raz na tydzień mieści sie w normie ps. im więcej czytam takich tematów tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że małżeństwo to syf i bycie singlem to najlepsze co może być 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po nim moze nie jedziesz ale po innych tak" po WYPOWIEDZIACH summer, po WYPOWIEDZIACH "Jeśli kobieta nie lubi sexu to nigdy go nie polubi NAPRAWDĘ ! i żaden terapeuta tu nie pomoże ." To nie kwestia lubienia, to zanik pożądania (do męża?). "ale od tego sa specjalisci,lekarze." Trzeba jeszcze chcieć. Tylko czy ona ma ochotę na farmakoterapię lub sesje u seksuologa (te akurat nieskuteczne, jeżeli problem nie leży w psychice). "ja bym zdrady nigdy nie wybaczyla, nie moglabym uprawiac seksu z kims takim" to już wiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
małżeństwo niestety nie jest idealnym rozwiązaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkujfvukjv
kobiety są głupimi i naiwnymi idiotkami, więc wybaczają zdrady, ale znacie faceta, który wybaczyłby partnerce? bo ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
ale jak to ze wszystkim , nie ma idealnego środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"raz na tydzień mieści sie w normie" podobnie jak stosunek do 15 minut, tylko nie wszyscy mieszczą się w normie "bycie singlem to najlepsze co może być " nie na darmo mówi się o seryjnej monogamii HS, tylko, że zmiana "żony" co dwa lata i zostawianie jej z dziećmi, też jest moralnie potępiane nie żyjemy już w 100. osobowej grupie plemiennej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
wybaczają bo im tak pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kobiety są głupimi i naiwnymi idiotkami, więc wybaczają zdrady" Życzę powodzenia z takimi poglądami na temat kobiet. Mówi się, że kobieta i słoń nigdy nie zapominają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajarababa12
ludzie pamiętajcie o jednym !!! NIE MA SKUTKU BEZ PRZYCZYNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afełekk
ale kto mówi o dzieciach? zresztą to wy tu macie przesrane, bo w razie czego alimenty ha!, ja nie widzę niczego złego w byciu samotną matką i zmienianiu sobie partnerów(do przelotnych związków oczywiście) co ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja zdrady nie wybaczylam" czyli wystarczyłoby, żebyś nie wiedziała jeżeli zdrajcę nie zżerałoby sumienie i nie dowiedziałabyś się przypadkiem, to życie toczyłoby się dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkórwiony mąż
chyba czas mi się odezwać .......... nasłuchałem się .......... taki ze mnie drań ? no to dlaczego przed i zaraz po ślubie było wszystko ? mówię o dzikim , namiętnym i szalonym sexie , a teraz pozostało z tego może z 10 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×