Jestem aseksualna - nie mam szans na normalne zycie

nie pociagaja mnie ani faceci ani kobiety ( ani inne stworzenia ) bylam zarowno w zwiazku z kobietą jak i mezczyzna . Nie odczuwam zadnego pociagu , podobaja mi sie ludzie , lubie piekno ,ale blizszy kontakt jest dla mnie ''niczym'' ,zero przyjemnosci ... Z tego powodu nie mam szans na normalne zycie niestety :( jest tu ktos podobny?

Mam tak samo...seks to dla mnie tylko przykry obowiązek.

Jestem ja, ale niestety jestem Twoim absolutnym przeciwieństwem :D

ja tez sie zglaszam , jest nas wiecej niz Ci sie wydaje :D

do życia potrzebne ci jest zdrowie i kasa przede wszystkim a to ze jesteś aseksualna nie przeszkadza żebyś była w związku z kimś fajnym dla ciebie pod względem charakteru z kim dobrze sie będziesz czuła i wzajemnie a seks możesz uprawiać bez przyjemności osobistej a dla przyjemności swojego partnera ....... nie powinnaś mieć z tym problemu w końcu mnóstwo kobiet to robi z partnerami do których czują już lekką odrazę którzy absolutnie ich nie pociągają ale nie rozwodzą się bo to im nie pasuje z innych względów

Wam serio seks nie sprawia przyjemności?

W Polsce podobno 30% kobiet jest aseksualnych całkowicie,więc jak widzisz jest was mnóstwo.

Ja jestem w długoletnim związku. Do seksu nigdy mnie nie ciągnęło . Owszem , czasami jest przyjemnie ale bez większych rewelacji , ten rodzaj przyjemności nie jest dla mnie czymś szczególnym , wzbraniam się przed seksem gdyż nuży mnie on zwyczajnie. Zawsze tak miałam. Mój mężczyzna wie , że mam problemy z libido natomiast nie podejrzewa aseksualności.

H2SO4 - mi seks przyjemnosci nie sprawial - myslalam ,ze jestem lesbijka :O - dlatego z ciekawosci sprobowalam z kobietą. Byłam w dwóch zwiazkach . Mimo ,ze ich kochalam to seks był koniecznym dodatkiem . Kompleksów nie mam - podobam sie sobie . Jestem zdrowa - rozne badania w tym hormonalne. Po prostu seks moglby dla mnie nie istniec

eee tam to nie jest jakis wielki problem, wiele kobiet robi to ze swoimi mezczyznami dla zaspokojenia tylko jego. od czasu do czasu z seksem mozna sie przemeczyc i tworzyc normalny zwiazek. albo ktoras moze bedzie miala tyle szczescie, ze sobie znajde druga aseksualna polowke

jedyne wyjscie to zwiazek z inna osobą aseksualna albo tak jak napisal prawiczek - pozwolic facetowi na kontakty z innymi kobietami - ja bym tego chyba nie zniosła ,dlatego wole byc sama.

nie panikujcie :D przeciez sa setki tysięcy kobiet ktore uprawiaja seks z obowiazku ;) trzeba sobie znalezc faceta o niewielkich potrzebach - albo aseksualnego :)

Karolino, wobec tego skoro Ci to nie przeszkadza, to nie ma problemu :) istnieją również aseksualni mężczyźni, myślę że z takim mogłabys się związać, to mogłoby Ci oszczędzić wielu rozczarowań w zyciu. Live Yor Life The Way You Like It

Ja mam na odwrót niż wy i co mam z tym zrobić?Otóż zależy mi jedynie na seksie,związek mógł by dla mnie nie istnieć,od kobiety potrzebuję tyko seksu,sam związek mnie męczy.A do tego nielubię dyskotek ani innych imprez i jestem z kobietą szczery i właśnie dlatego nie mam tego czego chce.Więc też wolę być sam niż być w związku dla seksu.Wam jest związek potrzebny a mnie seks i co z tym zrobić?

ty macieju problemu nie masz :D nie bede tu sypała procentami bo takich statystyk nie ma ,ale sporo facetow zyje skaczac z kwiatka na kwiatek :) Jesli jestes atrakcyjny to chetne na przygody zawsze sie znajdą ;)

Hmm mowicie zeby laska sobie znalazla faceta i pozwalala mu na to zeby uprawial seks z innymi zamiast z nia.. Nie jestem facetem,ale wydaje mi sie ze jak koles jest z laska i ja kocha to jemu bedzie zalezalo na seksie z NIA a nie z innymi,bedzie go frustrowalo to ze jej nie moze miec i w koncowym efekcie i tak ja zostawi.

esss888-Nie lubię oszukiwać ludzi,jestem szczery i nie będę kobietą wciskał jakiś kitów,tylko po to żeby zaliczyć.Za przystojny też nie nie jestem,mimo że jestem ochroniarzem i mam prawie 2 metry wzrostu i dość sporo masy to jednak z twarzy za ładny też nie jestem,więc mam problem,bo prostytutkami się brzydzę a jakimiś latawiacami też się brzydzę.Potrzebuję kobiety jedynie na seks,taką co tylko z mną by spała,oczywiście ja też bym z innymi nie sypiał.Wiem że to nie możliwe,więc się nie łudzę na taki układ,mówię tylko że taki klasyczny związek z mażeństwem by mnie wkurzał bo jestem aspołeczny i ludzie działają mi na nerwy,ale wiadomo że potrzeby seksualne mam,jak każdy normalny facet.

trudne zadanie znalezc taką :) z jednej strony jest coraz wiecej kobiet szukajacych tylko seksu ,ale predzej czy pozniej beda chcialy zasmakować nowego ''owocu'' ... zwiazek tylko dla seksu ? to sie nazywa teraz ładnie '' układ bez zobowiązań''

esss888-Dlatego mówię że mam gorzej niż aseksualiści.Z jednej strony pewnie też by chcieli czuć takie pragnienie seksu i porządania ale przynajmniej mają spokój i nie myślą ciągle o seksie tak jak nie wyżyci ludzie seksualni.A układ bez zobowiązań mi by bardzo pasował,z tym że kobieta również musiała by być wolna,bo jakoś głupie bym się czuł jak bym się kochał z czyjąś żoną czy narzeczoną.Ale może mi przyjdzie i będę miał ochotę na związek,bo czasem przychodzą takie chwile że myślę o normalnym związku.

Ja też jestem aseksualna i przez to musiałam rozstać się z moim chłopakiem:( a może tu są jacyś aseksualni panowie? Już naprawdę nie wiem, gdzie mam szukać...

ja piprzę, jak wogole mozna zyc bez sexu? nie czuc ochoty poczucia bliskości,czulości tego coś...ja nie potrafię

przystojny, zadbany, pracujący, na ogół wydawało by się że przeciętny ze mnie facet, co mnie różni od innych mężczyzn, jestem asem, ale takim nie zupełnym, dosyć rzadko potrzebuje seksu, 2, może 3 razy w miesiącu, nie jest on mi do życia niezbędny i uważam że nie jest on najważniejszy w związku. Szukam dziewczyny która ma takie same potrzeby, może uda nam się stworzyć fajny związek w którym dopasujemy się pod każdym względem. Mój typ kobiety, raczej szczupła, koniecznie zadbana, inteligentna, zaradna, wesoła, co do wieku to nie mam specjalnie jakichś życzeń, myślę że najważniejsze to co ma się w głowie. Pozdrawiam Serdecznie. Ps. Mam 27 lat, mieszkam w Łodzi mail do mnie calkowiciezwyczajnyczlowiek@gmail.com

jedyny ratunek to jezus o=i on potrawi was uleczyć

"jednej strony jest coraz wiecej kobiet szukajacych tylko seksu " Niby kurwa gdzie ? ...wszyscy gadają w kółko ,że to takie łatwe ,że tyle chętnych ..a ja się pytam gdzie te chętne są ? ..Bo na imprezach to ja widzę tylko same kusicielki co kręcą dupami , kuszą ,a jak przyjdzie co do czego to dają nogę ...

cmoknij w worek mosznowy o.Rydzyka, to ci aseksualizm przejdzie.

zbieraj na kilka operacji plastycznych ;)

3 ostatnie wpisy, nie są wogóle na temat.

Czy są chętne Kobiety na znajomość z 27 letnim asem?

Ja też uważam się za osobę aseksualną ponieważ nie odczuwam potrzeby seksu chociaz brakuje mi jedynie przytulania itp dlatego bardzo chcętnie poznam jakiegoś aseksualnego mężczyznę

jest taka choroba...? czlowiek nie moze zrrozumiec uczuc innych ludzi...usmiechu, placzu itd ?