Jak przekonac wszystkich ze nie chce zdawac MATURY juz nie mam sily tlumaczyc

haha wlasnie odgrzebalam swoj stary temat. :):) tak mialam rozterki czy zdawac czy nie zdawac, ale ostatecznie zdawalam. Zaliczylam poslki, matematyke tez zdalam jakims cudem. Teraz ucze sie do ustnego polskiego, ale z jezykiem nadal jest problem, bo jednak nie umiem go na tyle by zdac, ale to najwyzej jezyk zdam za rok jak sie nie uda. Do przodu bedzie chociaz z polskim i matematyka:)

Oj coś ściemniasz albo to twój podszyw bo jak to możliwe żebyś wiedziała że zdałaś już polski i matematykę pisemną skoro na wyniki pisemnych czeka się dość długo więc skąd możesz wiedzieć że zdałaś jakimś cudem. Coś ściemniasz. Jedynie wyniki ustnych masz w tym samym dniu.

gratuluje

do moniquegłupia jesteś monique ja też nie chciałam zdawać matury w tym roku 2012

do monique ja też nie chcę zdawać mam gdzieś i jestem na rencie i przestań mówić dziewczynie bo ty zdałaś dla mnie to wychwalanie się bo mam maturę ja nie mam i dobrze i nie mam zamiaru mieć

ja też nie mam zamiaru mieć matury

ja też nie wiem czy zdawać maturę czy nie nie mam kompletnie głowy do języków obcych, tyle lat się angielskiego uczę a ja nic nie umiem, już w podstawówce miałem z niego trójki i dwójki, problem, że nie umiem słówek, zawsze jak uczyłem się słówek to na czwórki ale za jakiś czas je zapominałem i jeszcze się jąkam to już kompletnie tragedia, mi ciężko mówić w obcych językach język rosyjski mam od pierwszej technikum, w pierwszej klasie załapywałem go bo nauczyciel wymagał a w drugiej i trzeciej klasie już był inny nauczyciel, który nic nie wymagał, stawiał oceny za głupoty, w pierwszej klasie miałem z rosyjskiego piątki a potem czwórki. Teraz znowu mamy z tym wymagającym nauczycielem z pierwszej klasy i zaczyna nas katować, ostrzega, że będzie bardzo ciężko na deklaracji wpisałem angielski ale jak zobaczyłem, że już niektórym osobom kazała opisać obrazki to mi się od razu odechciało tego języka, uświadomiłem sobie że ja podłóg nich bym nic nie powiedział, jeden co opisywał obrazek ma jakoś gorsze oceny ode mnie z angielskiego i więcej potrafi słówek niż ja, i chyba będzie trzeba zmienić na deklaracji na rosyjski tylko co sobie pomyśli nauczyciel, miał dobre oceny od pierwszej klasy i nie zdał, bo na pewno nie zdam ustnej z jakiekolwiek języka polski pewnie dam radę zdać, matematyką się nie przejmuję, zdam to zdam, nie zdam to nie nie zdam, działań rachunkowych, pierwiastków, potęg, ułamków nigdy nie umiałem ale w końcu wszystkie zadania na maturze nie dotyczą tych zagadnień bym chciał natomiast spróbować zdać wos tylko, że podstawę, tylko co by potem powiedzieli, że zdał wos a ustnej z języka nie zdał, z drugiej strony ta podstawa z wosu do niczego się nie przypada a dalej nie wiem gdzie pójdę, nie mam zielonego pojęcia, jak iść na studia to trzeba chyba rozszerzony wos zdawać a chyba nie chcę studiów jak sobie pomyślę, że na języku obcym by ze mną rozmawiała w tym języku to nie wiem co to by było, jeszcze gorzej niż grochem o ścianę, tak myślę czy nie zrezygnować z matury przez ten język obcy, tylko, że nauczyciel od matematyki by na to nie pozwolił