Czy kupic taki wozek? Miala ktoras taki?

http://dino.sklep.pl/nowy/classica-balestrino-inglesina-2010-podwspacer-gondola-p-4728.html Podoba mi sie, bo jest piekny, ale szukam tez opinii czy jest praktyczny. Wypowie sie jakas mama?

ożesz ty!!! tak serio?? czy se jaja robisz?? gdzie mieszkasz w Polsce??

Kolezanka go ma . Kólko jej odlecialo po pol roku i byl problem z gwarancja.

dlaczego jaja? Taki smieszny jest wg ciebie ten wozek? Bo nie bardzo rozumiem

ja kupiłam za 200 zł z anonsów, o wiele ładniejszy.

ano nie wime czy to taki sam ale byc moze a mozesz wspolokatora wziasc co pomoze w rachunkach? czy duze mieszkanie? http://www.youtube.com/watch?v=E-BO_Rb2gN4

bo robisz z siebie burżuja na siłę i to jest śmieszne. Jak masz kasę to kup porządny funkcjonalny wózek z pompowanymi kołami z siedziskiem wygodnym w spacerówce a nie robisz z siebie koorwa Królową Elżbietę żeby całej wiosce pokazac jak jesteś bogata.

Jest świetny, też taki chcę...fioletowy..Miałam kiedyś inglesinę inny model i wózek służył długo...

o matko ty kupilas za 200 a ja chce drozszy. Pytam czy jest praktyczny, a nie czy drogi. Bo mnie akurat cena nie przeraza

wygląda jak przedwojenny. Gdzieś na strychu u teściowej taki widziałam ;) zupełnie nie wiem, skąd wzięli taką cenę.

lay all night- dzieki za opinie. Chciaz ty jedna wypowiedzialas sie na temat. Nie robie z siebie burzuja, pytam o to czy wozek sie sprawdza. Jak uwazasz ze nie i ze sa lepsze to podaj linka a nie mnie obrazasz

Ok, to mogę odsprzedać Ci mój za 4 koła (skoro chcesz droższy ;) jest o niebo ładniejszy, kremowo- zielony, i na pewno bardziej praktyczny niż to przedpotopowe coś.

lay all night a jaki mialas wczesniej model Inglesiny?

To nowoczesny porządny wózek, tyle że stylizowany na "stary", Nie rozumiem zlośliwych komentarzy...Jak autorkę stać to niech kupi, ona zbiera opinie na temat funkcjonalnosci wózka...

tobie sie nie podoba, a mi tak. O gustach sie nie dyskutuje. Nie pytam zreszta w temacie czy jet ladny, mi sie ma podobac a nie tobie

Modelu nie pamietam bo to było 12 lat temu, ale wtedy tez robił szał bo w polsce było samo badziewie.. Był granatowo biały w krateczkę, nowoczesny...Jak znajde zdjecie w necie to wkleje..

ok, dzieki. Mowisz wiec, ze wozek porzadny, bardzo mnie to cieszy, bo wpadl mi w oko i chcialabym go kupic. Jednak wiadomo ze jesli bylby niepraktyczny to musialabym odpuscic

Styl gondoli był taki jak z classici tylko stelaż inny bardz\iej nowoczesny...

Jeden feler jesli chodzi o poruszanie sie w waskich miejscach, jak np drzwi wejsciowe..Ma szeroka i duza gondolę.. Ale z drugiej strony to dobrze dla dziecka, poza tym stelaz jest na paskach i mozna bujac dziecko na boki, w zwykłym stelazu pekaja stelaże na łączeniach...

Aha jeszcze jedno jak kupujesz to moze bez siedziska spacerówki bo w tych 3funkcyjnych one są kiepskie lepiej tylko gondolę i fotelik..A spacerówkę dobra typowa innej firmy..Maclaren np.

i szczerze to nie polecam. Dla mnie jest sztywny, ciężko się nim wyjeżdża na krawężniki i mocno trzepie dziecko na naszych polskich chodnikach. Wersja spacerowa jest niewypałem. Jest jakaś taka "płytka". Nie wiem jak to ująć, ale dziecko nie wpasowuje się w ten wózek tak wygodnie jak w inny który mam. Z zalet to na pewno wygląd bo jest bardzo ładny (mój jest ciut inny i moim zdaniem jeszcze ładniejszy :P) i zwraca uwagę ludzi. W ogrodzie prezentuje się pięknie, w salonie również. Gondola jest bardzo duża i dziecko może z niej długo korzystać (moje nie chciało korzystać długo bo szybko nauczyło się siedzieć i tu znów minus nie ma w gondoli pasów dla siedzącego dziecka, a jest podnoszone oparcie co nie jest do końca bezpieczne) Torba do wózka jest bardzo pakowna i ma się wrażenie, ze nie ma dna. Wszystko się tam mieści. Za to kosz na zakupy nie istnieje bo to płytkie metalowe coś ciężko nazwać koszem. To typowy wózek ogrodowo- parkowy. Tak bym to określiła. Jeśli mieszkasz w bloku w centrum miasta to zupełnie nie zda egzaminu. Na polne, leśne drogi też się nie nadaje, dziecko trzeba by potem przebadać pod kątem wstrząśnienia mózgu :-o. No i jego cena jest odstraszająca dla większości ludzi. Moim zdaniem tej ceny nie jest wart. Składanie go nie trwa długo, ale po złożeniu nie można go określić mianem "małe rozmiary", co na pewno też jest minusem, szczególnie dla tych którzy nie mają wielkich bagażników.

w ogrodzie prezentuje sie dobrze i w salonie też o mało nie umarłam ze smiechu.... wystawiasz wózek do salonu jak przychodzą goście?? żeby mogli pooglądać ten piękny wózek???

a o bujaniu na boki można zapomnieć. Chyba ze wychylenie wózka 30mm w jedną i w drugą stronę nazywa się bujaniem. Bujać można dziecko w tradycyjnych wózkach np http://allegro.pl/wozek-gleboki-firmy-hebart-classic-gratisy-i1403628214.html wózek ma zawieszenie na sprężynkach i takich plasticzkach i dzięki temu można nim bujać. W inglesinie można lekko odciągnąć gondolkę, ale na prawdę nie nazwałabym tego bujaniem.

No mój wózek najwięcej czasu spędzał w salonie bo tam siedzieliśmy najczęściej przy kominku w zimie, a dziecko mam jesienne. I w wystrój salonu wpasowywał się idealnie, za to w miejskim autobusie wyglądał co najmniej śmiesznie.

w zwykłych wózkach stelaz jest łączony" krzyzowo" w tej inglesinie która masz jest okrągły a raczej owalny... Nie chodziło mi o łączenia przy kołach tylko w połowie stelażu.. Amortyzatory, czyli sprezynki przy kołach to co innego...

ok, dziekuje. Widze, ze zdania sa podzielone. Ja autobusem nie planuje jezdzic, na spacery wychodzilabym do parku jedynie i przed dom. Wiec mam cicha nadzieje ze sie sprawdzi

a dodam, ze wozek mialby byc na wiosne

Z reszta po co się kłócić..Autorka sama sie przekona:) A wtedy prosiłabym o opinie bo pewnie tez taki będę chciała kupić..

jesli sie zdecyduje to na pewno wystawie opinie:) Poki co sie waham, bo maz z kolei woli jakis wozek nowoczesny typu bugaboo. No i mamy maly spor:P

Ja wcale się nie kłócę bo go nie odradzam. Tak jak napisałam ma swoje plusy i minusy. U mnie służyć będzie dla kolejnego już dziecka w rodzinie i niewątpliwie wygląda jak nowy czego nie mogę powiedzieć o wózku 3 funkcyjnym znanej firmy który użytkowała jako 2 wózek właśnie na wyjścia "w miasto" i przejazdy komunikacją miejską (bo ten zajmuje pól autobusu) Zresztą można pooglądać używane inglesiny na allegro. Wyglądają jak nówki ze sklepu. Te wózki są niezniszczalne i tego im zarzucić nie można.