Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszustka karolina

Oszukuję wszystkich - rodzinę ,znajomych itp - co mi jest ?

Polecane posty

Gość oszustka karolina

Moi rodzice są przekonani ,ze jestem na studiach :O ja mam zamiar isc w tym roku lub w przyszlym , mysla ,ze mieszkam w akademiku . Tak naprawde wynajmuje kawalerke . Poszlam do pracy , udalo sie -mam za co zyc,i jeszcze odloze. Po przeprowadzce tutaj poznalam troche ludzi . Tylko jeden kolega zna ''prawde'' o mnie , wszyscy inni znają mnie jako dziewczyne z bogatego domu , o wspanialym dziecinstwie , zmyslilam historie swoja i rodzicow , Jestem kims innym niz bylam w liceum - tam cicha myszka ,bez przyjaciol, bylam popychadłem . Tu sie zmienilam . Nowopoznanym ludziom na portalach randkowych lub zwyklych hobbystycznych opowiadam oczywscie nastepna historyjke . Gram kogos kim nigdy nie bylam . Juz mi sie wszystko w glowie miesza :O Tutaj 16 latka zalozyla podobny temat, tyle ze ona ''dziala'' w swiecie wirtualnym..a ja ? realnym... Co ze mna jest nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weQEWQW
Też kłamie dość często, bo tak wygodniej. Żałuje, ale jedno kłamstwo pociąga drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokemonik
mam podobnie. poszłam na studia i ludzie myslą,ze mam znajomych, buhahah nic bardziej mylnego. z szarej myszki na kocicę... a nikt tak naprawdę nie wie,ze nie mam z kim chodzić na imprezy że nie mam przyjaciół. nasze klamstwa sa żalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to złamasy
mówisz to co ci pasuje to żadne oszustwo chyba ze masz z tego jakąś kasę od nich teraz manipulacja to podstawa na niej cały biznes media itd sie opierają to jest oszustwo bo z tego mają masakryczną dużą kasę korzyści a ty jakie masz z tego korzyści ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszustka karolina
ja z tego zadnych finansowych korzysci nie mam. jedynie towarzyskie , w innym przypadku bylabym chyba nikim. czy ktos chcialby utrzymywc znajomosc z kims kto pochodzi z malej mieściny , za czasow szkolnych byl zerem , popychadłem , dziwakiem , nie mial NIKOGO bliskiego , mial nudne zycie przy ksiazkach i komputerze , nie jezdzil na wycieczki , niczym sie nie interesowal , nie chodzil na imprezy, byl nudziarzem ? Kazdy ucieka od takich ludzi ja rowniez, po przeprowadzce wpadlam na wielką wode , poznalam sporo ludzi , ''rozkręcilam sie ''towarzysko , i musze utrzymywac te klamstwa :O ale czasami mam dosc , musze uwazac na kazde slowo by nie zrobic wpadki 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzuj spodnice
ja tak dymam wszystkich juzx od paru lat. na dodatek 2 rok pod rzad biore sobie urlop dziekanski na studiach a starsi mysla ze juz koncze. ogolnie kazdemu wciskam kit.... i dobrze mi sie zyje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokemonik
gorzej jak się upijesz i wypeplasz wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzuj spodnice
ja za czasow szkolnych bylem odludkiem a ludzie mieli mnie za g :o na studiach zrobilem kariere, przelamalen sie zamieszkalem w akademcu poorganizowalem pare imprez podjechalem nowym mercedesem mojej starszej pod uczelnie (moja starsza nie jest wcale bogata) i zrobilem sie Kims. Teraz kazdy pyta mnie o pozwolenie nawet jak chce postawic klocka :) nie maja pojecia jaka osoba bylem kiedys. liceum to gowno, studia sa fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To smutne, ze musisz w ten sposób życ. Kłamcy mają to do siebie, że strach nie pozwala im na realne życie, a prawda, kiedy wychodzi już na jaw, staje sie udręką, którą będziesz musiała leczyć u specjalistów. No cóż, ale to Twoje życie i żyj jak chcesz. Ja serdecznie współczuję, takiego życia, niczego nie osiągnęłaś bowiem oprócz swoich złudzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
widziałas film american beauty?:) obejrzyj:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszustka karolina
ja doskonale sobie zdaje z tego sprawe ,dlatego napisalam ,ze mam dosc klamstw , bo to naprawde meczace :O ale z drugiej strony ,gdy powiem prawde osmiesze sie , powrotu do czasow szkolnych nie chce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coca cola x
American Beauty dzis na tvn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi, "powrotów" już nie będzie, choćby z tego względu, że ten etap życia masz za sobą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to złamasy
chyba dramatyzujesz mylisz znajomości jakich teraz można mieć mnóstwo na całym świecie z przyjaźniami jakie w zasadzie teraz nie istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to złamasy
zawsze można powiedzieć ze wtedy i wtedy miało sie depresje taki trudny okres w życiu to brzmi interesująco i jest teraz nawet modne znani ludzie to miewają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
coca cola dzięki:) obejrzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
hihi czy to prowo? no nie wierzę, nie wierzę, że są tacy słabi ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwet5grur
wszyscy kłamią, ważne żeby nie pomieszało ci się co do kogo mówiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ABF
ja tez ściemniam :D moi starzy podobnie mysla ze koncze studia prawnicze , a ja dopiero na 2 roku jestem :classic_cool: znajomym tez opowiadalem rozne historie nie wiem z czym Wy macie problemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to złamasy
jak ktoś nie daje ci na chleb nie opłaca twoich rachunków nie dupczy cie czy inne cielesne przyjemności to co sie przejmujesz co se pomyśli o tobie jak ty tego nie odczujesz w jakiś dotkliwy sposób ?! znajomych można zmieniać a z rodziną jest o tyle fajnie ze rodzina jest nadal i czasem może sie nawet przydać to że zmienią o tobie zdanie nie zmieni faktu ze nadal to jest twoja rodzina problem może być jak z tego powodu miałabyś stracić dużo finansowo to na pewno szkoda by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sciemniam w bardzo drobnych rzeczach, codziennie cos nakituje, ale nigdy nie mialabym odwagi tworzyc pelnych historyjek, zmieniajac przy tym cala biografie, itd, czulabym sie fatalnie wobec ludzi, sztucznie, co za przyjemnosc jest z takiej znajomosci gdzie nie ma szczerosci, prawdy, autentycznosci, prawdziwych emocji...juz wolalabym byc sama. ale rozumiem tez was w pewnym sensie. to jest wasz sposob na cos tam. kazdy ma jakiegos fiola, i ja choc tak nie sciemniam tez mam swoje dziwne jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
nie wszyscy kłamią udawanie kogoś kim sie nie jest to słabość tchórzostwo i próżność zresztą.... szkoda mi czasu na takie puste ciołki jak wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
germaine, dla niektórych "kreacja" to sens życia, znajomi to "zdobycze", szkoda sobie strzępić języka po próżnicy bo dla autorki jesteś właśnie takim łachem za jakiego ona nie chce uchodzić, na ulicy nie powiedziałaby Ci dzień dobry! bo jej znajomi mogliby się wiecej do niej nie odezwać?:) rozumiesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalada___________
do mnie nikt nie mówi dzien dobry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalalada_____
co sie podszywasz głupi trolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolalalalalada_____
podszyw !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjakbsdas
Może jestem przewrażliwiona, ale... mój były miał (ma?) tak samo. Dziś jest w szpitalu psychiatrycznym. Zerwałam z nim, bo nie mogłam znieść jego ciągłego zmieniania zdania, niedotrzymywania słowa i łamania obietnic. Nie raz przyłapałam go też na kłamstwie. A kłamał w różnych sprawach - i tych istotnych, jak i tych zupełnie błahych, bez znaczenia. Czasami też sobie coś wymyślał tak, ja Ty. Na wszystkim się znał, wszystko wiedział, chciał imponować. Nawet przestał już rozróżniać, czy to, co mówi, jest kłamstwem, czy prawdą. Czasami po czasie przychodziła refleksja, że minął się z prawdą. Zapominał o tym, co skłamał, przez co się wkopywał. Po zerwaniu wyznał mi kłamstwa, jakie miały miejsce w czasie dwuletniego związku, w tym roku życia razem, pod jednym dachem. I... byłam w głębokim szoku, jak mogłam tego nie zauważyć. Przyznał mi się też, że problem z kłamaniem ma od ok. 10 lat, w tym czasie rozpadł się też jego ostatni poważny związek - również z powodu kłamstw. Jemu samemu zaczęły nawarstwiać się problemy, również te niezwiązane z kłamaniem, dziś jest w szpitalu psychiatrycznym, zdiagnozowano u niego zaburzenie psychiczne, próbował tez się zabić. I jest zupełnie innym człowiekiem, właściwie to jest wrakiem człowieka. To straszne, nie poznaję człowieka, z którym jeszcze do niedawna dzieliłam życie. W chwilach świadomości (bo miewa okresy, że jest świadomy tego, co się wokół niego dzieje, potem przychodzi czas, że wie, że zaczyna tracić świadomość, po czym następuje czas, w którym funkcjonuje w zupełnie innym świecie) wyznał mi, że żałuje, że nie zaczął leczenia wcześniej, gdy pojawiły się pierwsze objawy, bo nie wyrządziłby tyle zła i sam nie byłby teraz w takim stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×