Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość venusq

Kobietki starające się o dziecko - 2011

Polecane posty

Cześć dziewczęta, handra po ginekologu już minęła ;) wczoraj byłam u nas w ośrodku zdrowia, bo już cały poprzedni tydzień męczyło mnie przeziębienie. Ech dostałam L4 na 6 dni mam ostre zapalenie oskrzeli i praktycznie siłą zostałam wysłana na to wolne, bo mój szef 2 dni wcześniej oświadczył mi, że jak pójde na L4 to już mogę nie wracać, no szlag, człowiek ledwie chodzi i takie słowa, wszystko się pier.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jaja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słuchajcie, miałam koło 29, 30 dostać @, z ciekawości zrobiłam test dziś i... jest druga kreska i to nie z pierwszego moczu jestem już po 3 herbatach i kawie i wyszła od razu! Boże jak się cieszę, ale jestem pełna obaw: 2 dni temu byłam u gina, badał mnie i robił dowcipne usg- nic nie wyczuł nawet dał mi clo od następnego cylu, poza tym od wczoraj jestem na antybiotyku doxycylinie- mam ostre zapalenie oskrzeli. Słuchajcie co mam zrobić, odstawić antybiotyk? a może ta kreska jest wywołana przez antybiotyk? W sumie pojawiła się od razu- nie wiem co mam myśleć. Chciałabym się cieszyć, ale jestem pełna obaw teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaaaaA
Hej :) Negro,rzeczywiście jaja:):) Antybiotyk i wszystko inne co miałaś brać odstaw od razu bez zastanowienia.Jeśli masz jakieś obawy co do wiarygodności testu,to śmigaj do apteki po kolejny.Choć jestem pewna,że i tak druga krecha będzie jak nic.Gratuluję Ci z całego serca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję maniaaaaA, ale jakoś teraz ciesze się trochę mniej, bo obawiam się o stan moich płuc, myślę, że bez antybiotyku się nie obejdzie... ale może lekarz mi zmieni na jakis łagodniejszy chociaż... pójdę jutro z rana do przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniaaaaA
Negoro Nic się nie martw,na pewno wszystko będzie dobrze.Do lekarza idź koniecznie,da Ci leki ,które nie zaszkodzą dzidzi a Tobie pomogą.Te co zaczęłaś brać na razie odstaw,lepiej nie łykać niczego na własną rękę. Ja już niestety muszę zmykać,robota czeka.Tak mi się nie chce iść ale niestety,nie ma lekko. Ściskam mocno:)Szczęściara z Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu Negro :D:D aż mi się Ryjek uśmiechnął jak poczytałam :P Kurdeee mam nadzieję że to mały fasolek :P:P Będę trzymać kciuki ile wlezie :) A ja właśnie od Gina wróciłam , miałam usg i normalne i dowciapne :P i patrze a tam na monitorze wiecie taka jak by plamka i ona z tekstem (coś tam coś tam i nagle PREGNANT ) no to ja słuuuucham oczywiście pierwszych słów to ja nie słyszałam tylko wychwyciłam pregnant :P A ona się mnie tylko zapytała czy ja czasem nie byłam w ciąży w ostatnim miesiącu :/ a jak nie to czy nie miałam żadnej operacji no to ja ze testy pozytywne były ale jak zwykle okres dostałam a ona na to Aha i tyle ... Czekam na wyniki do wtorku ... Ehhh A co tam u was dzisiaj słychać ?? Jak tam samopoczucie Dziewczyneczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pięknie yumberry... rany ale by było jak obie zafasolkowałyśmy :P no super. a co masz na wtorek wynik z bety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niee na wtorek mam wyniki z cytologii z USG , bo kobieta która tutaj robi to tylko pomocnica , lekarz obejży USG we wtorek ale z tego co jest mi wiadomo to ciąży nie ma , wróciłam do domu i choć jest to mój 5 dzień okresu i przez jakieś pół dnia go nie miałam , po powrocie znów dostałam i czuję się jak w 1 dzień eee ja to sama już nie wiem co ze mną jest .... poczekam do wtorku i zobaczymy :) ale trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję że Tobie się uda :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczyny!! Której to gratulować?? :) Jednej i drugiej??? cieszę się kochane ale może jednak zaczekam z gratulacjami jak bedziecie miały potwierdzone już na bank czego Wam kochane życzę!!! Więc dziewczynki moje kochane czekam na doooooooobre wieści!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochana Venusq :) Ciąży to Negro można pogratulować ;) Ja się po prostu źle wyraziłam z wrażenia i teraz już mi lepiej :/ ale o co chodziło mi wyżej to to że babka mnie zapytała czy Byłam a nie powiedziała że jestem ... Dla tego krwawienie mi się zaczęło ponownie ( choć powinno się skończyć ) Z tego co wywnioskowałam to była fasolka ale się nie utrzymała ... Ale nie ma co gdybać i się zastanawiać , poczekam do wizyty u lekarza i wtedy zobaczymy co mi powie ;) jak na razie to trzymajmy kciuki za negro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dziś byłam u lekarza i faktycznie ten antybiotyk jest zabroniony u kobiet w ciąży, dobrze że zjadłam tylko 2 albo aż 2 :( mam nadzieję, że nie zaszkodzilam tym... dał mi Amotaks, czytałam na necie że to można dawać i jeszcze kazał smarować plecy jodyną z gliceryną, bo się boi, że dostanie mi się woda do płuc, bo jestem naprawdę konkretnie rozłożona... Mam nadzieję, że szybko wydobrzeję po tym antybiotyku i będę mogła iść do gina. :) pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochana !! Mam nadzieję że Ci się poprawi i wszystko będzie ok Kurde taka niespodzianka a tu choróbsko się przypałętało :( Wydaje mi się też że nie powinno zaszkodzić.Cały czas się słyszy o dziewczynach które zaszły a nie wiedziały , i chodziły do clubów , paliły piły brały jakieś tabsy i nic się nie stało więc głowa do góry kochana , wszystko będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie yumberry ma racje, jestem pewna, że Towjemu maleństwu nic nie będzie. Przecież często kobiety biorą jakieś tabletki przeciwbólowe lub antybiotyki nie wiedząc, że są w ciąży i nic się maleństwu nie dzieje. Znam kilkanaście takich przypadków i dzieci są zdrowe :) Nic się nie martw!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, ja jutro idę do lekarza w sprawie moich oskrzeli, zobaczymy, co powie, bo dziś kończy mi się L4, jak tylko dojdę do siebie to mykam do gina. @ nie dostałam, piersi straaaasznie mnie bolą już od tygodnia i to jedyne objawy, więc nadzieja jest póki co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie kurde :) Chociaż ty jedna jak na razie :) Miejmy nadzieje że wszystko w porządku :* Cześć Venusq - Co tam u Ciebie słychać kochana ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yumberry nic ciekawego u mnie nie słychać... ten okres co miałam to więcej plamienia niż samego okresu więc sobie pomyślałam, że kobieta w ciąży też plami więc jest może nadzieja ale testy mówią co innego :( (zrobiłam w sobotę) może plamienie świadczy o tym że coś się już ruszyło mi z tymi hormonami i ten dostinex zaczął działać tak czy inaczej pani doktor chce mnie widzieć po skończonej kuracji a do tego czasu TYLKO ZACHODZIĆ w ciąże:) żeby się tylko udało........ tak jak Negro :) Pozdrawiam Was kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
witajcie dziewczyny! przyłączam się do Was ponieważ i ja rozpoczęłam niedawno starania o dzidzie. Mam 26 lat, mój M. 28. Za nami dopiero dwa cykle, jednak swoje starania rozpoczęłam niestety już z lekami. Lekarz stwierdził u mnie zespół policytycznych jajników (PCOS) a do tego mam nieczynnego hormonalnie gruczolaka na przysadce mózgowej. No i mam problem z nadwagą...Na szczęście nie wyrywam sobie z tego powodów włosów na głowie. Najchętniej postawiłabym na spontan, ale muszę mierzyć sobie temperaturę i robić testy LH, żeby zobaczyć czy owu się u mnie pojawia. Życzę wszystkim Wam i sobie powodzenia. p.s. czy któraś z Was ma więcej ciałka czy wszystkie zaliczacie się raczej do tych szczuplejszych? jotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj jottkaa!!! Ciesze się, że nas kobietek tu przybywa, mam nadzieję że szybko nam sie uda zaciążyć :) ja tez niestety z wspomagaczami ale zobaczymy jak to bedzie... ja to raczej szczupła wrecz chuda byłam jak zachodziłam w ciąże (49kg) do trzeciego miesiaca schudłam jeszcze 3kg i ważyłam 46kg niestety ciąże żle znosiłam mogłabym spać przy kibelku nonstop wymioty ale potem jakoś zleciało i w dniu porodu 62kg miałam, dziś waże 58kg ale chciałabym schudnąć zwłaszcza z brzucha ale zabardzo sie tym nie przejmuje ważne teraz żebym zaszła w ciąże nad ciałkiem mogę popracować po drugim dziecku... POZDROWIENIA DZIEWCZYNY I MIŁEGO DNIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewczyny, co taka cisza :) jak mija dzionek?? jak się czujesz negro???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Venusq :) Co tam u Ciebie słychać ?? :) Kurdę wiesz , przyszły moje wyniki z USG i cytologii , i raczej skierują mnie na Laparoskopie :( Boję się jak cholerka bo z tego co rozmawiałam z lekarką to podejrzewa Ednometriozę .... Mam nadzieję że nie mam tego cholerstwa :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babeczki :) U mnie L4 jeszcze do niedzieli. Wybyczę się po wszystkie czasy, potem jak mi przyjdzie iść do pracy na 15 godzin, to chyba osiwieję tam :P Wczoraj byłam zrobić betę jak jechałam ze zwolnieniem do pracy, ale niestety po wynik mam dzwonić dopiero w piątek. Ech, no cóż poczekamy zobaczymy :) A jeśli chodzi o jakieś ciążowe objawy to narazie póki co tylko cholernie bolą mnie piersi :P Yumberry kurcze, no to nie dobrze... a kiedy idziesz do tej pani doktor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co mam Ci powiedzieć kochana Yumberry ja też miałam w najgorszym przypadku mieć laparaskopie bo miałam dość dużą torbiel na jajniku ale "wyleczyłam" się za pomoca tabletek i juz przy nastepnym USG nie było po niej śladu. Ale tu jest inna sprawa w przypadku Twojej laparoskopii mam nadzieję że na podejrzeniach się skończy... trzymaj sie kochana i jak bedziesz coś już wiedziała daj znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
yumberry będę 3mac kciuki, żeby wszystko u Ciebie wyszło oki :) dziewczyny mam do Was pytanie. pierwszy raz w życiu w tym cyklu mierzę sobie temp. dopochwowo. Poprzedni cykl, jeszcze bezwiednie, mierzyłam pod pachą:P problem w tym, że różnica porannej temperatury jest znacząca. Mam teraz 11 dzień cyklu i temp od początku waha mi się od 36,9-37, a wcześniej w tych samych dniach pod pachą miałam ok. 36,5-36,7 Dodam, że nie mam żadnej infekcji, która powodowałaby wzrost temperatury... Czy zatem to prawidłowy wskaźnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jottkaa
yumberry będę 3mac kciuki, żeby wszystko u Ciebie wyszło oki :) dziewczyny mam do Was pytanie. pierwszy raz w życiu w tym cyklu mierzę sobie temp. dopochwowo. Poprzedni cykl, jeszcze bezwiednie, mierzyłam pod pachą:P problem w tym, że różnica porannej temperatury jest znacząca. Mam teraz 11 dzień cyklu i temp od początku waha mi się od 36,9-37, a wcześniej w tych samych dniach pod pachą miałam ok. 36,5-36,7 Dodam, że nie mam żadnej infekcji, która powodowałaby wzrost temperatury... Czy zatem to prawidłowy wskaźnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic Ci na ten temat nie powiem jottkaa bo nigdy nie mierzyłam, podobno jako metoda anty zawodna (znam pary które mają z tej metody dzieci) i jak się stara o dziecko to też trudno trafić w te dni bo jest wiele czynników co może zakłocić prawidłowy wskaźnik. Ja poprostu tego nie stosuje bo mam bardzo długie cykle i strasznie nieregularne. Gdybym nie starała sie o dziecko to bym teraz się zabezpieczała bo nie ufam takim metodom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×