Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość UKYK

DO SPRZEDAWCZYŃ W SKLEPIE

Polecane posty

Gość UKYK

ZROZUMCIE PIZDY ŻE JAK WCHODZĘ DO SKLEPU I PYTAM O ROZMIAR 46-48 TO NIE RÓBCIE GŁUPIEGO USMIESZKU BO TO ŻE WY JESTEŚCIE SUCHE TO NIE KAŻDY MUSI TAKI BYC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raticus simian
Młode sklepikarki mają twarzyczki jak z porno! Są wymarzone na jedną noc . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośka....
a jakie mają robić uśmieszki , przecież są glupie:D Mądra sprzedawczyni tak się nie usmiecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UKYK
NOSZĘ rozmiar 46 i w większości sklepów są sprzedawczyniami takie młode sirotki suchutkie wiec wchodzę i pytam o daną rzecz w rozmiarze tym i tym a te głupie kurwy popatrzą jedna na drugą usmiechną sie i nie nie ma - jakbym z kosmosu była . właściciele sklepów patrzcie kogo zatrudniacie bo w większości te dziewuszki odstraszają wam klientów a niech pamiętają panienki że to dzięki nam klientom mają pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhahahhahahahaahha
Ale powiało grozą. Zazdrość wylewa Ci sie uszami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uudssssssss
ALE O CO ZAZDROŚC , ŻE NIE JEST NALEŻYCIE OBSŁUŻOA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez logowania
Popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uudssssssss
do cholery, łacę za ciuchy w sklepie nie małe pieniądze , rozmiar 46 to nie na dinozaura , wystarczy spojrzec na ulicę , co druga kobieta grubsza, płacę z ciuchy więc niech mi pizdy nie strzelają usmieszków , to że same noszą xxs to nie znaczy ze każda kobieta ma byc sucha jak drabina .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhahahhahahahaahha
Nie. Fakt która pyta o rozmiar np52 i 36 powinna być traktowana na równi. Ale autorką trzepie fala goryczy ze chodzą na tym swiecie chudsze od niej osoby ....hehe...suchotnice :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cza było tyle nie żreć
proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo:-) SKLEPIKARKI TO SZMATY, jak sie pytam o jakis kolor ciucha to zwasze polecjaa to co maja, nie odpowiadaja na pytania tylko maja swoja glupia gatke ,,moze pani wczyms pomoc,, tak najlepiej zaplacic za mnie:-P WCISKAJA SIE I PODLIZUJA;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uudssssssss
A JAK PYTAM O DANY ROZMIAR TO WCISKAJĄ CHIŃSZCZYZNE I GADKA : PATRZ PANI JAK TO SIĘ ACIĄGA, TO UNIWERSALNY ROZMIAR . PO CO SIĘ DODATKOWO POSZERZAC ? NIE TRZEpią mnie nerwy jak to wczesniej piszecie , ja się akceptuję i nie bardzo jestem gruba ale w sklepach są niekompetentne kozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uudssssssss
a i weżcie panienki i schowajcie te gliniane skorupy napełnione kawą pod ladę bo rzygac sie chce jak na ladzie leżą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgh
tak to właśnie jest w sklepach gdzie pracodawcy zatrudniają młode siksy, które są tylko do ozdoby sklepu, bo de facto pusto mają w głowach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jako dziecko i nastolatka
alez zawisc przez ciebie przemawia, matko jedyna ;/ zazdroscisz im ze sa "suchutkie" ?to schudnij i nie bedzie problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita83--
oj kompleksy wychodzą grubasie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jako dziecko i nastolatka
ale zauwazcie ze prestizowe albo chociaz troche lepsze sklepy nie maja duzych rozmiarow, maksymalnie L. Bo kasa to nie tylko sprzedaz masowa, od chudzinek po otyłych. Ważna jest opinia, prestiż. Że ciuchy danej marki kupuja tylko zadbane kobiety, a nie osoby otyle co w przerwie miedzy McDonaldem i BurgerKingiem kupia sobie jakiś luźny T-shirt bo w starym sie nie mieszcza. jesli chodzi ci autorko o sieciowki typu H&M to masz racje, ale wiele sklepów idzie na jakosc, nie ilość.... i dzieki temu ma wiecej klientek wsrod tych osob szczuplych, drozsze ciuchy itp. a ciuchy dla osob otylych sie mniej oplacaja. bluzka xs i xxxl kosztuje tyle samo, a przeciez na ta duza idzie wiecej materialu, dluzej sie ja szyje, mniej takich wejdzie do samochodu dostawczego, wiecej opakowania sie zuzyje, a cena ta sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez logowania
Akurat H&M ma specjalną linię z większymi rozmiarami. Kupiłam tam jeansy w rozmiarze 44. Bo w żadnym innym sklepie, większych niż 42, a czasem nawet 40 się nie kupi. Ale sam fakt tego, że to jest "specjalna" linia człowiek czuje się jakby był jakiś nienormalny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez logowania
Dyrektore-zastanów się co piszesz :o Noszę rozmiar 44, jestem chora, jestem na diecie, ćwiczę i biorę leki, które mają mi pomóc schudnąć. I co-i gówno :o W sklepach dla otyłych są ubrania dla mnie za duże, w normalnych za małe. Na szycie na miarę niestety mnie nie stać, bo ok. 300zł wydaję miesięcznie na leki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja 5-6 lat temu nosilam
rozmiar 44, w porywach do 46 (dziś 36/38) i problemów z kupnem ubrań nie miałam, mimo iż mieszkam wśród samych małych miejscowości, gdzie nie ma galerii handlowych ani sklepów firmowych tylko zwykłe małe sklepiki odzieżowe. i problemu nigdy nie było żeby dostać spodnie 46. gorzej z bluzkami, większe to tylko koszulowe albo dla starych bab. bluzek miałam dosłownie góra z 5. ale jak wyjechalam na studia do duzego miasta to schudłam i problem z ciuchami zniknął podwójnie - i rozmiar, i dostepność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez logowania
Miałam Cię za rozsądną osobę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzwa a jak jeszcze raz wejde
do Neptuna i usłysze w progu ...CZY CÓŚ PODAĆ 😡 to Bóg mi świadkiem strzele w ryyjaaa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez logowania
Nie, sądziłam po prostu, że nie generalizujesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snakeeeeekaka
ja nosze rozmair s teraz juz nawet xs bo te romiarówki jakies dziwne sie robia, ale moja mama np nosi 44 i ciezko naprawde dosta w tych rozmaiarch cos fajnego, ale to nie wina sklepikarek tylko jakis glupich trendow chudy gruby itp powinna byc pełna rozmiarówka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważnie
przecież dla takich Pań są specjalne sklepu z odziezą dla puszystych. Tam nikt nie będzie patrzył na was dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snakeeeeekaka
ja mialam gruba kolezanke co zawsze sie odchudziala ( ale to byla zaslona) bo co sie potem okazalo tylko przez znajomumi a w domu jak szalona jadla wszytsko przez tv ale wziela sie za siebie i jest teraz laska jak sie patrzy dla chcacego nic trudnego kazda chce efekty szybko ale jak mozna szybko miec efelty jessli gromadzilo sie taka tkane tluszczowa przez ile tam lat wiec nie da sie tego tak szybko stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×