Czy uwierzyć w to że bił byłą żonę? ?

facet 30 lat, po rozwodzie,była żona rozsiewała ploty że on ją tak strasznie bił, zapytałam o co tak naprawdę chodzi bo też do mnie to doszło ,a on że to nie prawda że raz tylko ją mocniej złapał ,bo tak go sprowokowała , a ona z tym poleciała na obdukcję, no i rozwód nie z jego winy, więc do końca nie udowodniła że tak była bita, facet nie wydaje się być takim damskim bokserem, mam mu wierzyć ?

Jak tobie po mordzie naleje to w końcu uwierzysz

wyprowadz go z rownowagi i sprawdz reakcję :D

wolałabym żeby do tego nie doszło, dlatego teraz się zastanawiam, w sumie coś musiała mieć że na obdukcje poszła?

jest nerwowy, jak się wkurwi to bardzo podnosi głos i krzyczy ,ale żeby uderzyć? hmm

niee, nie wyobrażam sobie żeby kogokolwiek pobił ,a do tego jeszcze kobietę.. nie pasuje to do niego ,a może go nie znam ?

a ile tak krzyczy? 1 minuta? 2 zdania?

zależy, z reguły muszę go uspokajać,ale np. jak opowiada o czymś co go denerwuje, jak wyzywał tych plotuchów co o nim mówią to nakręcił się na jakieś 10min, taki był nabuzowany

przeciez nie powie Ci ze bil zone,a rozwod oficjalnie z jakiego powodu??

musisz być bardzo ostrożna... Ta obdukcja jest niepokojąca. Wydaje mi się, że facet ma jednak coś na sumieniu. Nie angażuj się zbyt mocno. Obserwuj jego reakcje.

jesli ktos od razu krzyczy to jest wybuchowy a nie nerwowy..I moze uderzyc..to wybuch emocji/widac niekontrolowany

"jest nerwowy, jak się wk**wi to bardzo podnosi głos i krzyczy ,ale żeby uderzyć? hmm " Juz teraz tak sie zachowuje?? bardzo zle to wrozy, przeciez nie pobije Cie od razu bo bys uciekla. Na poczatku bedzie robil dobre wrazenie.

w końcu nie wiem z jakiego, nie pytałam, ale bardzo się skarżył na żonę, że to z jej winy, że była taka zimna, na nic nie pozwalała, dzikuska, że się zmieniła przed ślubem nie do poznania, a przed ślubem ideał ( ślub chyba wzięli rok po poznaniu się! )

szkoda twojej ladnej gębusi koleżanki na to sprawdzanie

coś w tym prawdy jest bo wiem że bardzo zabiegała o niego przed ślubem, chciała go usidlić ,więc tak nie do końca kłamie, faktem jest też to że z nim nie chciała sypiać, co do całej reszty nie wiem...

o właśnie , powiedziałabym że jest wybuchowy.. jak go coś zdenerwuje to podnosi głos i to bardzo

nie wierz mu poki nie sprawdzisz gdzies tych informacji, na temat zony moze teraz Ci wszystko zmyslic zeby postawic siebie w lepszym swietle. Pamietaj o jednym: jesli ja uderzyl to tylko jego wina i Ciebie tez to spotka predzej czy pozniej! Tym bardziej jak juz teraz jest taki nerwowy!!!

ok ona była drobna, może mocno ja złapał i dostała sinika ale nie poszłaby chyba na obdukcje z jednym siniakiem?

kurcze najchętniej bym z nią pogadała, ale pewnie pomyśli że jestem jakaś wariatka że przychodzę wypytywać o byłego męża.. a poza tym ona zwaliłaby wszystko na niego tak jak on na nią..

nie robi sie obdukcji do 1 siniaka zwykle... no i skoro wszystko zwala na zoną to raczer4j nie jest wiarygodny

heh tak myślałam, oprócz tego ma na koncie seks z 17 latką , przynajmniej jego koledzy tak mówią, on mówi że to taka przygoda tylko, ciekawe jaki jest naprawdę

uciekaj! typowy lowelas-damski bokser

ci ,,nerwowi,, faceci co lubia babie przywalic,maja to do siebie ze oprocz tego sa skonczonymi mitomanami,klamstwa przychodza im latwo jak spluniecie,nie przyznaja sie kompletnie do niczego,i wypieraja sie wszystkiego,jesli czegos nie widzialas to zapomnij ze on ci sie do tego przyzna,chocbys go kroila i sola sypala,bedzie zaprzeczal...a wkoncu jak ci kiedys przywali,to za chwile i tak bedzie ci w twarz mowil ze cie nigdy nie uderzyl,i ze ci sie przywidzialo,bo wariatka jestes,nadpobudliwa ...i jak tu z toba wytrzymac. To ze z nim nie chciala sypiac...hmmm a ty bys sie nadstawiala ochoczo komus kto toba poniewiera i drze morde przez caly dzien???

"maja to do siebie ze oprocz tego sa skonczonymi mitomanami,klamstwa przychodza im latwo jak spluniecie,nie przyznaja sie kompletnie do niczego,i wypieraja sie wszystkiego,jesli czegos nie widzialas to zapomnij ze on ci sie do tego przyzna,chocbys go kroila i sola sypala,bedzie zaprzeczal..." O matko..... jakbyś o NIM pisała!!! :O

ale to chyba nie znaczy że są niezdolni do kochania?

acha...i jeszcze zdradzaja gdzie popadnie i z kim popadnie,oczywiscie przed toba strugajac tego najwierniejszego,gloszac kazania jak to sie brzydza zdrada i nigdy by nie potrafilio zdradzic....oczywiscie u ciebie ciagle doszukuja sie tabunow zdrad,kochankow itp,bo przeciez trzeba miec pretekst zeby od czasu do czasu zezwac cie od kurew,tymczasem tak naprawde sami kreca waly na potege

o ja nie mogę.. dokładnie taki jest... szczególnie jak widzi jakiegoś kochasia w tv i zaczyna że to taki "bawidamek" i że ten kolega X to tak pięknie słodzi ,a chodzi mu tylko żeby przelecieć , a on jest pewnie taki sam..

tak,sa niezdolni do wyzszych uczuc,potrzebuja kobiety u boku,bo nie lubia byc sami,dla wygody...jestes wtedy gdy on cie potrzebuje,i jesli myslisz o roznych chorych sytuacjach i zachwile zaprzeczasz,ze nie,on by tego nie zrobil,nie moglby.....to sie wkrotce przekonasz ze moglby,i zrobi,jakkolwiek mozna czlowieka ponizyc i skrzywdzic,to oni to robia,nie maja zadnych skrupolow,hamulcow ani sumienia Jego ex zona cieszy sie ze sie uwolnila,a w duchu jest ci wdzieczna za to ze jestes,bo inaczej nachodzilby ja latami...bo oprocz tego jak sie uje..bia na jakas kobiete to jej nie chca zostawic w spokoju

i jeszcze to jak opowiada jaki to on nieszczęśliwy... ehh ale moga pokochać czy to tylko takie dupki ?

tak,sa niezdolni do wyzszych uczuc,-- dopiero przeczytałam :(