Mój roczniak wstaje 3 razy w nocy na jedzenie

i mamy tego dosyć oczywiście sami do tego doprowadzilliśmy, bo w dzierń zaczął odmawiac jedzenia - tłumaczylismy to sobie tym, że bola go dziąsęłka od ząbkowania i nie może jeśc :/ Wstawał raz, potem dwa razy w nocy a teraz wstaje 3 razy na butlę . W dzień nauczył sie pluć jedzonkiem i uważa to za świetną zabawę. Chciałam sie poradzić mam, ktore przechodziły przez taki proces oduczania nocnego wstawania. Mam przygotowaną butelke z herbatką i w planach podawanie tylko jej przez noc. Czytałam, że do 3 dni może być wielka awantura.... ?

A co mu dajesz w tej butli? samo mleko czy kaszke? Bo jak samo mleko to sproboj z kaszka na noc,moze sie naje i nie bedzie sie budzil,a jak juz dajesz ta kaszke to zrob tak: przed samym snem daj kaszke zrob taka gesciejsza,a jesli obudzi sie w nocy to nie dawaj kaszy tylko mleko i rob je z dnia na dzien coraz to mniej tresciwsze,poprostu o jedna miarke mniej wsypuj.az dojdzie do tego ze bedzie sama woda prawie,mysle ze wody pic nie bedzie chcial,troszke to potrwa ale warto u mnie poskutkowala ta metoda i teraz maly przesypia cale noce.Zycze powodzenia

owszem pierwsze noce będą ciężkie musisz być konsekwentna

dziekuje za radę - widzę, że jest mnie drastyczna Twoja metoda:) Przed snem dawałam mu zawsze gęstą kaszkę i ładnie jadł. Ale wydziwia teraz przy każdym posiłku. W nocy daje mu juz tylko mleko

a może je za mało w ciągu dnia?? spróbuj mu dac wody zamiast mleka w nocy i może mu się znudzi to wstawanie??

tak, teraz zdecydowanie je za mało w ciągu dnia - bo bawi sie jedzeniem - plucie uważa za super sprawe, bo sie smieje przy tym, Starałam się mu nawet urozmaicać jedzonko, różne rzeczy juz mu podaje ale efekt ten sam. Przecież chyba nie pluje przez bolesne ząbkowanie ? Może rzeczywiście postaram się dziś dawać mu mniej miarek mleka do wody

wstaje, idzie do kuchni, otwera lodowke i robi sbie sam kanapki? nie. ty mu dajesz. dobra rada od matki ktora przechodzila to samo: nie dawaj. masz jak w banku ze po 3 dniach bedzie wsuwal w dzien tyle ze sie sama zdziwisz.

Aha - jak podaję herbatke czy wodę w nocy, to jest histeria :/

marzę o tym, bo szlag mnie trafia szczególnie teraz, kiedy pluje jedzeniem. poza tym noc powinna byc dla nas wszystkim wypoczynkiem a nie jest dla nikogo

"Może rzeczywiście postaram się dziś dawać mu mniej miarek mleka do wody" kobieto masz na to cierpliwocs? moze dac efekty a mozesz ie nasluchac rykow przez wiele wiele nocy. po prostu od dzisiejszej nocy jak sie obudzi nie daj jedzenia WOGOLE! tak 3 dni troche bedziesz miala noce melodyjne no ale efekt murowany.

Ale tez nocny,otoz moj synek ktory ma dwa latka i dwa miesiace,nie chce spac wieczorem w ogole,nie wazne czy spi w dzien czy nie spi w dzien,na noc zasypia dopiero poznymi godzinami czasami nawet potrafi do 3 nad ranem szalec.Juz nie mamy sily i nie wiemy co z nim robic,moze ktoras cos doradzi?

Zdesperowana Domowa Żona "Może rzeczywiście postaram się dziś dawać mu mniej miarek mleka do wody" kobieto masz na to cierpliwocs? moze dac efekty a mozesz ie nasluchac rykow przez wiele wiele nocy. po prostu od dzisiejszej nocy jak sie obudzi nie daj jedzenia WOGOLE! tak 3 dni troche bedziesz miala noce melodyjne no ale efekt murowany. Mam pytanie: masz dzieci? Jeśli tak to współczuję(im,nie Tobie) jesli nie to Bogu dzięki. Autorko,zmniejszaj ilosc miarek stopniowo,malec szybko "stwierdzi" ze dla samej wody nie warto sie budzic. Mam synka,pare dni temu skończył roczek i do niedawna tez budził sie o 2-3 na butle.' Odzwyczaiłam go własnie w ten sposób.Teraz spi jak suseł od 21 do 5 ,pije mleko i spi do 9.

dodam tylko,ze moją 9 letnią córke tez w ten sposób odzwyczaiłam od nocnego jedzenia,zatem z czystym sumieniem polecam ów metode.

mam dziecko ktoremu nie trzeba wspolczuc, dziekuje w jego imieniu :)

Ja rowniez nie jestem za drastycznymi wychowaniami,dziecko to nie piesek ktorego mozna sobie wytresowac.

nie ma nic drastycznego w nie daniu rocznemu dziecku jedzenia w nocy. noc nie jest do jedzenia, w nocy sie spi.

Zgadzam sie,ale jesli dziecko sie do tego przyzwyczailo to trzeba je stopniowo od tego odzwyczaic,a nie taka krotka pilka, myslisz ze dziecko nie ma uczuc? Pomysl jak Ty bys sie czula gdyby ktos raptownie zabronil Ci robic czegos co bardzo lubisz,do czego jestes przyzwyczjona itp... nie bylo by Ci fajnie prawda?

prawda, ale to jest najlepsze wyjscie, 3 dni i nie ma problemu. od razu bedzie jadlo wiecej w dzien juz po pierwszej nocy. a tak to moze to stopniowe odzwyczajanie dzialac, a moze byc jeszcze gorzej. moze nawet jeszcze czesciej sie budzic jako ze bedzie myslalao chwile ze sie najadlo. takie oszukiwanie tez nie jest dobre. moja kolezana tak wlasnie odzwyczaja, robi rzadsze mleka.. jej corka ma prawie 2,5 roku i dla niej sukcesem jest jedzenie raz w nocy:)