Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AniaR85

Gdzie popełniam błąd?

Polecane posty

Gość nie ma nic gorszego
Kaja -zamiast gadac . prosic badz asertywna i wywal na zbity pysk. Moze go to otrzezwi a nie te wszystkie podchody psychologiczne. Bo tylko zrobisz z siebie mameje.Badz babka z tupetem.Albo otrzezwienie albo wypad . Gra idzie o twoje zycie, dziecka a nie taki pierdolnik jaki masz z tym egoista. Tupnij noga i pieprz te obiady, maselka i inne duperele. Nie daj sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @ Pendrive
tak czytam ten topik doszedłem do wniosku ze ty Kaju nie popełniłaś prawie zadnego błędu po za jednym ze wszystko sama robisz nie angażujesz twojego męża w wasze sprawy rodzinne jak zakupy dom sprzątanie czy wspólnie przygotowywanie posiłków bo to scala rodzinę skoro ma pozakładane hasła na gg i na czatach oraz ciagle nosi przy dupie tel. kom to nasuwa sie jeden wniosek zdradza ciebie to ze ty moze tego nie odczuwasz czy nie widzisz to świetnie twój mąż się maskuje niektórzy faceci jak i kobiety potrafią w tej kwestii być dobrymi aktorami ale do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmm
Nie rozumiem takich kobiet naprawde....widzę tutaj niejasność....jesteś przyzwyczajona do roli którą pelnisz, ba nawet sama ją narzuciłaś mając w głowie przekazywany w twojej rodzinie takowy model kobiety. I mozolnie przyzwyczaiłaś do tego swojego męża....znam dobrze to zachowanie kobiet..młoda mężatka, zakochana wchodząc w rolę żony chcę pokazać się w niej z jak najlapszej strony dając z siebie 200%. Teraz klops, facet przyzwyczaił się do tego w myśl zasady że do dobrego przyzwyczajamy się expresowo natomiast ty czujesz się coraz bardziej wypalana słysząc coraz mniej achów i ochów z jego ust jako że on uważa tą sytuację za normalną...przykre. Recepta na udany związe? Być partnerem, kochać się, szanować, sluchać i słyszeć drugą osobę ale przede wszystkim być egoistycznym, swoje szczęście przekładać ponad wszystko, mówić o sytuacjach które nam nie leżą...nie poświęcać się..nie jesteśmy cierpiętnicami aby to robić i paradoksalnie wtedy zostaniesz mocniej doceniona. Zrób 5 jejecznic i jeden mega wypasiony obiad a zje go z prawdziwym smakiem. Miej swoją przestrzeć życiową..nie uzależniaj wszystkiego pod faceta. Poza tym gratuluje przyszłej mamie, ja rowniez z mężem pracujemy nad powiększeniem rodzinki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe że właśnie ta moja zaradność to mój główny błąd. Po prostu lubię swój dom,lubię o niego dbać o zwierzaki i nawet o męża. Tu nie chodzi o to,że ja się skarżę ,że mam coś zrobić w domu,nie wymagam zachwytów,czerwonych dywanów...chociaż czasami mógł by mnie troszkę docenić. Głównie chodzi mi o podejście do mojej ciąży,chcianej i przemyślanej,o zmianę zachowania i czasami o zupełny brak wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satineee
Kaju, z Twoich zupełnie składnych :) wpisów wynika, że jesteś świetną kobietą i każdy mądry mężczyzna nosiłby Cię na rękach. Ale niestety mądrych mężczyzn jest bardzo mało. Wielu forumowiczów dało Ci na prawdę dobre rady, żebyś przestała być jego służącą bo inaczej nigdy nie zauważy co dla niego robisz, a frustracja z poczucia, że jesteś wykorzystywana będzie tylko narastała. Każda kobieta w końcu musi dojść do wniosku, że im więcej daje od siebie, tym mniej może liczyć na wzajemność bo "Mężczyźni wolą zołzy" i tę książkę polecam Ci do przeczytania jak najszybciej, a jak zaczniesz wprowadzać w życie zalecenia w niej zawarte to może Twój związek wskoczy na prawidłowe tory. POLECAM JĄ ZRESZTĄ WSZYSTKIM DZIEWCZYNOM. Będzie to na prawdę dobrze spożytkowany "ciążowy" czas. Książkę widziałam w Empiku, jest też do ściągnięcia w sieci. Jeśli chcesz podaj adres @ - poślę Ci ją :) Pozdrawiam (ja i moje 2 koty), trzymaj się i nie szukaj błędu w sobie bo czuję, że jesteś super dziewczyną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×