Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzenie o doskonałosci

po raz ostatni, uda mi sie

Polecane posty

Brakuje mi tego mojego maszerowania do pracy. Od pn nadrobię :-D Z "dietą" ok- śn- kefir + śliwki robaczywki :-p o- 2 kanapki z chleba razowego z dużą ilością rzeżuchy i szynką, k- albo kefir albo nic Pani doktor nie było- chora- może to my jej sprzedaliśmy bakcyla jakiegoś w piątek. Na razie obserwuję i tfu tfu nie zapeszać gorączka nie wraca. Jakos tak przeglądałam topiki i trafiłam naTwój wpis, że zdiagnozowano u Ciebie Hashimoto. Wiem, że to okropna choroba i trzymam za Ciebie kciuki!!!!! Jak sobie z tym radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ, z synkem bedzie dobrze czasami leki potrzebuja troszke wiecej czasu aby zaczac dzialac. A z hashimoto da sie zyc. Przyznam sie ze na poczatku zalamalam sie ale jest wiele gorszych chorob wiec postanowilam sie nie lamac hehe Po prostu musze dbac o siebie i do konca zycia brac leki. Mam 2 guzy na tarczycy i zaatakowane wezly chlonne wiec musze rowniez regularnie robic biopsje i sprawdzac zy nie pojawiaja sie komorki rakowe. Moze w przyszlosci operacja ale pozyjemy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jeszcze wieczorem wtrząchnęłam kanapkę- trudno, byle do wiosny :-D Widziałam wczoraj na TVN Style fragment programu- nie wiem jaki tytuł- bo w trakcie zabawy pociągiem i klockami zerknęłam jednym okiem. W każdym razie program był o "grubej rodzinie", którą prowadzący miał odchudzić i zatkało mnie jak zobaczyłam tych ludzi. Kobitka ważyła 209 kg!!!! Od razu nabrałam większej motywacji :-D Wiesz co, ja po ciązy kupiłam sobie stepper i ćwiczę na nim jak jestem sama w domu + moje marsze do pracy. A teraz już mam dosyć tego wolnego i siedzenia w domu bo czuje jak mi d...a rośnie. Po zakupie steppera w zeszłym roku zawzięłam się i ćwiczyłam wieczorami, ale później nie mogłam spać całe noce- dlaczego? nie wiem. Rano nie mam gdzie bo mam małe mieszkanie niestety- w jednym pokoju śpi tata a w drugim syn i nie mogę hałasować. Tak się spowiadam żebyś nie myślała, że jestem leniem jakimś. Ale już od pn wracam do swojego normalnego życia- chłopaki wychodzą z domu- tata zawozi syna do żłobka a mama godzinka na stepperze- prysznic i marsz do pracy. Tak ćwiczę 4 razy w tyg bo w środę wcześniej zaczynam pracę i nie zdążę zaliczyć steppera. Ale to w sumie dobrze dać mięśniom odpocząć. Uffff to posmęciłam...... Jeśli wytrzymasz ze mną jeszcze kilka dni to od pn będę znów fit-mamą w pełni fitnessowo dietowego zapału. 🌼 Oczywiście czekam na wieści co u Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mi się dzieck naprawiło bo nadal spi :-D Może w końcu przestanie wstawać w środku nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem cie doskonale, moj stepper od dluzszego czasu po paru minutach strasznie skrzypi. Niestety ani smarowanie ani wymiana podkładek nic nie dała. W ciagu dnia za zadne skarby nie daje rady cwiczyc na nim bo jak tylko go wyciagam to corka juz na nim siedzi. Jedynie moge troche brzuszkow porobic. A wieczorami to szczerze mowiac padam. Musze pomyslec cos bo jednak chcialabym na nim cwiczyc regularnie. Dzisiaj musze uzupelnic lodowke o dietetyczne jedzonko bo juz sie konczy. Jeśli chodzi o te programy to ja czesto je ogladam. Jestem za kazdym razem w szoku jak mozna doprowadzic sie do takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele lub poniedzialek kupie wage to wkoncu bede wiedziala ile dokladnie waze. Jakies pol roku temu zepsula mi sie i od tego czasu zylam bez niej. Przez ten zas nauczylam sie jak nie miec obsesji na jej punkcie bo wazylam sie po 10 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz hej:) Nie mam na oku żadnej konkretnej diety:) po prostu mniej jem i tylko beztłuszczowe potrawy, owoce, do tego ćwiczenia i zobaczymy jakie będą efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Małgosiu! Marzenie--> ja jestem z Łodzi. A Wy gdzie mieszkacie? Jeśli to nie tajemnica 🌼 Marzenie--> tak myślę jak by Ci tu zorganizować możliwość ćwiczenia.... rodzina jakoś pomoże? Synek starszy to pewnie rozumie, ale córeczka mała to wisi na mamie- wiem coś o tym. Małgosiu--->ale o łyżce oliwy z oliwek codzinnie (no chociaż kilka razy w tyg pamiętaj)- jeśli w ogóle pozbawisz organizm tłuszczu zniszczysz skórę i pewnie nie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz pracuje za granica wiec wpada raz na jakis czas, sporo czasu zajmuja dojazdy syna do szkoly bo mamy w jedna strone 14km i tak 4 razy dziennie przez centrum szczecina. jedyny czas to wieczorem jak juz cora spi. I za tydzien maz przyjezdza to wykorzystam ten czas na cwiczenia w dzien. Syn za tydzien konczy 10 lat a corka tego samego dnia 16 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z Żywca. Kurde myślę, że w ciągu tygodnia łyżke tłuszczów to zjem:) A jak nie to może jakąś sałatke sobie zrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się. Mam postanowienie zrobić dzisiaj dzień oczyszczania na kefirze albo i samej wodzie, ale zobaczę czy dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dieta sie posypala od nocy, cora wstala i ala noc nie spala dopiero nad ranem zasnela na godzinke. a ja zjadlam ciastka. cwiczyc tez nie cwiczylam. dzisiaj juz nic nie obiecuje ale od jutra postaram sie to naprawic. w piatek bede miala troche wolnego to postaram sie nadrobic na stepperze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 2312
Ja do 28 lutego muszę zjechać 3,5 kg, planuję przejść na 10 dni na dietę lemoniadową, na razie sie przygotowuję. Od wczoraj szaleje na www.pogrosiku.eu i udało mi sie nie myśleć o jedzeniu, dzisiaj lecę zaploważ na Samsunga Wave

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to widzę, że Twoja córeczka ma ze spaniem tak jak mój synek :-( też nieraz nieprzytomna jestem. Ja tak na full wrócę do "zdrowotnego" stylu życia od pn, na razie staram się trochę doprowadzić do porządku- zobaczymy jak mi się uda i czy w ogóle. U mojego R coś poknocili z grafikiem w pracy i zamiast 8 godzin od poniedziałku ma po 10 więc praktycznie 12 h siedzimy sami w domu z synkiem. A wyjść się jeszcze z nim boję. Jutro pójdę na kontrolę do lekarza. Jednym słowem- trzymajmy się jakoś!!! Jak dasz radę to prześpij się trochę. Nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cichutko na naszym temacie sie zrobilo. Ja jestem spowrotem. Od dzisiaj znowu dzialam pelna para. Od rana na nogach i do tej pory tylko sniadanie zjadlam ale zaraz pora na obiadek. Wieczorkiem brzuszki a jutro wieczorem stepper. Mam nadzieje ze nie zostałam sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! :) Chciałabym sie do Was przyłączyć jeśli można :) Parę słów o sobie.. hmm..: Jestem z lubuskiego, mam dwoje wspaniałych dzieci, aktualnie siedzę w domku i nie pracuję... Przed ciążami ważyłam 52 kg .. Po córci przytyłam 27 kg i ciężko mi było to zrzucić. Na początku zeszłego roku postanowiłam ostro się wziąć za siebie i do marca zrzuciłam 10kg :) ... i okazało się że jestem ciąży ... W listopadzie przyszedł na świat moj synuś :) W ciąży na szczęście za dużo nie przytylam - tyle ile zalecają.. Teraz jestem na diecie mamy karmiącej (oj.. nie znam berdziej rygorystycznej :) ). Ważę 64 kg, mam 163cm, marzy mi się tak 10 mniej :) Na ćwiczenia zbyt intensywne nie mogę sobie pozwolić bo kwas mlekowy z zakwasów dostaje się do mleka - zostaje dieta do ktorej coraz więcej włączam - dlatego zaczynam chyba spowrotem przybierać... Pora się wziąć za siebie! :) Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, ze mnie do siebie przygarniecie :P Razem razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×