czy po pyrantelum moze bolec dziecko brzuszek?

wie któras z was?

w ulotce jest napisane, że to możliwe... mojej jednak nie bolał...

cholera by wzieła -odkąd chodzi do przedszkola to problem z owsikami sie powtarza

może boleć, ale nie po samym pyrantelum, ale jak owsiki giną, to wydzielają do organizmu więcej toksyn i od tego może boleć brzuszek.

podawaj dziecku jakiś probiotyk przez tydzień (lacidobaby, acidolac, dicoflor, lakcid, enterol- do wyboru, do koloru) albo actimel czy jakiś inny jogurcik i możesz też podac calcium w syropku (łyżeczkę dziennie) Po zakończonej kuracji dbaj żeby w diecie dziecka były: pestki dyni albo olej z pestek dyni, grejpfruty, cebula, czosnek, żurawina- wszystko to stwarza niekorzystne warunki do rozwoju pasożytów i może uda się ich więcej nie złapać

mam lakcid bo miał ostatnio angine i antybiotyk dzieki-bo nie wiedziałam ze przytpyrantelum daje sie osłonowy lek

przy pyrantelum nie boli brzuszek,ale może być luzniejsza kupa jeśli dziecko było na antybiotyku to się daje leki osłonowe żeby nie wyjałowić żołądka jeśli w trakcie brania antybiotyku nie podaje się leków osłonowych to są problemy z brzuszkiem.

przy pyrantelum też osłonowo podaje się probiotyki, bo leki na pasożyty przy okazji niszczenia pasożytów niszczą też potrzebną człowiekowi florę bakteryjną, stąd probiotyk podawać trzeba