Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Młoda Mamaa

Bezlitośni i wkurwia**cy kierowcy!!! ;/

Polecane posty

Gość przelazicie jak swiete krowy
"przechodząc przez jezdnię". - gdy stoi przy przejsciu to nie przechodzi, co najwyzej ma zamiar; zanim wykona zamiar to ma sie rozejrzec i upewnic, ze ma miejsce na bezpieczne przejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelazicie jak swiete krowy
nastepna madra:/ znajdujacy sie na przejsciu= idacy po pasach a nie stojacy na chodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mamą ciezarną i kierowc
tvn no zebys sie nie zdziwila bo jesli w tym miejscu jest kamera i np nagra to zdarzenie to kierowca zapłąci mandat za złe parkowanie a ty mozesz miec wytoczona sprawe cywilną za zniszczenie mienia i zapłącic dużo wiecej niż kierowca. Nic nas nie upoważnia do niszczenia rzeczy innych osób i prawo o tym mówi. Masz za to mozliwosc wezwac straz miejska i kierowcy załozza blokade na koła. Sam nie mozesz wymierzac "sprawiedliwości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniareczka
i do tego Zabrania się: 1. wchodzenia na jezdnię: 1. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych, 2. spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi; BEZPOSREDNIO, czyli bez ostrzeżenia, z buta, szybko. Nie jest napisane, że zabrania się wchodzenia na jezdnię (nawet na pasach), kiedy kierowca miał wszelką mozliwość się zorientowac, że pieszy chce skorzystac z przejscia. Bo to nie jest BEZPOSREDNIO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja jak idę chodnikiem i mam sytuację, że nie mogę przejść, bo ktoś nie umie zaparkować wyciągam klucze i robię mu uśmiech na masce" Co za idiotka z Ciebie naprawdę, jakbym zobaczyła taką cwaniarę to bym Ci taki uśmiech na twarzy zrobiła, że byś się nie poznała :o Wszystko ma swoje granice, wątpie, że ktoś stoi na całym chodniku tak, że kompletnie nie da się przecisnąć, a uszkodzenie czyjegoś mienia to już wykroczenie (tak samo jak parkowanie na chodniku, ale nie ty jesteś od tego by to rozsądzać :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniareczka
To jest własnie pojebana logika pojebanych kierowcow. Nie dziwcie sie potem, że ludzie wskakują na jezdnie gdzie im sie chce - bo wg was przejście, nie-przejscie - nie ma zadnej różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mamą ciezarną i kierowc
betoniareczka nie irytuj sie bo doskonale wiemy co mówi kodeks drogowy i jak interpretowac przepisy a jesli jedna osoba tego nie wie to powinna sie w tej kwestii poradzic panów z ruchu drogowego :) Zresztą wcześniej czy później oni udzielą jej takiej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betoniareczka - widać od razu, że nie masz prawka i nie wiesz, że w Polsce poprostu jest deficyt parkingów, pozatym są miejsca oznaczone znakami na których można częściowo parkowac na chodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniareczka
3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni. Ale z tego, co mówicie, takie same przepisy obowiazują tam, gdzie jest zebra. To po jaki chuj ta zebra w ogóle, jak wszędzie pieszy ma ustąpić pierwszeństwa pojazdowi i nie ma zadnej róznicy, czy zebra jest, czy jej nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antena cyfrowa
ja od strony i kierowcy i pieszego najgorsze sa miejsca gdzie sie probuje wlaczyc do ruchu z ulicy podporzadkowanej na glowna, przy ktorej jest chodnik, co oznacza ze ludzie chodza ta ulica z ktorej probuje wyjechac jak chodnikiem... no wiec oczywiscie zatrzymuje sie, przepuszczam, przepuszczam.. nagle luka ale jedna osoba sie zatrzymuje i stoi .. no to macham jej reka zeby szla.. ta stoi... puszczam swiatla zeby przeszla... ta stoi... wiec delikatnie ruszam i w tym momencie ta osoba JEBBBBB na droge... noz kuuuurwaaaaaa albo jade droga, pasy, nagle ni z gruszki ni z pietruszki pieszy wali na pasy prosto pod auto... noz kurwa nie jestem w stanie zahamowac w pół metra !!! nie mowiac o pieszych "wyskakujacych" zza autobusu, przechodzacych gdzie popadnie, nie popatrzy a pozniej pretensje... p.s. przyznaje sie bez bicia ze ostatnio ruszylam z impetem i ochlalapalam chyba z 8 osob takim blotem posniegowym... :O przepraszam ich na lamach kafeterii :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniareczka
No cóż, w takim razie trudno, nigdy nie bedzie u nas kultury jazdy, bo za kierownicami siedzi dzicz. A co widac - to chyba słabo widać, bo prawo jazdy mam i to od dawna. Poza tym na temat parkowania nie wypowiadałam się wcale, a swoją drogą to deficyt miejsc parkingowych ma gówno do rzeczy, bo to tak samo, jakby powiedziec, że jak sie jest biednym , to wolno kraść - ta sama logika. A że sa miejsca, gdzie wolno parkowac na chodniku, to juz zdażyłam zauwazyć. Tylko zauważ, że są to miejsca nie wszędzie i nie na kazdym chodniku - bo na chodniku ma byc miejsce przede wszystkim dla pieszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po porodzie...
JA ZOSTAWIAM TAKIM PARKUJACYM NA CHODNIKACH SWIETYM KROWOM PAMIATKE : http://rly.pl/dziwactwa/740-karny-kutas-za-chujowe-parkowanie/ oraz robie fotki, jak sie uzbiera kilka, wysylam na policje. co do wchodzenia przed samochod, jestem kierowcą ale rowniez jezdze z wozkiem po chodnikach. niestety, po jednej i drugiej stronie "barykady" kazdy ma swoje racje. ale zapominacie o tym, ze czy w samochodzie, czy na chodniku, to sa ludzie! czyjas matka, czyjs syn, czyjas siostra! kazdy ma swoje powody, sprawy, kazdemu sie spieszy! po to zostalo wynalezione PRAWO! do pieszych - niestety nagminne jest wychodzenie WPROST pod kola nadjezdzajacego pojazdu! no ludzie czy Wy macie mozgi? czy nie szkoda Wam zycia? chcecie skonczyc w szpitalu? CO Z TEGO ze macie pierwszenstwo i chcecie to na sile udowadniac? jak ktos Was potraci i bedziecie na wozku to co Wam przyjdzie z tego, ze mieliscie pierwszenstwo? ze ktos dostanie mandat albo kare? fajnie bedzie lezec w szpitalu z mysla "aaa co tam zdrowie, wazne ze komus sie teraz oberwie!" ??? jest tez cos takiego jak wymuszenie pierwszenstwa i wtargniecie! i wtedy Kochane wina bedzie Wasza... musicie uruchomic wyobraznie, ze kierowca musi miec jakis czas na zatrzymanie sie. nikt nie bedzie sie domyslal, ze akurat w danym momencie postanowicie sobie wjesc na jezdnie, czesto wcale nie na pasach bo Wam np "autobus nadjezdza"... ludzie wsiadajacy/wysiadajacy z autobusow sa jak slepi! ida przed siebie nie zwracajac uwagi na nic i nikogo... gdyby zrobic prosty test i zatrzymac taki autobus nad przepascia, gwarantuje ze 99 % pasazerow wpadla by w nią, bo nie patrzy gdzie lezie. prawda jest taka, ze lazicie jak slepe szczeniaki, byle przed siebie. bezmyslnie. pol biedy jak idziecie same, gorzej, jak z dzieckiem. dla niektorych nie wazne jest nawet czerwone swiatlo :/ do kierowcow - zapominacie, ze kiedy wysiadziecie ze swoich samochodzikow tez stajecie sie pieszymi? Wam jest fajnie, cieplo, muzyczka gra, klima dziala... co Wam szkodzi zatrzymac sie na chwile i przepuscic kogos, kto marznie, moknie, albo mdleje od upału przy przejsciu dla pieszych? jak jestescie spoznieni 5 min, to nic sie nie stanie, jak bedziecie spoznieni 5 min i 30 sekund... pospiech nie zwalnia z zasad kultury i dobrego wychowania! a jesli to za malo, to nie zwalnia takze ze znajomosci przepisow! za granica (np. w Irlandii -przyjaciolka byla i opowiadala) ze samochody zatrzymuja sie nawet wtedy, gdy pieszy nie stanie na pasach, a stanie przy krawedzi jezdni i widac, ze chce przejsc. tak, wtedy zatrzymuja sie samochody, wszystkie, zeby mu to umozliwic.. u nas na pewno nigdy tak nie bedzie, bo kazdy w swoim aucie czuje sie "kuloodporny" i anonimowy, kazdemu wolno wszystko... ale przejscia dla pieszych sa po to, zeby mozna bylo z nich korzystac. Korzystaja z nich Wasze rodziny, matki, babcie, ciezarne kolezanki, przyjaciele z dziecmi ! jak ktos ochlapie Wasza babcie, mowicie "cham, prostak"... a jak Wy ochlapiecie, to juz jest ok? bo nie znacie osoby ani nawet nie zatrzymacie sie, zeby pomoc, prawda? I zebyscie zdali sobie sprawe - Wasze auta nie sa kuloodporne. pieszy, ktory moze zostac przez Was potracony, moze wpasc przez przednia szybe i Was zmiazdzyc. albo Waszego pasazera. co do parkowania -tez przydaje sie wyobraznia. Ja zawsze parkuje tak, zeby nikomu nie przeszkadzac. nie zastawiam bram, wyjazdow. Pierwsze to to, ze jestem kulturalna. Drugie to to, ze nie chce miec porysowanego auta, wylamanych wycieraczek albo karnego k*tasa na szybie. Innym polecam to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może ja też coś z kodeksu dodam : 11. Każdy kierowca który parkuje w miejscu do tego nie dozwolonym, może zostać ukarany grzywną do 400$ 16. Kierowca, który dopuścił się naruszenia obowiązku używania pasów bezpieczeństwa, podlega karze 100$ 18. Każdy kierowca który przekroczy dozwoloną prędkość 50km/h w terenie zabudowanym, w dzień i w nocy może zostać ukarany grzywną od 150-1500$ i 4-10 punktów karnych, w zależności od taryfikatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betoniareczka
A prawidłowa interpretacja podanych przeze mnie przepisów wyglada tak, że pieszy ma prawo na przejsciu wyjść nie pół metra, ale już te 5-8 m przed samochodem na przejście - wtedy znajduje sie NA PRZEJSCIU, a nie przed, a samochód ma obowiazek mu ustąpić pierwszeństwa - no tak czy nie? I teraz pytanie - jesli kierowca wie, że pieszy ma takie prawo, to czy nie ma większego sensu ruszenie mózgownica i przygotowanie sie mentalne na fakt wyjscia pieszego na jezdnię, i zatrzymanie się czy zwolnienie juz profilaktycznie? Czy lepiej zaryzykowac, przyspieszyć i wyjebać w pieszego, który będzie miał rację, ale bedzie trupem? A kierowca pójdzie do pierdla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem młodą mamą i kierowcą i chyba przesadzacie, prawo prawem, ale trzeba być człowiekiem do cholery... Jak byłam w ciąży to mi inni pomagali, a jako kierowca uważam na pieszych, czasem podwożę jakieś dziecko, ciężarnej jeszcze nie wiozłam :) ale, żeby się zatrzymać trzeba najpierw tę osobę zauważyć, a jak pieszy wpierdoli, bo "kierowcy to chuje" to ja się niestety w miejscu nie zatrzymam - zwłaszcza zimą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio facet stanął tak, że błotnikiem dotykał fasady sklepu, a dupą wystawał na ulicę jak miałam przejść? jeżeli ktoś stoi tak, że mogę się przecisnąć to niech sobie stoi ale nie będę chodzić po ulicy i ryzykować życia dlatego, że jakiś frajer chce zaoszczędzić 1zł na bilecie parkingowym nie bój się, nie jestem wariatką, która chodzi po mieście i rysuje ludziom samochody:D jeżeli ktoś ewidentnie zaparkował jak debil, bo nie chciało mu się inaczej i stoi tam dłuższą chwilę to nie waham się zrobić mu chamstwa takiego, jakie on robi innym ludziom nie mówię już o mnie, ale o kobietach z wózkami lub co więcej- ludziach na wózkach inwalidzkich porysowanie auta to niewspółmiernie niska kara za takie skurwysyństwo:) poza tym specjalnie na takie okazje mam w torbie zawsze kilka "karnych kutasów za chujowe parkowanie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antena cyfrowa
a jeszcze co do parkujacych kierowcow, to nie tylko pieszym zatruwaja zycie... jedziesz na parking... idziesz sobie cos zalatwic... wracasz.. i kurwa nie ma jak wyjechac bo chuj cie zastawil :O i szukaj wiatru w polu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahaha......
15:30 [zgłoś do usunięcia]Młoda Mamaa To może ja też coś z kodeksu dodam : 11. Każdy kierowca który parkuje w miejscu do tego nie dozwolonym, może zostać ukarany grzywną do 400$ 16. Kierowca, który dopuścił się naruszenia obowiązku używania pasów bezpieczeństwa, podlega karze 100$ 18. Każdy kierowca który przekroczy dozwoloną prędkość 50km/h w terenie zabudowanym, w dzień i w nocy może zostać ukarany grzywną od 150-1500$ i 4-10 punktów karnych, w zależności od taryfikatora. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D W Polsce sie w dolarach placi? Czy skopiowalas kodeks z USA? :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest polski kodeks ruchu drogowego. Z tym ze w dolarach. Przesylam stronke http://rp-pl.net/showthread.php?tid=19940 Ale okej tu jest normalny 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany: jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym; hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A CO POWIECIE NA TO: Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadam sie z tym, ze
Ja mieszkam w miejscowości przez ktora biegnie katowicka i mimo, że sa 2 przejscia dla pieszych bez sygnalizacji to i tak jest duzy ruch i NIKT się nie zatrzyma, można stać i z pol godziny i przechodze dopiero wtedy kiedy akurat ruch sie zmniejszy i nic nie jedzie i to biegiem, zeby mi co za chwile nie wyjechalo. To jest skandal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Zatrzymanie i postój pojazdu są dozwolone tylko w miejscu i w warunkach, w których jest on z dostatecznej odległości widoczny dla innych kierujących i nie powoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub jego utrudnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jakiś frajer chce zaoszczędzić 1zł na bilecie parkingowym" a może przyjechał po rodzącą żonę?, coście takie wściekłe? myślicie, że tylko wy macie problemy? Jak mi cos nie pasuje to czekam na kierowcę i mówię spokojnie, że jego zachowanie utrudnia mi życie, a wy pewnie byście od razu mu loda zaproponowały, a tutaj sie pienicie? a odezwać się nie można na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmaria
fakt , czeba sie niezle naczekac zeby ktos sie zaczymal na przejsciu dla pieszych,a najlepsze jest to ze za 5 metrow jest korek i i tak stoi i tak.....no ,a piesi to czasami tez sie zachowuja jak gesi-przy takiej pogodzie to trzeba sie zastanowic czy auto da rade wyhamowac.Jak juz ktos napisal wiecej zrozumienia dla jednych i drugich(i uprzejmosci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahaha......
Młoda Mamaa ales ty glupia :D:D:D:D:D:D Ten kodeks jest napisany PO polsku ale tyczy sie prawa w USA a dokladnie Los Santos. To jest po prostu polskie forum dla Polakow tam mieszkajacych :D:D:D:D Juz sie nie dziwie, ze o twojej glupocie na kafe anegdoty kraza :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamo skandal to
twoje zachowanie "w 9 miesiącu ciazy szłam ulica bo chodnik był zaśnieżony". za to powinnaś zapłacić karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×