no gdzie jesteś?

malina00 już poezję tu wgrywa na nasz temat :P

przecież znudziłby ci się po 3 miesiącach, górach 4 ;) Z tego co wiem, to kobiety wolą przypadki dysfunkcjonalne, patologiczne czyli takie, które gwałcą ich psychikę niespecjalnie sobie z tego zdając sprawę i niespecjalnie się tym przejmując ;) To podobno bardziej odpowiada ich niezwerbalizowanemu pragnieniu posiadania kogoś, kto łączyłby w sobie PRYMITYW i BRAK ZASAD :):):)

chciałeś dobrze a wyszło jak zwykle, k**wi blade trudno , bierze się cierpienie na barki i idzie dalej jedni maja za dużo , dlatego inni nie mają nic :P

nasz?

Na każdą okazję jest wiersz. Poezja jest dobra na wszystko! :P

ochh zapomniałem dodać zeby było "jasne" na ten założony przez Ciebie tutaj temat

e ja to jestem romantyczka do bólu, pożegnalam sie z nim w tym mailu i jeszcze glupia czekam az on napisze "stój kochana moja, nie odchodź" :(

cruel mi to trzbea bardzo po polsku pisac, bo zaczne sobie bog wie co wyobrażać :P

Na każdą okazję jest wiersz. Poezja jest dobra na wszystko nie dokazuj panno tu za dużo , bo poezja padnie z naszymi zdaniami....

e ja to jestem romantyczka do bólu, pożegnalam sie z nim w tym mailu i jeszcze glupia czekam az on napisze "stój kochana moja, nie odchodź no właśnie po to tylko do niego napisałaś , żeby on to napisał ...ale nie napisał :)

cruel mi to trzbea bardzo po polsku pisac, bo zaczne sobie bog wie co wyobrażać i znowu poezja - tym razem bo_taka_jestem jak autorka dramatu :P

tylko sobie palnąć w łeb... w robocie sie wystroiłam, prezentowalam a tu dupa, tylu facetów sie przewineło i żaden nic ode mnie nie chciał... popadam w desperacje jaka mnie jeszcze nie sięgnęla... :( cruel ile ty masz lat właściwie?

Ja nie dokazuję tylko wyrażam swoje zdanie na ten temat :)

tylko sobie palnąć w łeb... w robocie sie wystroiłam, prezentowalam a tu d**a, tylu facetów sie przewineło i żaden nic ode mnie nie chciał... popadam w desperacje jaka mnie jeszcze nie sięgnęla... cruel ile ty masz lat właściwie? chciałaś uwieść kogoś prezentacją wystrojoną , ale jak widzisz nic z tego, nie zawsze sie leci do tego , co błyszczy bardzo Ci brakuje widocznie "mena" no i stad te akty "sabotażu mającego spowodować rzucenie się na Ciebie kandydatów" lat mam wystarczająco

przejrzałes mnie, nic dodac nic ująć :( miałam faceta który mnie trzymał za mordę, był moim mentorem, niestety on nie miał mentora i się stoczył... ubolewam nad tym głośno i żałośnie... znów szukam takiego kogoś, kto by mnie zatrzymał kiedy za bardzo się rozpędzę...

no wcale Ci się nie dziwię każda kobieta potrzebuje mentora , może niekoniecznie trzymającego z mordę , czasem tez za coś innego :P

a co spowodowało że Twój były mentor zamienił się w "gardłowego mentora"?

gdzieś usłyszałam, że jak kobieta nie podziwia swojego mężczyzny to znaczy że już go nie kocha... i wiele w tym prawdy a ja zawsze byłam jakaś inna...

niestety mial zawsze skłonności do picia i wtedy nie przebierał w słowach, w dodatku nie pracował i nie chciał pracować a ja z jednej pensji nie bylam w stanie nas utrzymywać... nie miał jaj :(

no łatwiej jest chlać , nie pracować i jeszcze mieć oddana kobietę wieczorami :)

dobrze że odeszłaś , bo rodziła się patologia...to był Twój mąż?

dzięki bogu nie! miał wszystko i wszystko spieprzył, ech, nie żałuje go, żałuję siebie że się tak dałam :( miłość jest ślepa... ale już zaczynam widzieć pewien wzór - wiąże się z problematycznymi facetami, których pragnę uleczyć swoja miłością... tylko że oni nie chcą uleczenia... i odchodzę od nich jak zbity pies! :( w sumie na dobre mi wyjdzie bycie singlem, tak rozsądnie myśląc o moim losie, ale z drugiej strony tak bardzo chciałabym już kogoś mieććć... bu

bycie singlem nikomu nie wychodzi na zdrowie , tak jak bycie "zbitym jak pies" w związku może masz po prostu zbyt dużo uczuć i chcesz je okazać , a problematyczni faceci wcale ich za dużo nie potrzebują , mimo że na pozór wydaje się to oczywiste

tak, za dużo mam tej miłości w sobie, przygniata mnie czasem, az sie duszę, po mi jej tyle? a nikt jej znów nie potrzebuje.. ah cruel nie znasz mnie a jednak znasz, ze mnie można czytać jak z księgi z przepisami :)

po prostu Cię czytam tak , jak facet powinien słuchać kobiety gdy mówi i odwrotnie inaczej rodzą się niesnaski między ludźmi i problemy :P

poza tym ja mam ułatwione zadanie , bo od Ciebie aż wylewa się chęcią dzielenia uczuciami

boże, ideał faceta! :D

cfaniak :)

"idealny cwaniak" :D dobra mała lecę już dziś trzymaj się cieplutko

no to pa! trzymaj sie cieplo!!!!