Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AniaR85

Gdzie popełniam błąd?

Polecane posty

Gość KASIA;)
Kompletnie nie rozumiem,jadowitych komentarzy;((Po co dlaczego??;/Wspolczuje,rozumiem,ze ty masz juz rozwiazanie.Kaja zastanow sie czego chcesz i przemysl wszystko.Moze dasz rade sama i wychowasz dziecko.Nie ma nic gorszego niz kiepski zwiazek.Jest jeszcza opcja,ze cos sie zmieni.Ale macie widac kryzys i trzeba dzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mowi do brzucha
Buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Czyli w ogóle nie odczuwa związku z przyszłym dzieckiem? Żadnych planów, adości np. z takiej a nie innej plci? Nie zachęcałas go nigdy do takiej bliskości, aby szybciej oswoił się z ojcostwem? Pytam, bo ostatnio miałam przypadek w rodzinie i wzajemne relacje między przyszłymi rodzicami były wlasnie takie, mimo zgrzytów z powodu zakazu uprawiania seksu. Z twoich opisow wynika, że on w ogole nie podziela twojej radości przyszłego rodzica? Z jakiego domu pochodzi twój mąż, jakis zimny chów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
kaja, a jak ty podchodzisz do swojemo męża? Pytam o relacje, jestes ciepla, usmiechnieta, pytasz o pracę, całujesz na pożegnanie/powitanie, siadasz na kolanach, przytulasz się, okazujesz mu miłość? Wiem, że ciąża to trudny stan, ale nie powoduje zamrożenia uczuć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o jego dom to nie było ogólnie tam zbyt dobrze.Rodzice go nie wychowywali,mieli lepsze rzeczy do roboty (alkohol,imprezy).Był u babci.Zawsze mi mówił,że właśnie dla tego chcę mieć ciepły dom i ciepłą prawdziwą rodzinę,starałam się mu to dać.Jeśli chodzi o zachęcanie,to mówiłam mu że właśnie dzidzia teraz szaleje,żeby położył rękę albo popatrzył .Kładł na 5 min po czym mówił,że nic nie czuje albo że jest zmęczony lub śpiący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Jestes kolejnym przykladem na to, ze nie warto nigdy byc taka zaradna, pracowita zona. Robiac wszystko w domu, nawet teraz, w ciazy, przyzwyczailas meza do tego, ze nic nie musi. A czlowiek, ktory nie ma obowiazkow, zaczyna sie nudzic... To duzy blad. Powinnas teraz lezec i pachniec. Nie sprzataj, nie rob zakupow, nie wlaczaj pralki. Domagaj sie tego od meza. To nienormalne, aby ciezarna kobieta dzwigala zakupy ze sklepu. Jeszcze nie jest za pozno. Zweryfikuj swoje postepowanie. I zrob to i dla siebie, i dla dziecka, i dla naprawy waszego malzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Kaju, skąd ja to znam:-) To,ze czlowiek deklaruje,że chce miec cieplą i szczęsliwą rodzinę to nie znaczy ,że to potrafi, wręcz przeciwnie :-( Jakiej płci będzie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z natury optymistką,staram się być zawsze uśmiechnięta.Zawsze pytam o prace,o przypadki jakie miał (wie,że jest dla mnie autorytetem bo ja dopiero zaczynam swoją przygodę z zawodem),staram się przytulać,schodzić z drogi jak jest podminowany.Opowiadam o dzidzi,czasami aż gęba mi się nie zamykała...do czasu,teraz jestem smutna i staram się być silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Zinnka to tylko jedna strona medalu, powiedziałabym , że wierzchołek góry lodowej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będziemy mieli córeczkę,jak sobie wyśnił.Mówił,że chce mieć córusię tatusia z której zrobi księżniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA;)
Powalcz jeszcze o ten zwiazek.ROZMOWA ROZMOWA.Obserwuj jak to sie bedzie rozwijalo.Moze sie opamieta po porodzie.Jak nie,to odejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie umiem leżeć i pachnieć.Zawsze byłam bardzo zaradna i samodzielna (to wada i zaleta)wymagało się tego ode mnie w domu. Wychodzę z założenia ,że jeżeli cały dzień jestem w domu to nie spadnie mi korona z głowy jak coś zrobię. A jak bym miała leżeć to umarła bym z głodu,ponieważ mój mąż nie pojmuje tego,że w domu potrzebny jest chleb czy masło,myśli również że koty żyją na powietrze i że ogólnie wszystko dzieje się samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
po imprezie oczywiscie, nasz racje. Ale od czegos trzeba zaczac. Bo tak tego zostawic sie nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Kaja,myślę, że zamiast dokształcania powinnaś wolny czas poświęcic na wizyte u psychologa i to jak najprędzej. Może twój mąż też da się namówić, jeśli nie idź sama. to nie zadbany na tip top dom jest ważny, ale wasze wzajemne relacje, uczucia, to co się w nim dzieje. Piszesz,że bywa podminowany, praca lekarza jest potwornie stresujaca (pewnie wiesz :-)) Czy znasz jakieś sposoby na wyluzowanie twojego męża, na pozbycie sie stresu? Co robi twoj mąż przy komputerze, zaobserwowałaś to kiedyś? Czy kladac sie spać prosisz go, aby przyszedł, przytulil cię itp. Jestes "silna" ,a to znaczy że ty rownież przestałaś okazywac mu uczucia i skupilaś się tylko na tym , aby być doskonałym robotem wieloczynnościowym o atrakcyjnym wyglądzie ? Na zasadzie: nie dostaję to sama również nie daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA;)
MMHMM prawda teraz co sie wyrabia przed monitorem ...flirty i zdrady ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
mój mąż nie pojmuje tego,że w domu potrzebny jest chleb czy masło, Jak ciebie nie było to przymierał głodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na komputerze siedzi na jakiś czatach,korzysta z gg i ogólnie z internetu.Ma hasło więc i tak nawet jak bym chciała to nic nie sprawdzę.Telefon trzyma,że tak powiem "zawsze przy dupie",w łazience,salonie,kuchni czy sypialni. Ja wiem,że wypucowany dom to nie wszystko ale ja już taka po prostu jestem,że lubię porządek itp. Jeśli proszę,żeby do mnie przyszedł to mówi "zaraz" albo "nie jestem śpiący".Przychodzi nad razem a ja z czekania usypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak go poznałam to był to typowy kawaler,w domu gość,jadał na mieście,bałaganiarzem nigdy nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA;)
a mozesz poprosic go o haslo? da ci je?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Kaju, to że korzysta z czatów, pilnuje telefonu, siedzi przed komputerem zamiast poświęcic chwile swojej zonie i przyszlemu dziecku to jest powód do alarmu, nie tylko niepokoju. Natychmiast powinniście o tym powaznie porozmawiać, powiedz mu o swoich odczuciach, ale spokojnie, bez obwiniania i placzu( jesli potrafisz). może być tak,że mu matkujesz, prowadzisz dom, a on na boku poszukal sobie odskoczni w postaci seks czatów, może umawia się na seks, flirtuje z kimś, skoro pilnuje telefonu. Nie jest dobrze i czas cos zrobić i to szybko! Rozmowa, rozmowa, rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nic gorszego
jejku , zdradza Cie bankowo i jeszcze jestes naiwna. Rady tej pani po imprezie -o kant dupy potluc. Nawiedzona psycholozka jak z koziej dupy traba. Chlop leci w kulki i tyle. Typowe objawy zdradzacza -czaisz dziewczyno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .a mi się wydaje
ale z ciebie kretynka, napisałaś że masz 25 lat i jestes lekarzem??:o phi nawet kretynko nie wiesz że po 6 latach studiów jest specjalizacja a bez niej to sobie możesz być sekretarką :o jesteś zwykłym PASOŻYTEM i nie dziwię się że on cię zlewa skoro tak kłamiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie macie racje,sama tak myślałam.Nie pasuje mi tylko to,że nigdzie nie chodzi,nie stroi się,nie wraca do formy,nie jest zbyt atrakcyjny.Raczej mu nie matkuje,wydaje mi się,że zgubiła mnie tolerancja do wszystkiego.Bo może jak bym rzuciła parę talerzy o podłogę,wydarła się jak nigdy to by otrzeźwiał? Powiem,jeszcze że ja nie mogę mieć hasła na laptopie bo pewnie mam kochanka,jak piszę z koleżankami na gg to pewnie jacyś do mnie wypisują,a jak dostane smsa to już na pewno jakiś stęskniony narzeczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
nie ma nic gorszego Twoja przenikliwość jest powalajaca! Zdradę wyczytałaś z pierwszego postu? Czy naprawdę tak trudno pojąć, że napisać prosto z mostu młodej mążatce w ciąży, ze mąż ja zdradza to zwykle świństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Kaja, to już wiesz, czego sie spodziewać. Z tego co piszesz może wynikać,że uzależnil sie od seks czatów, może nie doszło do jawnej zdrady? Trudno mi oceniać, ty z nim mieszkasz i żyjesz :-( Nie czekaj tylko porozmawiaj, powiedz mu o swoich podejrzeniach, może to go otrzeźwi i zaczniecie wreszcie rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma nic gorszego
nie to nie jest swinstwo .To jest oczywistosc jak na dloni. Kadzenie jej o jakis psychologicznych podejsciach z jej strony , jest kamuflowaniem problemu. A problem jest w tym facecie- TYLKO . Po imprezie- natykam sie na twoje wypowiedzi czasem i lecisz zawsze sztampa .Jestes malo intteligentna, radze ci jakies porady typu -robienie swetrow a moze haft angielski. Do rozwiazywania problemow to Ty sie nadajesz jak slon w skladzie porcelany. Reasumujac IQ -znacznie ponizej normy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Niestety, mój czas się kończy, przemyśl wszystko, ale spokojnie , musisz myslec rownież o dziecku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po imprezie
Reasumujac IQ -znacznie ponizej normy Dziękuję za trafną diagnozę, idę dziergać swetry :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie ja szłam innym tokiem nauczania,ponieważ po 6 latach nauki mam tylko tytuł zawodowego lekarza a teraz dopiero mam dwuletni staż a później trzyletnią specjalizacje.Według prawa mogę pracować z takim tytułem na umowę o pracę itp. Zresztą nie ważne.Ignoruje głupie komentarze. Jeśli chodzi o zdradę to muszę się przyznać,że to była pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy jak zobaczyłam zmianę zachowania u mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytałam go czy kogoś może ma,żeby mi powiedział bo nie zasłużyłam sobie na okłamywanie.Szkoda i mojego czasu i jego a teraz jeszcze dziecka. Nie boje się samotności czy tego,że sobie nie poradzę,nie umiem tylko żyć bez odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×