Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

jak opóżnic pojście do szkoły 5 latki ????

Polecane posty

Gość Mama malucha
Podobno chcą przedłużyć bo za dużo rodziców sprzeciwia się tak wczesnemu posylaniu dzieci do szkoły i dopiero za 2 lata ma to być obowiązkowe,mi osobiście też się to nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
Jak bylam w domu jako dziecko to wcale nie ogladalam telewizji, czipsow wtedy nie bylo (a moze byly ale nie lubie do dzis). A czytac i pisac sie nauczylam w domu, nie w szkole. Poza tym rok w ta czy w ta nie ma znaczenia w przypadku edukacji. A taki beztroski okres juz nigdy w zyciu sie nie powtorzy wiec po co przyspieszac sprawy? ;) Jakos wyszlam na ludzi, niczego mi nie brakuje i nie sadze by mi takie wczesniejsze pojscie do szkoly cos dalo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie szkoly sa do dupy
[zgłoś do usunięcia]na zachodzie taki poziom edukacji, ze nawet nie wiedza gdzie jest Polska i nie znaja przyczyn wybuchu II wojny swiatowej Po co im wiadomosci o jakiejs Polsce? Dla nich to kraj trzeciego swiata. Znaja przyczyny wybuchu II wojny swiatowej ale nie w wydaniu polskim :D czyli Polska jedna biedna pokrzywdzona, nikt na pomoc nie lecial itd :D Znaja PRAWDZIWE przyczyny - ekonomiczne, polityczne a nie nasze, polskie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytajcie sobie program
nauczania do tej 1 klasy. Okazuje sie, że te dzieci uczą się : robienia szlaczków, układania puzzzli, rozwiązywania rebusów. Moja córka poszła teraz do 1 klasy (jako 7 latek) - robi to samo, co w zeszłym roku w przedszkolu. Mieszkamy na terenach, gdzie korzystamy z nauki j. niemieckiego "dla mniejszości niemieckiej" - te same ksiązki, co 2 lata temu w przedszkolu!! (tzn. wtedy nie kupowało się książek, Pani uczyła wierszyków, piosenek, któe córka teraz znowu uczy się w szkole). Różnice widze jedynie w płatności, a raczej w ich braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
Tak, a ja sie uczylam o Burkinie Faso, mimo ze to tez nie potega gospodarcza ;> I uczylam sie o wojnie secesyjniej, z punktu widzenia Amerykanow, a nie z naszego punktu widzenia, bo wlasciwie co mnie obchodzila ich wojna? ;) A oni nie wiedza nawet kiedy sie rozpoczela II wojna swiatowa, wiedza tylko kiedy oni zaczeli w niej brac udzial :classic_cool: Taki poziom reprezentuja. Bardzo selektywny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są jakies nowosci?
podobno minister to odwołała,tzn ze jednak nie idą dzieci 6scio letnie w ogole do pierwszej kalsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
wierszykow, spiewania, szlaczkow, malowania, czytania, liczenia itp wszystkiego nauczylam sie w domu. Do tego mi szkola nie byla potrzebna. Poza tym to sa takie podstawy, ze nie ma najmniejszej roznicy, czy zacznie sie tego uczyc dziecko 6 letnie, czy 5 letnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie mniejsze krzesełka
moja 6 latka w tym roku poszła do pierwszej i siedzi w wielkiej ławce, ze ledwo ja zza niej widac:O:O nawet 7 latki maja problem z pisaniem bo za nisko maja głowe a pani połowe klasy wysyła na zajecia wyrównawcze bo krzywo pisza🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie szkoly sa do dupy
"kazdy sadzi po sobie" widzisz wlasnie o tym mowa :D Polska szkola bez sensu uczy wkuwania na pamiec zupelnie niepotrzebnych rzeczy. W dobie internetu, ksiazek, encyklopedii itd dzieciaki nalezy zainteresowac danym tematem i nauczyc ich jak i gdzie szuka sie potrzebnych informacji. Czlowiek ma sam siegac po nowe wyzwania, sam ma sie interesowac wiedza a nie dlatego, ze w szkole dostanie pale :D Polska szkola jest przestarzala i do takiej tez bym nie chciala puscic 5 latka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
Nigdy nie przejmowalam sie palami w szkole ;) Wiadomo, ze wiekszosc tego czego sie uczymy nie jest pozniej nam potrezbna ale wiedza fragmentaryczna zostaje. Ogolny zarys mamy. A ci z Ameryki nawet nie wiedza gdzie jest Polska. Czy to az za duzo wymagac tego od normalnie rozwinietego czlowieka gdzie lezy obcy kraj? Mysle, ze nie. Zachodni styl nie przemawia do mnie zupelnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie szkoly sa do dupy
"kazdy sadzi po sobie" tak jak do mnie nie przemawia polski styl :D A wracajac do zasadniczej kwesti czyli szkoly, jak widac, matki wcale nie palaja radoscia, aby do tej zmurszalej instytucji puszczac swoje dzieci :D Tego problemu nie ma w szkolach zachodniej Europy :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
jestesmy w Polsce. Tu mamy inny styl zycia, inna kulture, inne zasady. No przynajmniej byly inne. Niestety to sie zmienia na niekorzysc. I to wlasnie z powodu znacznych wplywow zachodnich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie szkoly sa do dupy
To zamiast przejmowac to co zle, starajcie sie przejmowac to co dobre :D Ale te "dobre" wymagaja pracy, samodyscypliny i zorganizowania. Dlatego tak trudno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy sadzi po sobie
tyle, ze ja nie wiem co tam jest dobrego. Jeszcze niczego takiego nie dostrzeglam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym tez baaardzo
Też chciałabym bardzo opóźnic córki pójście do 1 klasy . Teraz ma niecałe 5 lat i chodzi do zerówki . % lat skończy dopiero 28 grudnia :O , a są w jej grupie dzieci ze stycznia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polskie szkoly sa do dupy
kazdy sadzi po sobie tyle, ze ja nie wiem co tam jest dobrego. Jeszcze niczego takiego nie dostrzeglam I praktycznie tym konczysz dyskusje :D Widzisz, ja mam porownanie. Chodzilam kilka lat do polskiej szkoly, potem wyjechalam z rodzicami i zaczelam nauke w szkole za granica. Moje dzieci chodza do szkoly poza Polska i chodza chetnie. Sa oczytane, maja spora wiedze a kiedy czegos nie wiedza to nie czerwienia sie jak polskie dzieci :D tylko momentalnie potrafia znalezc potrzebne informacje, chociazby w internecie. Mam w POlsce kuzynki, rozmawiamy czasami i wlos mi sie jezy na glowie kiedy slysze o szkole polskiej - NIC sie tam nie zmienilo od czasow kiedy ja chodzilam ;-) A swiat idzie do przodu. Dzieci nadal biegaja (a raczej nalezy powiedziec ledwo chodza) z przeladowanymi plecakami :O Tragedia! Moje kuzynki nie moga wrecz uwierzyc, ze nauka moze wygladac tak jak wyglada, ze jest zabawa dla mlodszych dzieci i przyjemnoscia dla starszych. Ze szkola nie tylko wbija do glowy stolice swiata ale uczy codziennych drobiazgow - chociazby gdzie i kiedy w codziennym zyciu stosujemy rozne prawa fizyczne :D Wszystko to staje sie latwiejsze, blizsze. Nikt nie wkuwa a jak CHCE (!!) to wszystko wie. Jak ktos nie chce to i wspaniala polska szkola nie zmusi go do posiadania wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do każdy sądzi po sobie
Ty nauczyłaś się robić szlaczki w domu, a w Polsce na wsiach są dzieci co w wieku 6 lat nie potrafią trzymać kredki a o cięciu nożyczkami nie wspomnę. Widziałam to na własne oczy i z myślą o takich dzieciach jest ta cała reforma. Bo są rodzice co tylko dzieci hodują jak roślinki - dać jeść i pić, a nic nie uczą i nie wychowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hytrw
ojojoj a niby 'miastowe' to takie hop siup. Też nie brakuje mamusiek co wolą po miescie i po kooeżankach niz dzieckiem sie zajac. Na wsiach chociaz roboty po uszy ,zreszta zawsze tak było nie wszyscy w miastach mieszkają. zamiast oceniac- prosze o protest http://www.ratujmaluchy.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hytrw
Myślę że tą kwestię to albo zlikwidowac albo dac rodzicom do wyboru ,serio.A słyszeliscie o pomysle by wszystkie 2 latki miały by byc obowiązkowo w przedszkolu :)juz po głowie chodzi to by nie 3 latek szedł do przedszzkola a 2-latek :):):)ostro.Kolejna kaska wpada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×