Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaaaaaa

jestem zalamana. doradzi ktos?

Polecane posty

Gość smutnaaaaaaaa
to chyba jakies nieporozumienie, bo ja tutaj pisze pierwszy raz, nie wiem czy ktos zakladal tematy o takim nicku jak ja, nie przegladam tego forum. mam 22 lata, on 26 i jestesmy razem 4 lata. nie odmowil mi jeszcze bo nie zapytalam, ale mowie jak bylo kiedys. i jest chory, bo cala jego rodzina o tym mowi, dzisiaj rozmawialam z jego mama i siostra wiec nie klamie. przestancie mi zarzucac prowo bo nie mam glowy do tego, zeby jakies historie zmyslac. ja sie obawiam ze jak dojdzie do tej 2 miesiecznej rozlaki to okaze sie, ze nie widzial mnie wystarczajaco dlugo i zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytasz co sie do ciebie mowi?
jak to "nie ma u mnie co robic" a co robil do tej pory przez 20pare lat w swojej miejscowosci? pozatym jak sie kochacie to nie trzeba zadnych atrakcji, a jedynie w miare miękki materac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
napisalam juz ze bylam u niego w domu jezdze na siweta i imieniny rodzicow. dzisiaj zadzwonilam do niego odebrala jego mama i mi powiedziala o wszystkim, bo on spał. pozniej jego siostra zapytala czy juz wiem ze on wyszedl ze szpitala, myslala ze nic nie wiem. i w koncu z nim rozmawialam. wiec nie klamie. poza tym normalnie bylby o 12;00 w pracy a byl w domu bo rozmawialismy przez stacjonarny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytasz co sie do ciebie mowi?
a ty sie nie boisz, ze sie przez 2 miesiace w nim odkochasz??? pomysl logicznie. skoro ty sie przez 2 msc rozlai nie odkochasz, to znaczy, ze jest to mozliwe... a jak on sie odkocha to znaczy ze nie byl ciebie wart.... o matko zycie pisze rozne scenariusze i ludzie sie czasami na rok lub 2 rozstają.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
ja mieszkam wmiescie i jak jezdzil do mnie to szlismy np do kina a tam nawet sklepu nie ma. zreszta nie wazne. zaczelam bardzo chaotycznie bo bylam pod wplywem emocji. faktycznie, moze sam bedzie chcial zebym przyjechala i sie zgodzi. a jesli nie to czy zwiazek prztrwa 2 miesieczna rozlake?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
jak sie czyms bardzo przejmuje to panikuje i wyolbrzymiam troche. ale wole to napisac tutaj, i tutaj zrobic z siebie idiotke niz jemu zawracac glowe jezeli przesadzam. ja mysle, ze jestem bardziej zaangazowana w ten zwiazek niz on. ostatnim razem jak sie poklocilismy bo nie chcial zebym przyjechala to zerwalam z nim. wrocil jak pies po tygodniu. mimo to, zawsze jak jest powazniej chory przechodze gehennę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście ze soba 4 lata
i w szpitalu odwiedziłas go aż raz ? Nie wiesz nawet kiedy wyszedł ze szpitala ? Ten związek to chyba jakieś nieporozumienie :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
przepraszam, ale pewnie wezmiecie mnie za idiotke. ja zle zrozumialam jego matke. to nie chodzi o zapalenie płuc. zle przeczytalam wiadomosc od jego siostry, on ma jakiegos wirusa od tygodnia i narazie antybiotyki. zapalenie pluc to juz inna droga, bo niby jest dobrze. i wiecie co mi napisala? ze do konca tygodnia sie wyjasni, ale przez ten czas nie moze miec kontaktu z ludzmi zeby nie zarazal bo nie wiadomo co to jest jak antybiotyki nie pomoga. i jak antybiotyki nie pomoga to wtedy przez miesiac moze nie wychodzic z domu bo bedzie czekal tyle na wizyte u innego lekarza, ale to nic pewnego. tak czy siak albo ja jestem tepa albo juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
w szpitalu bylam raz na tydzien bo mam tam 100km do niego, a jak pojechalam na 2 godz to co to jest. i wiem ze wyszedl, bo mi napisal, ale jego siostra byla niedoinformowana i dlatego zapytala czy wiem. przestancie czepiac sie szczegulow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
w ogole to ja nie powinnam sie tlumaczyc ze wszytskiego ale chce udowodnic ze to nie prowo. i to wszystko z czego sie tlumacze nie ma nic wspolnego z kontekstem tego tematu- mianowicie ze boje sie, ze jakbysmy sie nie widzieli te 2 mies to on sie odkocha bo nie ebdziemy mieli kontaktu. nie znajdzie innej bo bedzie wdomu ale ze sie ode mnie odzwyczai. jestem tym przerazona rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhldndl
o matko i cóko. koles wali cie w choya i przekabacil na swoja strone matke i siostre. w sumie co w tym dziwnego.. matka nawet morderce bedzie kryła:D ja to sie zaraz poszcze ze smiechu. on ma groznego wirusa i nie moze sie kontaktowac z ludzmi.. bo zaraza i dlatego nie mozesz przyjechac, ale kurwa juz mamusia i siostra to moga ???? DZIEWCZYNO OGARNIJ SIE!!!! gdzie tu sens? gdzie logika? matka i siostra odporne na wirusa czy jak? :D a jakby to byla prawda z tym wirusem to by go na izolatce zamkneli.. :o albo na zakaznym... ktos ci taka scieme sprzedaje.. zal mi cie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. Jeśli go kochasz to jedz tam teraz, ewentualnie poczekaj do jutra i jedz rano. To w zasadzie Twoj obowiazek zeby o niego dbać i z nim byc - szczegolnie w trudnym dla niego czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhldndl
jak sie "odkocha" w 2 msc rozłąki, to znaczy, ze cie nigdy nie kochał :o po 2 msc, jak kocha to powinien byc bardzo stęskniony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
tak myslicie...? nie zalamujcie mnie. on mi nie powiedzial ze nie przyjedzie, ani ze ja nie moge przyjechac bo jeszcze nie zapytalam. a to ze nie moze miec kontaktu z ludzmi to w tym sensie zeby nigdzie nie wychodzil. moze mu pomoga te antybiotyki i przjedzie do konca tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
nie moge tam jutro jechac, ludzie ja mam studia dzienne i jestem w trakcie sesji, dopiero w przyszlym bede miala wolne. ja tam nie jestem takim czestym gosciem zeby jezdzic bez zapowiedzi, on tego nnie lubi ja zreszta tez. musze sie z nim umowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
nie moze klamac ze jest chory. za duzo dowodow. juz pomijam fakt ze jego mama i siostra ze mna rozmawialy. jak z nim romzawialam to slyszalam po glosie ze jest zmieniony kaszlał itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
sluchajcie, jak mu nie przejdzie teraz po antybiotykach to sie dowie za miesiac co to jest bo do lekarza spejcalisty dostanie sie za miesiac. to co korwa przez miesiac nie bedzie mogl miec kontaktu z ludzmi? :D nie no juz nie ogaraniam sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej słuchajcie to jest prowo! Niektórzy może pamiętają jak przed weekendem była pewna "jestem zalamana...", potem "jestem złamana.." i tak trzymała wszystkich w niepewności, że jutro wszystko się wyjaśni, że już zaraz wszystko będzie wiedzieć, i tez tam występowała matka i siostra chłopaka... Taaa autorko, tamten temat się skończył bo wkońcu przyznałaś się do prowokacji i z nudów wymyslasz następną... to się zdecyduj na co on jest chory w końcu ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może za dwa tygodnie birzecie ślub?? Twój facet ma na imię Darek, jego siostra to Anka a ty masz na imię Marta??? Żałosna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
tak mu ufałam, tym co napisaliscie sprawiliscie ze mam metlik w glowie. nie wiem co robic. jak ma nie miec kontaktu z ludzmi to nie bede sie tam pchala. ale napewno jest chory bo o 12;00 to on w pracy by byl a nie rozmawial ze mna ze stacjonarnego. czy ktos moze na to obiektywnie spojrzec? bo niektore pwisy mnie wrecz wysmiewaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
ludzie przeciez ja tu pierwszy ra zpisze. i nie tzymam nikogo w niepewnosci bo juz jutro nie mam zmiaru tu pisac. chcialam tylko opinie. mam nick smutnaaaa a nie zalamana. to nie ja bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, też pamiętam to prowo o ślubie ale trzeba przyznać, że było całkiem dobre tylko wkurzyłam się :/ jak będę tak często nadal trafiać na prowo to oleje to forum. być może teraz tak jest bo dzieciaki mają ferie i się nudzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty nie rób z nas idiotów !! Napisałam , ze to zapalenie pluc i ze byłas w szpitalu a takze przy rozmowie z lekarzem , a teraz , ze dostałas smsa , ze to wirus , bo zle przeczytałas smsa...jak można nie zauwazyc róznicy miedzy ZAPALENIEM PŁUC a WIRUSEM !!to raz , dwa do poki lekarze nie wiedzieli by czy to choroba zakazna , nie mieli pewnosci to w zyciu by go z tego szpitala nie wypuscili , bo nie daj Boże moglby pozarazac innych !! Ty sciemniaro !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
mial zapalenie pluc, nie bylam przy lekarzu tylko w szpitalu raz na tydzien. jego mama mi to powiedziala tak, ze ja zrozumialam ze dalej ma zapalenie pluc, a jak dostalam wiadomosc od siostry to nie czytalam dokladnie bo bylam pewna ze pisze mi to samo co mowila jego mama, ja pod wplywem emocji i nerwow zle wszystko zrozumialam. niby wyszedl ze szpitala i nabawil sie jakiejs bakterii. wiecie przez co ja teraz przechodze jak jeszcze zaczynam podjerzewac klamstwo z jego strony? i nie bierzemy slubu nawet o tym nie myslimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaa
malutka dzialasz mi na nerwy wez spierdalaj bo ja z rzadnym lekarzem nie rozmawialam, nie wmawiaj mi nic. niby jakies zapalenie czy wirus huj wie jak antybiotyki nie pomoga to miesiac bedzie czekal. i kontaktu z ludzmi nie moze miec kurwa to sie kupy nie trzyma :D nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może zaraził się wirusem w DHL-u??? ha ha Kto zna tamten temat to wie o co chodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×