Orgazm to sztuka!

joanna masz racje z tym podejsciem dlatego tez napisalam nie czekajcie wiecznie az razem dojdziecie tylko najpierw myslcie o sobie a potem o tym zeby i jemu bylo dobrze nie umazam , ze jest to samolubne , bo staramy sie za dwoch --a mezczyzni przewaznie mysla o sobie --przewaznie , bo moj to zno wsie tak tym przejmuje zebym ja doszla , ze mnie stresuje i zawsze mu powtarzam --mysl i skup sie nad soba a ja juz sobie dam rade haha--bo jak widze , ze on wszystko stara sie robic to wlasnie wtedy nei wychodzi , bo chce dobrze i czasami przedabrza , ze wlacza mi sie blokada wie cw czasie seksu lepiej poprostu si ekoncentrowac na sobie i nie dyskutowac za wiele na ten temat lecz po mozna powiedzeic ostatecznie co zle co dobrze pamietajcie nie tylko krytykwac , jak wam sie co spodobalo to tez powiedziec ---tak jak kobiety tak i mezczyzni lubia byc chwaleni nie tylko krytykowani

nie rozumiem o co dokladnie pytalas?

mialem partnrke i miala orgazm tylko od tylu na boczku nie lubila francuza

no no no Malgosiu

jestes Joanno??????

Tak jestem jestem, pytalam o Twoje partnerki i doswiadczenia z nimi glownie chodzi mi o orgazmy tych kobiet i jesli mialy problemy to czy w jakis sposob mezczyzna pomaga kobiecie :) No i czy facetowi nie przeszkadza to ze w jednej pozycji tylko kobiea dochodzi, w koncu jest strasznie przewidywalna a faceci lubia zaskoczenia ...

nie mi jedna pozycja nie przeszkadzala a tym ktore nie mialy orgazmow po penetracji pomagalem ustami i jezykiem

u ostatniej partnerki przeszkadzalo mi to ze nie pozwala sie piescic po francuzku i na zabawy z paluszkiem

mialem trzy partnerki te dwie pierwsze jak mialy orgazmy to byly obfite natomiast ostatnia byla normalnie tylko wilgotna i sztraszne skurcze miala

A długo byliście razem bo jedna pozycja w ktorej kobieta tylko dochodzi po czasie chyba jest strasznie nudna hmm ? Wiesz kobieta sie cieszy ze w tej pozycji sie spelnia w łozku ale facet pewnie juz jest znudzony jesli po raz kolejny wie ze laska wskoczy na niego i dojdzie i w zadnej innej chodzby stanal na rzesach to nie.

bylem z nia ponad rok nie nudzilem sie bo ja naprawde kochalem

he he nie wskakiwala na mnie nie lubila spontonow lubila dluga gre wstepna kkora polegala na dotyku pocalunkach ......................

Aha bo ja tak myśle pod swoim kontem, duzo rzeczy probuje z moim facetem itp nie jestem jakas monotoniczna ale wiem ze dreczy go troche to ze niemoge sam sprawic tego zebym doszla spontanicznie i w kazdej pozycji, wczesniej miewal wlasnie takie kobiety jak nie zaczeli i gdzie nie poszli to zawsze byl finish i duzo radosci mu to sprawialo... i widze ze troche sie zdystansowal bo zawsze z mojej strony konczy sie tak samo ;/..

ale jak sie chce z kims byc to albo sie to akceptuje albo sie rostajemy nie warto sie oszukiwac!!!!!!

jak sie konczy Joanno??????????????

wiesz no chodzi mi o zawsze tą pozycje w ktorej dochodze czyli na nim. Z tą akceptacja jest średnio bo mozesz kogos bardzo kochac ja sie czuje z nim zajebiscie w lozku ale wydaje mi sie ze on srednio i dla niego to monotonia bo on bardzo chcialby zebym w kazdej mozliwej pozycji dochodzila... tak to jest jak facet mial doswiadczenie z roznymi kobietami sadze ze duzo lepszymi w lozku niz ja i teraz nieusatysfakcjonowany do konca..

no wlasnie czym wiecej zwiazkow tym wiecej punktow odniesienia i porownan

No dokladnie, wiesz wg moich doswiadczen to jest mi mega dobrze bo nie mialam wczesniej orgazmow, za to on mial inne partnerki ktore robimy mu wszystko i on z nimi i tez ma inne podejscie , Milosc to jedno a sex to drugie..

a moze to wlasnie strach przed jego utrata tak cie blokuje albo przed nie chciana ciaza ?????????

moge popytac???

Pewnie ze mozesz pytać, powiem Ci ze przy nim generalnie czuje wyjatkowy luz , to jest taki typ ze moge stawiac warunki a pozniej on jesli chodzi o lozko, tak blisko orgazmu bez uzycia lechtaczki to nigdy nie bylam jak z nim ale kazde inne pozycje jakos mnie szczegolnie nie podniecają... za to on by chcial zrobic minetke dwie minuty i juz orgazm , bzyknac dwie minuty i orgazm w kolejnej pozycji i orgazm... tak kiedys mial i to mu sprawialo satysfakcje z tego co mowil... wiesz pewnie imponuje to facetowi jak dziewczyna przy nim dochodzi paro krotnie w roznych pozycjach i w kazdym miejscu.. mi tez sprawia przyjemnosc jak go moge doprowadzic za kazdym razem a wkurza jesli niemoge... normalna reakcja chyba... A po niekad troche boje sie nie moze mnie zostawic ze kiedys to mu sie znudzi chodz mowi ze kocha i mu dobrze, ale lozko to wazna sprawa nawet bardzo ...

zgadzam sie ze milosc to jedno a sex to drugie ale co?chcesz to sumowac i podzielic przez 2

nie chce sumowac, ale mam jakies takie obawy ze kiedys moze go to znudzic ... na poczatku twierdzil ze skoro nigdy nie mialam orgazmu to on zrobi tak zeby miala ale chyba przecenil swoje mozliwosci bo tak sie nie stalo.. :) ale za to stalo sie ze w ogole mam w jakis pozycjach bo kiedys tylko sama lechtaczka, ale wiem ze jemu to nie wystarcza... mam wrazenie ze on troche stracil ochote na sex

sama ze soba miewalas orgazmy i miewasz je nadal?

sama ze soba tak i to z taka czestotliwoscia ze moge miec np 3 albo 4 w ciagu 10 minut, z facetem nie mialam nigdy podczas stosunku czasami podczas pieszczot ale to z 20-30 minut zabawy a przy nim pod czas stosunku kochamy sie jestem blisko dotkne lechtaczki i mam orgazm i on w sumie przedluza go swoimi ruchami...

jakiego ma twoj partner? i czy potrafi sie z toba dlugo kochac?

jakiego ma twoj partner? i czy potrafi sie z toba dlugo kochac?

poprzedni mieli wieksze grubsze i nic z tego nie bylo ten ma sredniego i jest ok, co do dlugosci roznie czasem dlugo ze juz mnie np to nudzi a czasami krotko

jestem pod wrazeniem tego ze w ciagu 1O minut tak potrafisz!!!!!!

od dawna sie onanizujesz i jak czesto